Śmiertelny wypadek motoparalotniarza w Tuszynie. 33-letni łodzianin spadł z kilkudziesięciu metrów

AGA
Piotr Krzyzanowski/Zdjęcie ilustracyjne
Do tragicznego wypadku doszło w Żerominie w gminie Tuszyn. 33-letni łodzianin z niewyjaśnionych dotąd przyczyn, runął na ziemię z wysokości kilkudziesięciu metrów. Zginął na miejscu. Sprawę badają tuszyńscy policjanci pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Piotrkowie Trybunalskim.

Do tragicznego wypadku doszło w czwartek, 31 maja około godziny 20.30. Dyżurny policji w Koluszkach otrzymał zgłoszenie o wypadku z udziałem motoparalotniarza. Na miejsce natychmiast skierowano tuszyńskich policjantów, którzy pod nadzorem prokuratora wykonali oględziny i zabezpieczyli wszystkie ślady.

Pomogą one w wyjaśnieniu przyczyny i dokładnych okoliczności tego tragicznego wypadku. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że 33-letni mieszkaniec Łodzi rozpoczął w Rzgowie samotny lot należącą do niego motoparalotnią.

Lecąc nad gminą Rzgów i Tuszyn dotarł do miejscowości Żeromin, gdzie z niewyjaśnionych dotąd przyczyn, stracił panowanie nad sterownością sprzętu i runął na ziemię z wysokości kilkudziesięciu metrów. Niestety, zginął na miejscu.

O zdarzeniu powiadomiono również Państwową Komisję Badania Wypadków Lotniczych. Sprawę badają tuszyńscy policjanci pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Piotrkowie Trybunalskim.

Zobacz też: "Doświadczony reprezentant Polski z osiągnięciami". Paralotniarz zginął na płockim lotnisku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Śmiertelny wypadek motoparalotniarza w Tuszynie. 33-letni łodzianin spadł z kilkudziesięciu metrów - Dziennik Łódzki

Komentarze 7

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

N
Natalia
Wczoraj byleś z nami, teraz lecisz z aniołami. Wiem jak ciężko stracić syna paralotniarza.
W
Włodek
Zginął fantastyczny chłopak. Nie możemy się pozbierać. Nie potrafię nawet próbować zrozumieć co przeżywają rodzice Witka. Bywał częstym gościem w naszym domu w Kościelisku. Uwielbiał zimowe wyprawy w Tatry z Mariolką. Ode mnie nasłuchał się jak piękny jest świat widziany z lotu ptaka. Dla nas był mistrzem nie tylko Karare ale pięknego życia. I tak przeżył je do końca. Strasznie nam przykro, że tak krótko. Panie Saul czy jak siè pan tan naprawdę nazywa. Niech pan daruje sobie podobne uwagi. Polska straciła wczoraj bezcenne życie, które choć krótkie mocno się dla niej zaznaczyło
J
Juanpablod
Kolejny lakmus który do wszystkiego musi mieszać politykę. Zginął człowiek a ty jakieś dyrdymaly wypisujesz.
M
Mila
Lataj Wysoko Witek!!
f
fan Grubej Kaśki
Widziałem cię na tym waszym " proteście " w Sejmie .
S
Saul
To ktora komisja bedzie szukac przyczyny wypadku Laska czy Maciorowicza?
A
Administrator
To jest wątek dotyczący artykułu Śmiertelny wypadek motoparalotniarza w Tuszynie. 33-letni łodzianin spadł z kilkudziesięciu metrów
G
Gość
Witek, jesteśmy z tobą cały świat karate.
Wróć na i.pl Portal i.pl