"Resortowe dzieci". Włodzimierz Cimoszewicz czyli TW "Carex". Agentura w życiorysie byłego premiera

Damian Kelman
Damian Kelman
Wideo
od 16 lat
W najnowszym odcinku "Resortowych dzieci" Doroty Kani i Anny Zapert została przedstawiona biografia Włodzimierza Cimoszewicza. Jak łączy się wspólna przeszłość byłego premiera ze Służbami Bezpieczeństwa? Dlaczego Donald Tusk kontaktował się z Władimirem Putinem w sprawie Cimoszewicza? Co ze sprawą potrącenia kobiety? Na te i inne pytania poznaliśmy odpowiedzi z programie.

Spis treści

Przeszłość Włodzimierza Cimoszewicza pod lupą "Resortowych dzieci".
Przeszłość Włodzimierza Cimoszewicza pod lupą "Resortowych dzieci". Resortowe Dzieci

Włodzimierz Cimoszewicz, czyli TW "Carex"

Włodzimierz Cimoszewicz został zarejestrowany jako kontakt operacyjny wywiadu PRL-u jako TW "Carex". Wiązało się to z jego wyjazdem do Nowego Jorku na Uniwersytet Columbia.

Do 1984 roku miał przekazywać SB informacje dotyczące środowisk polonijnych w Stanach Zjednoczonych, ośrodków naukowych i innych środowisk związanych z polskim podziemiem.

Trudno jednak o konkretne materiały operacyjne potwierdzające te fakty, bo nie istnieje protokół zniszczenia akt. Wiadomo jednak, że powstały i mają konkretną sygnaturę. Istnieją obecnie skany oryginałów lub szczątkowe informacje w różnych dokumentach, zbiorach związanych z rezydenturą wywiadowczą w Nowym Jorku.

W 2000 roku Cimoszewicz, w oświadczeniu lustracyjnym, całkowicie zaprzeczył jakoby miał być tajnym współpracownikiem.

Podążał śladami ojca

Ojciec Włodzimierza Cimoszewicza również przez lata powiązany był ze Służbą Bezpieczeństwa. Był oficerem informacji wojskowej.

"Czesław Kiszczak wskazywał asystentowi generała Pożogi (Władysława) wysokiemu funkcjonariuszowi komunistycznych organów bezpieczeństwa państwa, wiceministrowi spraw wewnętrznych, że na Cimoszewicza można stawiać, bo jest synem Mariana Cimoszewicza - wysokiego funkcjonariusza komunistycznej bezpieki" - mówi dr Rafał Leśkiewicz, historyk, IPN.

Marian znany był ze swojej brutalności m.in. z powodu bicia przesłuchiwanych oficerów. Do 1954 roku przetrwał w WAT, a następnie trafił do wojskowej służby wewnętrznej, gdzie długo działał w pionie dochodzeniowo-śledczym.

W 1986 roku został kombatantem, ale sześć lat później utracił te prawa, gdy zorientowano się, że zwalczał podziemie.

"Marian Cimoszewicz był bardzo zaangażowanym komunistą. Był członkiem organizacji partyjnych, udzielał się aktywnie w pracy partyjnej, służąc w informacji wojskowej i wojskowej służbie wewnętrznej. Należał do tych oficerów ludowego wojska polskiego, o których można powiedzieć, że byli przekonani do idei nowego systemu, który mieli umacniać. Takim przykładem jest imię, które nadał synowi - Włodzimierz - na cześć przywódcy rewolucji bolszewickiej - Włodzimierza Lenina" - tłumaczy dr Paweł Piotrowski, historyk z Wojskowego Biura Historycznego.

Skandal z laboratorium frakcjonowania osocza

Włodzimierz Cimoszewicz do końca istnienia PZPR-u był jego członkiem, a po wyborach w 1989 roku został posłem Sejmu kontraktowego. Był m.in. ministrem sprawiedliwości, premierem i ministrem spraw zagranicznych. Będąc szefem rządu, powiązał się ze skandalem z laboratorium frakcjonowania osocza.

"W Polsce miała powstać jedyna na cały kraj fabryka leków z krwi zaawansowana technologicznie. Psim swędem, czymś w rodzaju postępowania mającego wyłonić tę firmę, bo formalnie to nie był przetarg, wygrywa mała spółeczka bez najmniejszego doświadczenia i technologii do takiej produkcji. Tak się przypadkiem składa, że jej współwłaścicielami są koledzy prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego, a tam główna rolę odgrywał Włodzimierz Wapiński" - wyjaśnia Jacek Łęski, były dziennikarz "Życia i Rzeczypospolitej", obecnie TVP.

W samym procesie wyboru firmy było wiele niedociągnięć i przekrętów, jednak afera wybuchła jeszcze z innego powodu. Jednym z warunków umowy było to, że tworzenie laboratorium nie będzie wymagało pomocy państwa. Firma uznała jednak, że konieczna jest gwarancja kredytową, którą otrzymała od rządu.

Rząd udzielił takiej gwarancji za wstawiennictwem Wiesława Kaczmarka. Spółka jednak nigdy nie zbudowała fabryki, a skarb państwa musiał bankom oddać ponad 20 milionów zł.

Sprawa Wiesława Kaczmarka nie została natomiast rozwiązana do dziś. W 2009 roku został uniewinniony w sądzie pierwszej instancji, lecz po odwołaniu prokuratury, w 2018 roku ponownie dokumenty trafiły do sądu. Na razie sprawa jest w martwym punkcie.

Afera z Anną Jarucką

Kolejna afera Cimoszewicza dotyczyła Anny Jaruckiej. Zostając posłem w 1997 roku, gdy SLD wygrało wybory, był również ministrem czy marszałkiem Sejmu, ale w 2005 roku chciał kandydować w wyborach prezydenckich. Jednak po skandalu wycofał się z tego pomysłu.

"Cimoszewcz był ofiarą rozgrywki ludzi SB, którzy byli stronnikami kandydatury Donalda Tuska i PO. Cała sprawa pokazuje brutalny aspekt polityki, w której każdy powinien uznać siłę tego, który dominuje albo tego, na kogo tzw. układ postawił. W tamtym czasie stawiał na Tuska. Cimoszewicz, który wahał się, czy w ogóle kandydować, ostatecznie podjął decyzję. Według tamtych wyobrażeń politycznych mógł Tuskowi zabrać sporo głosów i tak by rzeczywiście było i to by spowodowało zwycięstwa Lecha Kaczyńskiego w pierwszej turze. Nie przypadkiem jest, że pułkownik UOP, a wtedy polityk PO Konstanty Miodowicz i cały krąg towarzyszy, wymyślają sprawę Anny Jaruckiej i uderzają nią w Cimoszewicza, doprowadzając do tego, że rezygnuje z kandydowania" - opisuje dr hab. Sławomir Cenckiewicz, prof. Akademii Sztuki Wojennej

Afera pojawiła się podczas prac komisji śledczej ds. PKN ORLEN. Jarucka miała zgłosić się do ludzi ze służb, a Miodowicz zawnioskował o jej przesłuchanie. Wtedy miała stwierdzić, że będąc asystentką Cimoszewicza dostała pisemne pozwolenie na zmianę oświadczenia majątkowego ws. akcji Orlenu. Jako dowód pokazała kserokopię dokumentu. Okazało się, że dokument został sfałszowany. Po latach została skazana.

Donald Tusk po latach natomiast napisał list do Władimira Putina - ówczesnego premiera Federacji Rosyjskiej - w którym prosił go o poparcie Cimoszewicza na stanowisko sekretarza generalnego Rady Europy, co zostało przedstawione w jednym z odcinków serialu "Reset".

W ten sposób szef Platformy Obywatelskiej chciał załagodzić konflikt. Argumentami zachęcającymi Putina do poparcia polityka SLD było m.in. wspomnienie o jego poparcia dla współpracy z Rosją po 1991 roku.

"PO jest dziś w pełni formacją, która zagospodarowała ruch postkomunistyczny i elektorat i w tym sensie obecność Cimoszewicza na listach Koalicji Europejskiej, a faktycznie PO, ale też obecność Marka Belki czy Leszka Millera, poparcie szersze ruchu postkomunistycznego dla PO, zwłaszcza w momencie, kiedy postkomuniści w takiej czy innej formie nie weszli do Sejmu poprzednio, było czymś naturalnym. Chciał tego Donald Tusk, by PO była reprezentantką również postkomunistów i tego elektoratu, który przez prawie kilkanaście lat głosował na te formacje" - dodał Cenckiewicz.

Włodzimierz Cimoszewicz potrącił rowerzystkę

"Resortowe dzieci" poruszają również sprawę potrącenia 70-letniej rowerzystki przed wyborami do europarlamentu w 2019 roku. Polityk miał wówczas zabrać kobietę do domu i dopiero przewieźć do szpitala.

Prokuratura zebrała materiał w sprawie, ustalając, że kierowca nie zachował szczególnej ostrożności, a jednocześnie nie powiadomił służb - policji, pogotowia - co zostało uznane jako ucieczka z miejsca zdarzenia.

Prokurator zgłosił się do Parlamentu Europejskiego w 2020 roku w celu uchylenia immunitetu, jednak europarlament przesłał informację dopiero w styczniu 2023 roku. Wtedy Cimoszewicz usłyszał zarzuty, lecz nie przyznał się do winy i odmówił składania wyjaśnień. Sprawa zostaje jednak w toku, bo prokuratura zebrała materiał uzupełniający i prowadzi czynności końcowe.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 42

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

J
Ju
To będziecie mieli o czym pisać,jest tych resortowych dzieci w PiS jak akwariów w dobrej kaszy! A o krzywomordym agencie Stasi też coś będzie,?
P
Pytanie do ubeka
5 września, 14:31, INKA2023:

takich komuchów sprzedajnych w Polsce jest więcej, za marne srebrniki posprzedawali wszystko i wszystkich, a jak ic h poklepią po plecach to nawet putinowi i szkopom tyłek poliżą, tfusek to też sprzedajna nie powiem świnia ponieważ w tym momencie obraziłabym świnie

Twój tatuś ubek ci to powiedział? Kundlu żoliborskiego konfidenta. Razem donosy ma Polaków pisali poUBecki odpadzie?

O
Oczywiście
Postkomuna i Stalinowcy to kontynuacja komuny,tam same "resortowe dzieci" łacznie z autorem powyższego artykułu.
C
Czytniki
Jestem bardzo ciekaw o pupilku SB tw Balbinie .
P
Polak
5 września, 11:07, AMORALNOŚĆ:

PiS = PZPR TW DENUNCJATORZY AGENCI CHULIGANI ULICZNI ZŁODZIE I AFERZYŚCI SOWIETYZM, zamiast KONSTYTUCJI.

Piszesz o rudym pacholku cham.....

P
Polak
Polacy ten tw szpieg donosiciel był w polityce takie coś nie powinno zaistnieć, powinien być osadzony osadzony pozbawiony majątku honoru którego niema i obdarty z czci.......
j
jarecky
5 września, 9:04, A BALBINKA???:

Cimoszewicz, nie jest w rządzie, a BALBINA jest, Cimoszewicz NIE NISZCZY POLSKI, a BALBINA NISZCZY. Cimoszewicz, nie ma willi od UB, a BALBINA ma, Cimoszewicz nie ma Judeckich korzeni ze Wschodu, a BALBINA MA.

co brałeś, ale odjazd, gdzie się zaopatrzyłeś..., obyś nie dostał rozwolnienia, załóż MMMMX pampersika

V
Viera
5 września, 11:02, HE:

Ruda Julko, NAJCIEMNIEJ POD Kaczą LATARNIĄ!!!

dorabiam w zaciszu, ty musisz deptać PObocze z miernym skutkiem, ilu bierzesz jednocześnie do dzioba

A
AMORALNOŚĆ
PiS = PZPR TW DENUNCJATORZY AGENCI CHULIGANI ULICZNI ZŁODZIE I AFERZYŚCI SOWIETYZM, zamiast KONSTYTUCJI.
H
HE
Ruda Julko, NAJCIEMNIEJ POD Kaczą LATARNIĄ!!!
...
[wulgaryzm] na każdego bydlaka komunistę.
1deroma
5 września, 9:46, Weterans:

Podajcie foksdojczow

Tusk.

W
Weterans
Podajcie foksdojczow
N
Normalni RP
LUSTRACJA I Derusyfikacja POLSKI. MY DUMNI POLACY CZEKAMY.
b
bb
4 września, 22:23, Pikoslaw:

Polowa pisu komuchami stoi, ale jak mawiaja pod latarnia najciemniej.

Tylko Tusk bierze esbeków i kapusi i obiecuje im powrócenie emerytur.

Wróć na i.pl Portal i.pl