Sprawa śmierci ojca Ziobry. Biegły dziwi się dopiskom do jego opinii

Marcin Banasik
Marcin Banasik
Aneta Zurek / Polska Press
Podczas wczorajszej rozprawy sąd przesłuchał kolejnego świadka w sprawie śmierci ojca ministra sprawiedliwości w 2006 r. Prof. Tadeusz Krzemiński, ze Śląskiego Uniwersytetu Medycznego był biegłym, który przy sporządzaniu opinii medycznej w kwestii leczenia pacjenta udzielił odpowiedzi dotyczących stosowania leków przez oskarżonych.

- Ex post mogę stwierdzić, że te ingerencje są nieuprawnione i budzą moje głębokie zdziwienie - mówił wczoraj przed sądem prof. Tadeusz Krzemiński, biegły farmakolog ze Śląskiego Uniwersytetu Medycznego.

Chodzi o dopiski jakie znalazły się w opinii całościowej na temat leczenia ojca Zbigniewa Ziobry. Prof. Krzemiński twierdzi, że nie zauważył ingerencji w jego odpowiedzi na 48 pytań związanych z leczeniem pacjenta.

Wczoraj jednak przyznał, że do jego opinii, w której stwierdzał, że postępowania terapeutycznego nie można ocenić jako właściwe, dodano zdanie, iż w oparciu całokształtu sprawa nie wygląda tak jednoznacznie. Prof. Krzemiński twierdzi, że nie wie kto jest autorem dopisków, ale przyznaje, że budzą one jego zdziwienie. Na kolejnej rozprawie biegły będzie odpowiadał na pytania prokuratury i pełnomocników rodziny Ziobrów.

Sprawa ojca Zbigniewa Ziobro - o co chodzi?

W procesie, dotyczącym śmierci Jerzego Ziobry w 2006 r., oskarżeni są czterej lekarze ze Szpitala Uniwersyteckiego Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie. Wdowa po zmarłym Krystyna Kornicka-Ziobro zarzuca im nieudolne leczenie jej męża, które miało doprowadzić do jego śmierci. Uważa, iż lekarz Dariusz D. zastosował wycofane z użytku stenty, co mogło doprowadzić do zgonu.
Wdowa twierdzi, że lekarze przeprowadzili na jej mężu eksperyment leczniczy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Sprawa śmierci ojca Ziobry. Biegły dziwi się dopiskom do jego opinii - Dziennik Polski

Komentarze 7

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Ludzie z PIS są całkowicie niewiarygodni. Ilość afer, oszustw, zatrzymań i zarzutów prokuratorskich dla członków PIS całkowicie dyskwalifikuje tych ludzi. Osobiście bedę głosował na PO lub PSL bo dotrzymują słowa, są wiarygodni i profesjonalni w tym co robią. Widac to po wynikach gospodarczych Polski za rządów PO/PSL i po tym jak wtedy lepiej żylo sie ludziom. Polska za rządów PO w 8 lat osiągnęła niemalze standardy europejskie w dobrobycie i rozwoju infrastruktury, podczas gdy PIS w zaledwie 3 lata zrobil z nas posmiewisko calej Europy i socjalno- katolicki skansen dla roszczeniowego ciemnogrodu. Jak PIS moze jeszcze cokolwiek obiecywac po tym jak przez 3 lata łamiac prawo i konstytucje confneli nas niemal do lat PRL. I jeszcze to ich kolaborowanie z pedofilskim klerem i sztuczne robudzanie wrogosci do Rosji przez oszczerstwa o rzekomym zamachu na ich nic nie wartego prymitywnego kartofla Lecha Kaczora. Nie, to zupełnie dyskwalifikuje tych ludzi z dalszego rządzenia krajem. Niebawem pojda oni przed Trybunal Stanu i do wiezienia za łamanie prawa i Konstytucji.

PiS to partia katolickich złodziei , pedofilów i faszystów czyli skrajnie prawiciwy faszystowsko narodowy plebs i motłoch . Razem z Unia Europejska zrobimy z wami i ta wasza zboczona religia porządek raz na zawsze ! Niech żyje Europa i ateizm oraz tępienie zboczenia intelektualnego jakim jest wiara w bogi i niepokalane dziwki z obrazów w Częstochowie haha wy PiSowskie szmaty
E
ELL
No dużo nie dużo,ale skoro kochająca małżonka o wykonanie tak owej ekspertyzy wystąpiła to powinna sprawę zakończyć i za tak ową ekspertyzę zapłacić z własnej kieszeni.Szczerze ci powiem Roberciku,społeczeństwo guzik obchodzą jakieś stenty zmarłego podczas gdy szpitalach brakuje podstawowych rzeczy a do lekarza czeka się latami.
p
podatnik
Już w 2009 r. człowiek Prezydenta śp. Lecha Kaczyńskiego Piotr Kownacki jako prezes PKN Orlen zarabiał dziennie 31.000,00 PLN słownie trzydzieści jeden tysięcy złotych (nie wiem ile się pisze jedną stronę opinii) w PRL'u bis, który w dniu 05 grudnia 2018 to bardziej kolonia niewolnicza niż kraj, stworzony przy stole zwanym okrągłym i podczas pijackich libacji w Magdalence pod polityczną mafię, kolesiów, przekrętów, złodziejstwa i niespotykaną arogancję władzy! Bardziej miejsce dla kombinatorów, gdzie zwykły człowiek jest niczym, a przestępców się chroni. Zwykły człowiek nie odczuwa że to "jego kraj", gdzie miliony młodych, zdolnych, wykształconych, kreatywnych ludzi wyjechało za przysłowiowym chlebem? Gdzie przyzwoity człowiek nie ma szans na pracę, bo ją po znajomości dostają kolesie, gdzie na badania czy operację czeka się kilka lat, dla porównania: maksymalna emerytura powstańca, który walczył za Warszawę wraz z kombatanckimi dodatkami wynosi 1.500,00 PLN słownie jeden tysiąc pięćset złotych miesięcznie!
R
RobertS
Ekspertyza za 370 tysięcy, rozbój w biały dzień. Nie rozumiem ataku na rodzinę zmarłego, jeśli były błędy to ich obowiązkiem jest kontynuowanie tej sprawy. Dla dobra nas wszystkich, czyli pacjentów. Jak lekarze są niewinni, to zdecyduje o tym sąd.
P
Paweł
Pikanterii całej sprawie dodaje fakt, że po tzw. dobrej zmianie, przy okazji ustawy o prokuraturze, przegłosowano zmianę, która zdejmuje że strony rodziny obowiązek opłacenia kosztów ekspertyz, które sami namnożyli. Więc zapłacimy za nich z naszych podatków.
G
Gość
To już zakrawa na paranoję. Szykuje się nam najdłuższy proces w historii Polski. Kosztuje i będzie jeszcze kosztował grube miliony złotych z naszych podatków. I to wszystko funduje nam jakieś zerro w imię swoich niezaspokojonych ambicji, dowalenia znanym i dobrym lekarzom.Ta mściwa kreatura dąży do jedynej, słusznej prawdy, swojej. I to jest w tym najbardziej straszne, wykorzystywanie stanowiska do załatwienia swoich, prywatnych spraw..... paranoja.
z
zero znowu w akcji
strach być lekarzem w tym kraju
Wróć na i.pl Portal i.pl