Rodzina Brzezińskich upamiętniona w Przemyślu. Ambasador Mark Brzezinski: Mój ojciec Zbigniew nigdy nie przestał walczyć o Polskę

OPRAC.:
Damian Świderski
Damian Świderski
W Przemyślu odsłonięto tablicę upamiętniającą rodzinę Brzezińskich
W Przemyślu odsłonięto tablicę upamiętniającą rodzinę Brzezińskich Twitter/Marek Kuchciński
W Przemyślu odsłonięto tablicę pamiątkową rodziny Marka Brzezinskiego. - Każdy pobyt w Przemyślu to dla mnie fascynująca lekcja historii o tym, co mnie ukształtowało; mój ojciec nigdy nie przestał walczyć o Polskę - powiedział przy okazji ambasador USA w Polsce.

W Przemyślu odsłonięto tablicę upamiętniającą rodzinę Brezińskich. W uroczystości wzięli udział m.in. Ambasador Stanów Zjednoczonych w Polsce Mark Brzezinski, a także szef KPRM i były marszałek sejmu Marek Kuchciński. Dla ambasadora przyjazd do Przemyśla, to wielki moment wzruszenia.

- Każdy pobyt w Przemyślu to dla mnie fascynująca lekcja historii o tym, co mnie ukształtowało. Dzisiejsza uroczystość upamiętnia drzewo genealogiczne rodziny Brzezińskich - powiedział.

Kim byli członkowie rodziny Marka Brzezinskiego? Czym się wsławili?

Pradziadek ambasadora Kazimierz był działaczem społecznym w Przemyślu, a dziadek Tadeusz był polskim dyplomatą. Ojciec Marka Brzezinskiego, Zbigniew Brzeziński na arenie międzynarodowej zyskał status męża stanu.

- To jest droga, której przyświecają zasady lojalności i miłości do kraju, służby i poświęcenia dla większego dobra - kontynuował Brzezinski.

Ambasador USA powiedział, że jego ojciec doświadczył wstrząsów w dziejach. II wojna światowa, spowodowała, że Zbigniew Brzeziński znalazł się w Stanach Zjednoczonych.

- Jego ojczyzna była okupowana, a on wiedział, jak to jest być obywatelem najechanego państwa i pamiętał o tym przez całą swoją karierę zawodową - podkreślił Brzezinski.

Mark Brzezinski powiedział, że jego ojciec wykształcił w sobie miłość do Polski. Towarzyszyła mu ona przez całe życie.

- Nigdy nie przestał walczyć o Polskę, jednym z jego wielu osiągnięć były skuteczne wysiłki na rzecz poszerzenia NATO i przystąpienia Polski do tego sojuszu" - podkreślił Mark Brzezinski.

Ojciec ambasadora, Zbigniew Brzeziński urodził się w 1928 roku w Warszawie. W latach 1977-1981 był doradcą ds. bezpieczeństwa narodowego prezydenta USA Jimmy'ego Cartera. Odegrał istotną rolę w demontażu i upadku komunizmu w Europie Wschodniej i w powstrzymaniu sowieckiej interwencji w Polsce po powstaniu "Solidarności".

Polecjaka Google News - Portal i.pl
od 16 lat

Źródło:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Komentarze 2

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

H
Hans von Schwinke
Moj ocjciec tez nie, szoda tylko ze trafil z NSZ na niewlasciwa epoke!

Zginal z ronk polskich komuchow w wiezieniu!
J
Janusz
Brzeziński mógłby już wracać do siebie.
Wróć na i.pl Portal i.pl