Pijana dróżniczka na przejeździe kolejowym między Rykoszynem a Szczukowicami
Przed godziną 5 rano we wtorek, 30 kwietnia okazało się, że na przejeździe między Rykoszynem a Szczukowicami nie opuszczono szlabanu. Potwierdził to maszynista przejeżdżającego pociągu. Na miejsce skierowano więc funkcjonariuszy Straży Ochrony Kolei wraz z zawiadowcą. Oni zaś wezwali policję.
- Pierwsza badanie wykazało, że 32-letnia dróżniczka ma w organizmie 1,5 promila alkoholu – wyjaśnia młodszy aspirant Małgorzata Perkowska-Kiepas, rzecznik prasowy komendanta miejskiego policji w Kielcach.
- Dzisiaj około godziny 4:00 w Piekoszowie maszynista pociągu towarowego zgłosił dyżurnemu ruchu brak możliwości jazdy przez przejazd kolejowo-drogowy (podniesione rogatki). Po uzgodnieniu odpowiedniej procedury pociąg pokonał przejazd kolejowo-drogowy z obniżą prędkością i dodatkowymi sygnałami dźwiękowymi. Przybyła na miejsce kontrola zarządcy infrastruktury stwierdziła pełnienie służby przez dróżnika pod wpływem alkoholu. Na miejsce wezwano służby, a pracownika podmieniono i odsunięto od pełnionych czynności – opisuje Piotr Hamarnik z zespołu prasowego PKP Polskie Linie Kolejowe SA.
32-latka została zabrana na komisariat. Gdy wytrzeźwieje, zostaną z nią przeprowadzone czynności. Wtedy też zapadnie decyzja co do zarzutów, jakie może usłyszeć.
Ukraina rozpocznie oficjalne rozmowy o przystąpieniu do UE
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?