Ruszył proces Anny Jaśkowskiej, byłej lubelskiej radnej. Chodzi o kontrowersyjną wypowiedź na temat premiera Mazowieckiego

Piotr Nowak
Piotr Nowak
- Zabrałam głos w dobrej wierze - przekonywała podczas rozprawy Anna Jaśkowska, była radna
- Zabrałam głos w dobrej wierze - przekonywała podczas rozprawy Anna Jaśkowska, była radna PN
„Stalinowiec, komunista, agent NKWD” - tak o zmarłym premierze Tadeuszu Mazowieckim powiedziała Anna Jaśkowska, była radna PiS. Rodzina żąda przeprosin i zapłaty 20 tys. zł zadośćuczynienia. We wtorek ruszył proces.

Proces o naruszenie dóbr osobistych wytoczyli byłej radnej PiS i emerytowanej profesor Politechniki Lubelskiej Adam i Wojciech Mazowieccy, synowie zmarłego w październiku 2013 r. byłego premiera. Domagają się od byłej radnej przeprosin w mediach lokalnych i krajowych oraz zapłaty 20 tys. zł na rzecz Towarzystwa „Więź”, które wydaje kwartalnik o tej samej nazwie. Jego założycielem i pierwszym redaktorem naczelnym był Tadeusz Mazowiecki.

Anna Jaśkowska i jej adwokat nie zgadzają się z treścią pozwu. Ich zdaniem, byłej radnej zostały przypisane słowa, których nie powiedziała.

- Pozew jest oparty w dużej mierze na relacji mediów, która nie jest rzeczywistym przedstawieniem tego, jak przebiegała dyskusja na radzie miasta i na słowach, które nie padły - argumentował mec. Michał Skwarzyński, obrońca pozwanej.

Zaglądamy do protokołu z sesji rady miasta z 24 maja 2018 r. Tego dnia odbyła się debata o nadaniu nowej ulicy w Lublinie nazwiska byłego premiera. Na stronie 100. znajduje się zapis wypowiedzi pani radnej, która mówi:

„Na przykład ja mam informacje: Tadeusz Mazowiecki – stalinowiec, komunista, agent NKWD, kolaborował z okupacyjną, bolszewicką władzą w latach stalinowskich; współpracował, proszę nie przeszkadzać, z szefem NKWD na Polskę, generałem – nie wiem, czy dobrze przeczytam – Sierowem, tak. No, i jeszcze taka wzmianka: odznaczony Orderem Orła Białego przez rząd komunistyczny”.

Zapytana jakie są źródła jej informacji, radna odpowiedziała, że internet.

Z protokołu wynika, że wypowiedź była często przerywana przez głosy z sali. W dokumencie znajdują się też adnotacje wskazujące, że część zapisu jest niemożliwa do odczytania.

- W żadnym miejscu tego protokołu państwo nie znajdą kategorycznej wypowiedzi mojej klientki. Ona powiedziała prawdę, w tym znaczeniu, że w internecie są pewnego rodzaju informacje. Za to nie można ponosić odpowiedzialności prawnej - mówił mec. Skwarzyński.

- Czy uważa pani, że Tadeusz Mazowiecki był stalinowcem? - pytał na sali rozpraw mec. Krzysztof Kamiński, który w sądzie reprezentuje synów byłego premiera.

- To, co ja uważam, nie jest istotne. Jak wypowie się IPN to będziemy wiedzieli – odpowiedziała pozwana.

- Czy był wg. pani agentem NKWD?
- Był poprzez pana Piaseckiego związany z tą całą agenturą. Był w organizacji założonej przez Sierowa. Nie był osobą podrzędną, tylko bardzo wysoko umiejscowioną. Jako 23-letni człowiek.

Podczas rozprawy Anna Jaśkowska przedstawiła artykuły prasowe, dzienniki i książki historyczne świadczące o przeszłości byłego premiera. Twierdzi, że podczas sesji Rady Miasta Lublin wypowiadała się w imieniu obywateli, którzy nie chcieli nazwania ulicy nazwiskiem Tadeusza Mazowieckiego. Swoim wystąpieniem chciała skłonić radnych do zgłoszenia się o opinię do IPN. Uważa, że proces jest po to, żeby zamknąć jej usta i ją zrujnować.

- Zabrałam głos w dobrej wierze - przekonywała była radna.

- Przebieg procesu i zachowanie się wszystkich uczestników mogą być wielką lekcją polskiej historii oraz polskiego historycznego kłamstwa. Podawanego z pobudek wyłącznie politycznych. Albo będziemy uczyć prawdziwej historii polski, albo będziemy ją pisać na nowo - powiedział po wyjściu z sądu mec. Krzysztof Kamiński.

Kolejna rozprawa odbędzie się w czerwcu. Oskarżyciel poprosił Annę Jaśkowską o przedstawienie do tego czasu wszystkich źródeł historycznych potwierdzających, że Tadeusz Mazowiecki był agentem NKWD. Na następnej rozprawie ma być również odtworzony zapis dźwiękowy z sesji Rady Miasta Lublin.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Ruszył proces Anny Jaśkowskiej, byłej lubelskiej radnej. Chodzi o kontrowersyjną wypowiedź na temat premiera Mazowieckiego - Kurier Lubelski

Komentarze 14

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
CZYLI SZARA MAŚĆ I EMINENCJA BALL CYRKA PO BOLKU.
P
Phła
A może szkopska szczekaczka przypomni nam POstawę Pana Mazowieckiego po wyroku mośkowo-kacapskiego Sądu na Biskupa Kaczmarka. Rzecz dziwna a ciekawa.
S
Sta
Powinna zapłacić za swoją podłość i nienawiść. Miernoty tak reagują na autorytety. Typowa pisowska postawa.
M
Merdol
A co zrobił Pan Mazowiecki dla emerytów.? Zlikwidował archiwa zakładowe. Ale zamiast dokumenty płacowe pracowników przenieść do ZUS to firmy nie wiedziały gdzie są nasze dokumenty potrzebne do złożenia w ZUS. Poszedłem do byłej firmy gdzie kilkanaście lat byłem szefem od ekonomii a tam słyszę, że dokumenty wysłano na ul. Spokojną - dosłowna gadka Pani z Kadr firmy. Idę na Spokojną do Urzędu Wojewódzkiego a tam udają Greków bo nie mieli dokumentacji z mojej firmy. I tak zmuszono mnie do ubiegania się o emeryturę na podstawie dokumentacji z ostatnich 10 lat pracy. Tylko było małe ale. W ostatnim miejscu pracy miałem 123% przeciętnego wynagrodzenia a w starym zakładzie jako szef miałem 148% przeciętnego wynagrodzenia i tylko dzięki Rządowi Unii Wolności co zlikwidował archiwa zakładowe mam emeryturę mniejszą o 1000 PLN/m-c. Druga sprawa o Panu Mazowiecki Tym Premierze. Jak był szefem tygodnika "S" to cały czas pisał, że Uchwałę Nr 111 dającą emeryturę wnukom byłych Premierów PRL należy zlikwidować. Ale jak sam został Premierem RP to od razu zmienił zdanie i klepał . Skutki w/w Uchwały dotyczą niewielkiej liczby osób więc został a. Czyli jak emeryturę brali wnuki b. Premierów z PRL to było be ale w III RP wnuki nasich Premierów mogą brać aż do swojej śmierci. Ostatnio sąsiadka z mojej klatki schodowej znalazła gdzie są dokumenty płacowe z FSC gdzie pracowała a nie mogła odszukać w poprzednim terminie gdy składała wniosek o emeryturę. Musiał w archiwum zabulić kwotę 72 PLN za zaświadczenie o swych dochodach z FSC. I co?. Otrzymała pismo, że zgodnie z prawem archiwum przechowuje dokumentację płacową 12 lat i nie mają Jej dokumentów z FSC z okresu Jej potrzebnego. Sam miałem przypadek. Żona musiała iść na urlop macierzyński bo nie było miejsca w przedszkolu dla naszej córki. Była na urlopie 3 lata. Przez 3 lata płaciłem składkę ZUS w wysokości 350 zł/m-c. Pracowaliśmy z żoną w tej samej firmie. Do emerytury nie wzięto tych składek bo ZUS nie ewidencjonował tych wpłat a archiwum zakładowe zlikwidowano. No i czy "działalność" Tego Premiera była tak dobra dla szaraków jak dla swoich wnuków. Trudni mi ocenić ale strata ca 1000 PLN/m-c wystawia ocenę b.szefowi Rządu.
//l.s.
Upadek komunizmu nie zmienił świata w raj, ani w aniołów ludzi przemienił. Zgłupienie zyskało nowych trybunów, którzy nie zmienili swej - nabytej w poprzedniej dobie - mentalności. Komunistyczne myślenie - jak widać - zabrało głos!
I
Inżynier
Następny Pitucha w spódnicy !!! Czy oni w tym PiSie przechodzą jakieś szkolenie z obrażania ludzi ?! Wiadomo, że najłatwiej wypromować się na nienawiści, ale przecież trzeba mieć w sobie trochę człowieczeństwa
A
Adam z Lublina
Typowe dla polityków PiSu opluwanie swoich przeciwników politycznych. Jak można potem lecieć do kościoła i udawać świętoszka, jak się publicznie grzeszy przeciwko VIII przykazaniu.
G
Gość
Cześć wszystkim mam na imie Monika i mam 22 lata :). Napisz do mnie na http://prywatnesexogloszenia.pl/monika22 jeśli jesteś koneserem kobiecych kształtów, lubisz piękne i inteligentne kobiety to zapraszam Cię do bliższej znajomości z moją osobą
G
Gość
Proszę się trzymać Pani Anno - prawda zwycięży!!!
G
Gość
Adwokata ma dobrego, ale czy to pomoże w dobie obrońców konstytucji i wolnych sądów, np takich jak pan mecenas Kamiński, który już w tej sprawie wypowiadał się, ale jako przewodniczący KOD na Lubelszczyźnie. No przecież to śmiech na sali...
J
Jan
Każdy kij ma dwa końce.
W
Wróżba
Kary nie będzie dla przeciętnych drani,
A lud ofiary złoży nadaremnie.
Morderców będą grzebać z honorami,
Na bruku ulic nędza się wylęgnie.

Pomimo wszystko świat trwać będzie nadal –
W Słońce i Kłamstwo wierzą ludzie prości.
Niedostrzegalna szerzy się zagłada,
A wszystkie ręce lśnią aż od czystości.

Handel, jakich nie było, z chciwością się zmaga,
Na gorycz popytu, na zdradę ceny nie ma.
Uczynków złych i dobrych kołysze się waga
Z pełnymi krwi szalami obiema.

Nieistniejące w milczeniu narasta,
Aż prezydenci i gwiazd korce bledną.
Coś się na pewno wydarzy – to jasne,
Ale nam wtedy będzie wszystko jedno.

Jacek Kaczmarski
28.2.1982
G
Gość
Taaa świetna gadka Kamińskiego, zero treści, a same wielki hasła, patetyczne zwroty o prawdziwej historii Polski
o
odPOwiadam
najgorsze co spotkalo Polske w historii to słynna "Gruba Kreska"
Wróć na i.pl Portal i.pl