Jestem zadowolony z naszego występu. W wielu fragmentach meczu graliśmy bardzo dobrze. Villarreal to mocna drużyna, ale my też się za taką uważamy. Rzadko zdarza się, by zespół kontrolował grę przez większość spotkania na wyjeździe. W 92. minucie nadzialiśmy się jednak na kontrę. Słabo, to nie powinno się wydarzyć. Mieliśmy wcześniej doskonałe sytuacje, może moim zawodnikom zabrakło doświadczenia... Ale kiedy rywale świętowali zwycięstwo, myślałem tylko o jednym. Przepraszam, ale to jeszcze nie koniec. Zobaczymy się na Anfield. Będziemy gotowi - zapowiada niemiecki trener The Reds.
- Nie jestem mniej pewny siebie niż przed rozpoczęciem pierwszego spotkania. Przegraliśmy, ale zdobyliśmy przy tym wiele informacji. W Lidze Europy jest tak, że nawet gdybyśmy pokonali Villarreal 1:0, w rewanżu i tak musielibyśmy dać z siebie wszystko. Kilka detali jest w naszej grze do poprawy, lecz myślę że zmierzamy w dobrą stronę. Widzę wiele rzeczy, które dają wiarę w to, że możemy awansować. To nie znaczy że na pewno tak się stanie, ale z pomocą kibiców na Anfield stać nas na wszystko - dodał Klopp.
Rewanż 5 maja o 21.05.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?