Sensacyjny transfer Bułki coraz bliżej. Real Madryt przebije oferty klubów z Mediolanu

Jacek Kmiecik
Jacek Kmiecik
Bramkarz OGC Nice i rezerwowy golkiper reprezentacji Polski Marcin Bułka oczekuje na rekordowy transfer do światowej potęgi
Bramkarz OGC Nice i rezerwowy golkiper reprezentacji Polski Marcin Bułka oczekuje na rekordowy transfer do światowej potęgi Sylwia Dąbrowa
Polski bramkarz OGC Nice, Marcin Bułka, szykuje się do imponującego transferu nadchodzącego lata, który ma być rekordowym w historii na piłkarskim mercato wśród golkiperów.

24-letni Marcin Bułka, który w ostatnim okresie po przejściu z Paris Saint-Germain do OGC Nice za 2 miliony euro poczynił wielkie postępy w swoim bramkarskim kunszcie, wygryzł z bramki „Orląt” Kaspera Schmeichela i stał się łakomym kąskiem dla klubowych potęg piłkarskich. To głównie dzięki doskonałej postawie Polaka Nicea była rewelacją pierwszej rundy obecnego sezonu Ligue 1 i skończyła miniony rok w fotelu lidera rozgrywek.

Świetna gra w Nicei zaowocowała powołaniem do reprezentacji Polski na zgrupowanie przed meczami eliminacyjnymi Euro 2024 z drużynami Wysp Owczych i Albanii oraz debiutem w narodowej jedenastce w towarzyskim meczu z Łotwą (2:0) w listopadzie zeszłego roku.

Bułka zmiennikiem Szczęsnego w reprezentacyjnej bramce

Forma Bułki wystrzeliła do tego stopnia, że ekspert Telewizji Polskiej Robert Podoliński w prognozach przed finałem baraży z Walią w Cardiff przewidywał nawet bramkarza Nicei jako zmiennika Wojciecha Szczęsnego na serię rzutów karnych, decydujących o awansie na Euro 2024. Ostatecznie Marcin nie spełnił przepowiedni Podolińskiego i nie stanął w bramce Biało-Czerwonych na rzuty karne. Na miejsce w podstawowej jedenastce narodowej również będzie musiał trochę poczekać – pozycja numer 1 zarezerwowana jest na mistrzostwach Europy w Niemeczech dla golkipera Juventusu Turyn.

Bułka szybko jednak może zastąpić Szczęsnego w reprezentacyjnej bramce. A ułatwić mu o może transfer do jednego z najpotężniejszych klubów Europy. Już późną jesienią Marcin wymieniany był jako cel transferowy Newcastle United i... Juventus Turyn. W zimowym oknie nie dopięto jednak transakcji.

Agent Bułki – Zahavi czeka na letnie okno transferowe

Agent zawodnika Pini Zahavi nie chciał spieszyć się z transferem – wolał poczekać na większy wybór ofert i tym samym podbicie ceny do bliższego najlata. Izraelskiemu menago zależy bowiem na przeprowadzeniu rekordowego transferu wśród bramkarzy z udziałem perspektywicznego Polaka.

Zgodnie z oczekiwaniami, Bułką zainteresowali się najmożniejsi w światowej piłce.

Transfer do Manchesteru United wieszczony przez Borka nierealny

Wbrew jednak temu o czym dwa tygodnie temu zakomunikował piłkarski ekspert Kanału Sportowego i komentator Telewizji Polskiej Mateusz Borek, jest daleko od przejścia do Manchesteru United za 40 milionów euro.

Transfer polskiego bramkarz OGC Nice do „Czerwonych Diabłów” nie dojdzie do skutku z jednego oczywistego powodu – właścicielem obu klubów z Ligue 1 i Premier League jest brytyjski miliarder Jim Ratcliffe, któremu Europejska Unia Związków Piłkarskich (UEFA) zagroziła niedopuszczeniem OGC Nice lub Manchesteru United do Ligi Mistrzów (kluby tego samego właściciela nie mogą występować w tych samych rozgrywkach ze względu na konflikt interesów). Z biznesowego punktu widzenia transfer między klubami jednego właściciela byłby w ogóle nieopłacalny – sir Ratcliffe nie zarobiłby na nim ani funta czy eurocenta.

Real Madryt przebije oferty klubów z Mediolanu – Interu i Milanu

Bułka znalazł się na krótkich listach życzeń dwóch klubów z Mediolanu – Interu i AC Milan oraz Realu Madryt. Zarówno lider jak i wicelider Serie A oraz „Królewscy” mają problemy z obsadą bramki.

35-letni reprezentant Szwajcarii Yann Sommer, sprowadzony latem z Bayernu Monachium do Interu za 5 mln euro, choć solidny, to jednak ma już swoje lata i trudno wiązać z nim z przyszłość.

28-letni reprezentant Francji Mike Maignan nie daje gwarancji pewności w tyłach – „Rossoneri” stracili już w tym sezonie Serie A aż 33 gole, najwięcej z czwórki klubów pretendujących do gry w Lidze Mistrzów.

W Realu Madryt natomiast z zakończeniem kariery nosi się przeżywający problemy z kolanami 31-letni Thibaut Courtois, a jego zmiennik 25-letni Andrij Łunin, choć chwalony przez trenera Carlo Ancelottiego po ostatnich występach, nie nalez do ulubieńców prezesa Florentino Pereza. A 29-letni Kepa Arrizabalaga po konflikcie z „Carletto” nie ma czego szukać na Santiago Bernabeu.

„Los Blancos” ze wspomnianej trójki chętnych wydaje się być najbliższy sfinalizowania transakcji, bo po pierwsze – jest najbardziej zdesperowany w poszukiwaniach wybitnego golkipera na lata, po drugie – dysponuje odpowiednią gotówką, po trzecie – agent Zahavi na znakomite relacje z szefem „Królewskich”, a po czwarte – w Realu mają dobre wspomnienia po pobycie polskiej legendy Jerzego Dudka.

Wszystko więc przemawia za transferem Bułki do 14-krotnego zdobywcy Pucharu Europy/Ligi Mistrzów.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Sensacyjny transfer Bułki coraz bliżej. Real Madryt przebije oferty klubów z Mediolanu - Sportowy24

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl