Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sokołowice. Ratowali ofiary wypadków i szukali pasażerów

Aleksander Gąciarz
Aleksander Gąciarz
Ćwiczenia służb ratowniczych w Sokołowicach
Ćwiczenia służb ratowniczych w Sokołowicach Marcin Sobczyk
Na terenie strefy gospodarczej w Sokołowicach zaroiło się we wtorek od wozów straży pożarnej i innych służb ratowniczych. Wezwano nawet cztery wirtualne śmigłowce. Na szczęście powodem postawienia służ w gotowości nie był prawdziwy wypadek, a jedynie doroczne ćwiczenia przeprowadzone przez Komendę Powiatową Państwowej Straży Pożarnej w Proszowicach.

Miejsce ćwiczeń nie było przypadkowe.

- Po pierwsze co roku staramy się realizować ćwiczenia w kolejnych gminach powiatu i tym razem przyszła kolej na Koszyce. Po drugie w tym miejscu często dochodzi do prawdziwych zdarzeń drogowych i warto przećwiczyć sposób postępowania w takich wypadkach. Dodatkowym argumentem było to, że rozległy teren strefy daje możliwość przeprowadzenia dużych manewrów - mówi zastępca komendanta powiatowego PSP w Proszowicach bryg. Michał Pawłowski.

Ratownicy ćwiczyli według trzech scenariuszy. Pierwszy zakładał zderzenie dwóch samochodów osobowych, w których poszkodowane były dwie osoby. W tym przypadku główny ciężar działań ratowniczych spoczywał na dwóch gminnych jednostkach wchodzących w skład Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego, czyli OSP z Koszyc i Przemykowa.

Zdarzenie drugie polegało na zderzeniu samochodu ciężarowego z autobusem i samochodem osobowym. Doszło do zakleszczenia kierowców, a z 28 osób podróżujących w autobusie, część doznała lżejszych i cięższych obrażeń. Na miejsce wezwano nie tylko liczne zastępy straży pożarnej, pogotowie, policję, ale też – wirtualnie – cztery śmigłowce lotniczego pogotowia ratunkowego. Do głównych zadań ćwiczących należało wykonanie właściwej segregacji i rannych i zorganizowanie transportu do placówek służby zdrowia.

Wreszcie ostatnie z założeń mówiło o tym, że trzech pasażerów autobusu, będących w szoku, oddaliło się miejsca zdarzenia w rejon przepływającej nieopodal Wisły. Ich poszukiwania były prowadzone z udziałem tyraliery, quadów i dronów z jednostki OSP w Biórkowie Wielkim.

- Myślę, że to, co najważniejsze, czyli segregacja poszkodowanych pasażerów autobusu i organizacja transportu rannych do szpitali przebiegła sprawnie. Udało nam się również odnaleźć trójkę zaginionych pasażerów. Natomiast co do spraw, które należałoby poprawić, to omówimy je z uczestnikami ćwiczeń po dokładnym zapoznaniu się z dokumentacją ich przebiegu – mówi komendant Pawłowski.

W ćwiczeniach wzięły udział JRG Proszowice, OSP KSRG Czuszów, OSP KSRG Koszyce, OSP KSRG Przemyków, OSP KSRG Nowe Brzesko, OSP KSRG Śmiłowice, OSP KSRG Bobin, OSP KSRG Kościelec, OSP KSRG Klimontów, OSP KSRG Radziemice, OSP KSRG Wierzbno, OSP Koczanów, OSP Książnice Wielkie , OSP Hebdów, OSP Biórków Wielki, Policja, ZRM.

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

emisja bez ograniczeń wiekowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski