Unijne odpady nuklearne będą składowane w Polsce?

Redakcja
Wysoko radioaktywne odpady z elektrowni atomowych z krajów Unii mają być składowane w państwach Europy Środkowo-Wschodniej, w tym w Polsce. Projekt takiej inicjatywy ustala właśnie Organizacja Rozwoju Europejskiego Składowania - piszą Maciej Domagała, Barbara Stefańska.

Projekt takiej inicjatywy ustala właśnie Organizacja Rozwoju Europejskiego Składowania (ERDO), w skład której wchodzi wysłannik polskiego Ministerstwa Gospodarki. Jak dowiedział się brytyjski dziennik "The Times", Komisja Europejska do idei wspólnego składowiska odpadów radioaktywnych podchodzi przychylnie.

Negocjacje na temat lokalizacji składowiska oraz tras przewozu odpadów rozpoczną się już w maju. Jak przewidują eksperci, intensywne rozmowy będą się toczyć przez najbliższe dwa lata.

"Polska" dotarła do raportu SAPIERR II, przygotowanego przez unijnych ekspertów, w którym podkreśla się, że wspólne składowanie jest dużo tańsze od magazynowania odpadów indywidualnie przez każde państwo. Jeśli kraje grupy roboczej ERDO zdecydują się na stworzenie jednego bardzo dużego składowiska, oszczędności mogą wynieść nawet od 15 do 25 mld euro. Również budowa mniejszych ośrodków dla dwóch, trzech państw obniża koszty o kilka miliardów euro.

Materiały radioaktywne muszą być zabezpieczone i odizolowane od środowiska nawet przez sto tysięcy lat. Zdaniem ekspertów ich składowanie nie stanowi zagrożenia dla otoczenia, jednak sam przewóz odpadów z elektrowni wymaga zachowania szczególnych środków bezpieczeństwa. Niezbędne są nowoczesne, dobre i bezpieczne drogi. - Nie geologia, a brak infrastruktury niezbędnej do bezpiecznego transportu dużych ilości substancji radioaktywnych jest największym problemem - mówi prof. Mariusz Jędrysek, były wiceminister środowiska.

Kujawsko-pomorskie i Wielkopolska to typowane miejsca składowania odpadów

Jednak wraz z rozwojem energetyki atomowej, który jest jednym z priorytetów Unii, potrzeba będzie coraz więcej przestrzeni na przetrzymywanie odpadów. Autorzy raportu oceniają, że w 2040 r. taki obiekt musiałby zmieścić 25,6 ton zużytego paliwa jądrowego, 335 m sześc. szczególnie radioaktywnych materiałów i 31 tys. m sześc. materiałów niskoaktywnych.

Delikatną kwestią jest lokalizacja składowiska. Profesor Neil Chapman, który nadzoruje program projektowania wspólnych składowisk, uspokaja w rozmowie z "Polską", że po zakończeniu etapu rozmów ERDO zwróci się do gmin zainteresowanych budową instalacji. Dopiero kiedy pojawią się samorządy zachęcone możliwością rozwoju gospodarczego, organizacja przedstawi konkretne rozwiązania rządowi danego państwa. Gmina, która zgodzi się przyjmować odpady radioaktywne, może liczyć na dotacje co najmniej kilku milionów euro rocznie.

W Polsce naukowcy wskazują kilkanaście miejsc w woj. kujawsko-pomorskim i wielkopolskim, które spełniają kryteria lokalizacji składowisk: mają dobrą budowę geologiczną i warunki hydrologiczne.
- Istotne są też warunki społeczne. Najlepiej gdyby materiały radioaktywne były magazynowane na terenie o wysokiej stopie bezrobocia, gdyż budowa składowiska niesie ze sobą setki nowych miejsc pracy - mówi profesor Jerzy Niewodniczański, były prezes Państwowej Agencji Atomistyki.
Aby zbudować w Polsce składowisko, trzeba najpierw zmienić prawo, które dziś nie pozwala na import odpadów radioaktywnych, oraz pokonać lęk ludzi. Również polscy eurodeputowani z dystansem podchodzą do tego pomysłu.

Innego zdania jest część naukowców. - Jestem gotowy zamieszkać nawet za płotem składowiska - uspokaja prof. Stefan Chwaszczewski, wicedyrektor Instytutu Energii Atomowej.

Współpraca Andrzej Grzegrzółka

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Komentarze 46

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

A
Andrzej Ż

Niech swoje brudy, odpady trzymają u siebie. Co Curw.. a frajerow szukacie? Won z Bolszewickią UE,

G
Gość

Pan prof. Stefan Chwszczewski jako delegat i ekspert służby nad odpadkami radioaktywnymi honorowo powinien otrzymać działkę pod budowę z rabatem do 50% za teren na który postawi działkę jako przykład bezpieczeństwa tego środowiska radioaktywnego pod ziemią .. Mankamentem będzie wybuch przypadkowej bomby która rozniesie zakopany materiał i bomba atomowa sama sie wydostanie na powierzchnie ...

F
Franek
Na żoliborz niech zawiozą, tam nasz mały Napoleon mieszka to ma miejsce na składowanie.
s
sens
"Wysoko radioaktywne odpady z elektrowni atomowych

Wyraźnie jest napisane "wysokoRADIOAKTYWNE", a nie średniej i niskiej promieniotwórczości. Radioaktywnośc to właśnie promieniotwórczość.

Już się nie bój, to co można wykorzystać i na czym zarobić to oni wykorzystają i zarobią a najbardziej toksyczne nieprzydatne i groźne śmieci pozbędą się problemu wysyłając do innych krajów, w tym Polski.
Te kraje nie powinny sie na to godzić.
c
czarna owca
dalej głosujcie na po
I
Ika
POd Sejmem niech składują POje.y. Wprowadzili GMO, rozsprzedali wszystko, a na koniec jeszcze zrobią z nas śmietnisko nuklearne.
b
bert
To są kurw... jakieś jaja !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
A
AS
A po co nam stara i niebezpieczna technologia rozszczepiania atomu? Niemcy ida w zielone i tez tak powinnismy. Zapraszam do Fukushimy....
A
Andrzej
Niedosc ze polowa polkow wyjechala za granice to druga polowa zdechnie z napromieniowania i raka albo beda rodzic sie mutanci,polski rzad absolutnie nie ma prawa decydowac o tak wysokiej sprawie jak odpady radioaktywne w pojedynke do tego potrzebna jest zgoda calego spoleczenstw a spoleczenstwo mowi NIE,Polska jako kraj nie posiada elektrowni atomowych i nic nas nie interesuja cudze odpady ,niech sie marwia sami,a o miejscach pracy o kturych pisza nie sobie wsadza w du,,,,pe POSKA NIE CHCE ODPADOW I NIE CHCE UNII,POLSKA CHCE BYC ZNOWU NIEPODLEGLA.
A
Andrzej
Polacy w zyciu na to sie nie godzmy aby z naszego kraju pasozytniczaunia zrobila sobie smietnik radioaktywny dla nastepnych pokolen,polska nie ma elektrowni jadrowych i nie potrzebne nam smieci z calej europy niech sie martwia ci co posiadaja te odpady w brukseli maga skaldowac upatrzyli sobie polske bo to przedmiescia europy ,najlepsze miejsce na smietnik,potomni nam nie wybacza ze nic zesmy w tej sprawie nie zrobili,najlepszym rozwiazaniem byloby wystapienie z tego rezimu
x
xxx
w warszawie najlepiej w centrum niech zbuduja
n
nie wierze
cooo ? ludzie a wy tak sobie piszecie jutro pod palacem kultury no kur.. mac chca z nas zrobic wysypisko, nie pozwulmy na to ja muwie NIE do kurw.. nedzy
D
Dawid Janicki P-ń
Pomysł z odpadami to tragiczny pomysł by sprowadzać zza granicy, nasze drogi są w bardzo kiepskim stanie i wypadek ciężarówki ADR spowoduje katastrofę na skalę krajową.

Jednak jestem ZA budową elektrowni atomowych, to prawda. Budowa jednej elektrowni nie przyniesie nam obniżki cen za energię ale budowa kilku już TAK. Niemcy mają ponad 15 elektrowni atomowych, które zapewniają im ok 20% energii w kraju. Gdy wyłączyli 4-5 elektrowni po naciskach lewaków, wzrosły ceny za energię i pojawiły się miliardowe straty.
Informacje posiadam m.in. z tygodnika Najwyższy Czas z 23 kwietnia br.
g
gustaw
To bzdura. Odpady wysokoaktywne sa surowcem do wykorzystania. Stanowia okolo 23% calosci odpadow promoeniotworczych. Ponad 68 % to odpady sredneij i niskiej promieniotworczosci. Nie mozna ich wzbogacic i pochodza glownie z dziedzin naukowo medycznych. Ich promieniowanie jest bardzo niskie i nie wytwarzaja one ciepla, co jest waznym elementem technologii skladowania.
B
Bozena B.
Ludziom wciska sie "ciemnote", ze energia elektryczna bedzie tansza jak zbudujemy elektrownie jadrowe, a prawda jest zupelnie inna energia elektryczna bedzie duzo drozsza, trzeba takze w to wliczyc wlasnie koszty skladowania odpadow radioaktywnych, a po jakims czasie ogro-oomne! koszty rozbiorki takiej radioaktywnej "inwestycji", jaka jest taka elektrownia. Ludzie Dobrej Woli nie pozwolcie na budowanie elektrowni jadrowych ani na skladowanie odpadow promieniotworczych na terenie Polski ! Elektrownie Jadrowe to nieetyczne, niemoralne inwestycje. Pamietajmy takze, ze aby wydobyc uran i go przerobic na "paliwo"trzeba spalic miliony ton paliw kopalnianych!!! ,ktore przeciez powoduja "produkcje" gazow cieplarnianych !!! Jestem zdziwiona, ze mowi sie z optymizmem o EJ-wych, nic nie wspominajac o ogromnym niszczeniu srodowiska jakie eksploatacja takich elektrowni niesie.. Tych, ktorzy znaja angielski zapraszam do portali... www.beyondnuclear.org lub www.ieer.org Nie wierzcie tym, ktorzy czerpia ogromne zyski z "atomistyki" !
Wróć na i.pl Portal i.pl