Po emocjonującej fazie grupowej i elektryzujących ćwierćfinałach, czas na bitwy w strefie medalowej Pucharu Świata w rugby. W najlepszej ''czwórce'' znalazło się po jednym przedstawicielu Oceanii, Ameryki Południowej, Afryki i Europy.
Bitwa o finał między najbardziej utytułowanym zespołem Pucharu Świata, a sensacją turnieju
W meczu fazy pucharowej pierwszy historyczny zwycięzca PŚ Nowa Zelandia wygrała z Irlandią 28:24 (18:17), która była niepokonana. Spotkanie rozegrano na Stade de France pod Paryżem. Z pięciu rozegranych meczów wygrali cztery. ''All Blacks'' jedyną porażkę ponieśli w pierwszym starciu turnieju z gospodarzem Francją.
Reprezentacja Nowej Zelandii jest najbardziej utytułowana w historii rozgrywek. Żadna z drużyn nie może pochwalić się siedmioma medalami (trzy złote) zdobytymi w 9 edycjach. Dla aktualnego brązowego medalisty będzie to czwarty ten etap rywalizacji z rzędu.
Najbardziej nieoczekiwanym uczestnikiem w półfinale jest Argentyna, która jedyny medal zdobyła 16 lat temu. W ćwierćfinale ''Albicelestes'' pokonali czwartą drużynę poprzedniego czempionatu Walię 29:17 (6:10). Jedyna przegrana zespołu z Ameryki Południowej miała miejsce z Anglią, z którą mierzyli się na inauguracje (10:27).
Mistrz kontra wicemistrz
W drugim półfinale powtórka finału z 2019 roku. Obrońca tytułu Republika Południowej Afryki zmierzy się ze srebrnym medalistą Anglią, która broni honoru europejskich drużyn.
Po raz drugi w historii tylko jeden reprezentant Starego Kontynentu znalazł się w półfinale turnieju. Pierwszy przypadek miał miejsce w 1999 roku. Natomiast w 2015 roku, żadnemu zespołowi z Europy nie udało się walczyć o medale. W innych przypadkach ten kontynent mógł liczyć na dwóch przedstawicieli.
Drużyna z Afryki w niedzielę pokonała w Paryżu Francję 29:28 (19:22). Ostatni ćwierćfinał przez 80 minut był bardzo wyrównany. Sprawa awansu do półfinału rozstrzygała się praktycznie do finałowej minuty. Zadecydowały niuanse. Lepszą koncentrację, popartą ogromną determinacją, zachowali gracze RPA. Gospodarze turnieju szanse na wygraną stracili w 79. minucie źle przeprowadzając przegrupowanie. Większość z 80-tysięcznej paryskiej widowni przeżyło duże rozczarowanie.
Jedynej porażki doznali w starciu nieobecnymi już Irlandczykami (8:13).
We Francji niepokonaną drużyną jest Anglia. W ostatnim spotkaniu rugbyści z tego kraju wygrali z Fidżi 30:24.
W 2019 roku w finale RPA pokonała Anglię 32:12 i po raz trzeci wzniosła trofeum Williama Webba Ellisa.
Anglicy na tytuł mistrzowski czekają od 20 lat.
Mecz Nowa Zelandia - Argentyna w piątek w Polsat Sport News. Rozpoczęcie o godz. 21.00.
Natomiast spotkanie Republiki Południowej Afryki z Anglią zaplanowano na sobotę o godz. 21.00. Transmisja w Polsat Sport News.
Finał zostanie rozegrany 28 października na Stade de France w Saint-Denis pod Paryżem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
