Śmiertelny wypadek motocyklisty na trasie Górna. Uderzył w słupki rozdzielające jezdnie alei Bartoszewskiego. [ZDJĘCIA]

Jaroslaw Kosmatka
Jaroslaw Kosmatka
Śmiertelny wypadek na trasie Górna w Łodzi. Motocyklista zginął tam w sobotę, 5 maja, po godz. 20. Na miejscu pracują służby. 31-letni motocyklista uderzył w metalowe linki rozdzielające pasy jezdni.

Do śmiertelnego wypadku na trasie Górna w Łodzi doszło w sobotę o godz. 20.20. W wypadku zginął młody mężczyzna jadący hondą. Prawdopodobnie na alei Bartoszewskiego ścigał się z samochodem ze zmodyfikowanym silnikiem.

Przebieg wypadku na alei Bartoszewskiego

Wiadomo, że motocyklista jechał aleją Bartoszewskiego od centrum miasta w stronę wylotu na Rzgów. W tym samym kierunku jechało audi RS6. W pewnym momencie, gdy pojazdy wyjechały spod wiaduktu (na wysokości ulicy Pabianickiej) motocyklista zjechał na lewą stronę jezdni.

Chwilę później uderzył w krawężnik. Prawdopodobnie wtedy właśnie spadł z motocykla wprost na metalowe linki rozdzielające jezdnie alei Bartoszewskiego. Jego motocykl odbił się i jechał dalej bez motocyklisty. Zatrzymał się dopiero kilkadziesiąt metrów przed skrzyżowaniem z ulicą Pryncypalną. To było blisko 300 metrów od miejsca wypadku.

Był kontakt z samochodem

Przed samymi światłami zatrzymało się też audi prowadzone przez 20-letniego mężczyznę. Na jego tylnym zderzaku został ślad lakieru motocykla. Musiało dojść do kontaktu między pojazdami. Kluczowe będzie ustalenie, w którym momencie nastąpił transfer lakieru z motocykla na samochód.

Z relacji świadków wynika, że obaj panowie mogli się ścigać. Motocyklista jechał niezwykle szybkim motocyklem -marki Honda CBR1000. Natomiast 20-latek prowadził rasowane audi RS6 - samochód, którego moc sięga powyżej 700 KM.

- Z dotychczasowych ustaleń wynika, że najprawdopodobniej na skutek zajechania drogi przez 20-letniego kierującego audi, jadący motocyklem 31-latek utracił panowanie nad pojazdem i uderzył w barierki ochronne - mówi nadkom. Adam Kolasa z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi.

Śledztwo w sprawie śmiertelnego wypadku

Śledztwo w sprawie wypadku ze skutkiem śmiertelnym prowadzić będzie Prokuratura Rejonowa Łódź - Polesie. Policjanci na miejscu podjęli decyzję o zabezpieczeniu obu pojazdów do badań biegłego. To on będzie musiał odpowiedzieć na kluczowe dla śledztwa pytania.

Wiadomo, że motocyklista, który zginął w wypadku, nie miał uprawnień do prowadzenia takiego pojazdu.

Policja prosi wszystkich ewentualnych świadków tego zdarzenia o kontakt telefoniczny 42 665 25 47 lub osobisty w Wydziale Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Łodzi przy ul. Stokowskiej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Komentarze 416

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

JH2SC77A8HK000973

N
Naszych sercach
Będziesz brat.pamiętamy o tobie pilnuj nas tu na dole!!!!!!
T
Trzymaj się brat
Zawsze będziemy pamiętać przyjacielu
A
ADAMEK1908
SMERFIK MYSLE ZE GDIES NA SZCZYCIE GORY NAPEWNO SPOTKAMY SIE Z GLEBOKIM WSPOLCZUCIEM DLA ANITY BABCI I PATRYCJI , SEMIR JEST TAM GDZIES I NAPEWNO CZEKA NA NAS ,,,,
I TEZ PROSZE NIE WPISUJCIE KOMENTARZY KTORYCH SAMI BYSCIE NIE CHCIELI ZEBY WAM WPISYWANO PODCZAS TAK OGROMNEJ TRAGEDII (*)
R
Rodzina
Minęło 100 dni i 100 nocy odkąd nie ma go z nami. Proszę Was wszystkich, zanim zamieścicie komentarz miejcie na uwadze, ze zginol tata 6-o letniego chłopca dla którego tata był całym światem i w przyszłości może to czytac.
Z plotek wynika ze po wypadku był zamieszczony film na youtube, na którym widać było,ze to był wyścig i ze kierowca Audi nie jechał 90 na godzine. Jezeli ktoś z Was go widział i wie kto go zamieścił i co trzeba było wpisać żeby go odtworzyć niech napisze. Dlaczego świadków jest brak a monitoring nie objął samego zderzenia. Chcemy wiedzieć jak zginoł i dlaczego zginol. Semirowi mimo ze nie żyje należy się sprawiedliwość .
B
Będziemy pamietac
To już 2 miesiące braciszku jak ciebie z nami niema .będziemy pamiętać bo pamięć nie umiera
B
Będziemy pamietac
To już 2 miesiące braciszku jak ciebie z nami niema .będziemy pamiętać bo pamięć nie umiera
M
M
Moim zdaniem chłopczyk z audi jest tak samo winny jak motocyklista !!!!
Teraz jest świadkiem a tamtego wieczora był uczestnikiem wyścigu...
...
To tak jak zestawić dwóch kierowców aut osobowych. Jeden ma prawo jazdy, drugi nie. Wypadek spowodowała osoba która ma prawo jazdy ale winny jest kierowca bez uprawnień bo nie powinien wsiadać za kolko. Co do prędkości samochodu, nie znamy jej. W artykułach są używane słowa takie jak „prawdopodobnie”, „możliwe” itd itd. To jest tylko gdybanie po to aby zrobić szum wokół ludzi. Do czego zmierzam, może wyścigu wcale nie było? Ktoś popełnił błąd, ale w jaki sposób? Zajechanie drogi ? Nadmierna prędkość ? Nikt tego nie wie, a proszę mi uwierzyć ze prawdy z gazet się nie dowiemy.
M
M
Nie ma winy kierowcy audi ( bo posiadał prawo jazdy)???
A to on może zapierdzielać z niedozwoloną prędkością a motocyklista nie???
...
W tej sprawie nie ma winy od strony kierowców, czysto prawnie można stwierdzić ze winny jest kierowca motocykla ze względu na brak uprawnień (nie powinno go tam być)
Druga sprawa jest taka ze kierowca audi jest świadkiem zdarzenia/uczestnikiem a nie podejrzanym. Biegły ocenia po przez zabezpieczenie pojazdów oraz miejsca wypadku czy motocykl zarysował samochód bez motocyklisty czy tez z nim. Dodatkowo bada prędkość motocykla która była zdecydowanie za duża, co się przyczyniło się do braku kontroli nad pojazdem i skutkowało wypadkiem. Takie jest moje obiektywne zdanie na ten temat.
P
P
Na jakim etapie jest ta sprawa? Czy ustalili kto był winny?
P
Prawda
Dawno tu nie zagladalam,dziś postanowiłam zajrzeć.poczytać nowe wpisy.
Jedno jest pewne.Nic nam nie zwróci Semira.Dajcie spokój już temu wsxystkiemu.Myślę,ze Semir też, nie chciałby takiego szumu, z uwagi jakim był skromnym człowiekiem .zobaczcie, może wokół Was jest ktoś inny potrzebujący.Podajcie komuś pomocną dłoń ,a nie szykanowac siebie nawzajem.
M
M
Młody jedyne co ma to smród u d***...
...
Ale dupa szczypie, to ze Ty nie umiesz pieniędzy zarobić nie znaczy ze obaj Panowie nie umieli/umieją ..
Wróć na i.pl Portal i.pl