Rabka. Mężczyzna nieprawomocnie skazany za pedofilię pracuje w sanatorium, gdzie leczą się dzieci

Tomasz Mateusiak
Tomasz Mateusiak
Mieszkaniec Rabki-Zdrój, którego sąd pierwszej instancji skazał za pedofilię (wyrok jest nieprawomocny), cały czas pracuje w sanatorium, w którym leczą się dzieci. Dyrekcja placówki zapewnia, że mężczyzna nie prowadzi zajęć z małymi pacjentami. Część osób w gorczańskim uzdrowisku jest zaniepokojona. Czy słusznie?

Miał krzywdzić „pasierbicę”

Sebastian K. to „bohater” najgłośniejszego skandalu, jaki w ostatnim czasie wstrząsnął Rabką. Niemal dokładnie 4 lata temu (w Wielkanoc 2015 roku) radio RMF FM podało, że mieszka tam pedofil. Miał nim być miejscowy trener fitness i model - Sebastian K. O sprawie, zarówno dziennikarzy, jak i prokuraturę, poinformowała jego była partnerka Małgorzata R.(wtedy 37-letnia). Kobiecie o dziwnym zachowaniu mężczyzny powiedziała jej 10-letnia córka. Mała żaliła się, że jest molestowana przez Sebastiana K., gdy zostają sami.

Oskarżony od początku zaprzeczał tym rewelacjom. Otwarcie rozmawiał z mediami, a nawet pozwalał publikować swój pełny wizerunek. Tłumaczył, że dziecka byłej partnerki nigdy nie dotknął. Jego zdaniem, wymyśliła ona sprawę, by zemścić się za to, że zerwał z nią relację.

Prokuratura nigdy nie zdecydowała się tymczasowo aresztować mężczyzny, czy zakazać mu kontaktów z dziećmi (K. pracował jako fizjoterapeuta w jednym z rabczańskich sanatoriów dla dzieci).

Sebastian K. usłyszał jednak zarzuty, a na początku 2016 r. do sądu poszedł akt oskarżenia. Proces toczył się za zamkniętymi drzwiami. Wyrok zapadł na początku kwietnia tego roku.

Wyrok nieprawomocny

Prokuratura domagała się dla rabczanina kary dwóch lat bezwzględnego więzienia. Sąd zdecydował się jednak zawiesić wykonanie 2-letniej odsiadki na 5-letni okres próby. Sebastian K. ma również wypłacić swojej ofierze 100 tysięcy złotych zadośćuczynienia, czyli tyle, ile domagała się jej matka. Co więcej, dodatkowo przez najbliższych 8 lat nie wolno mu się zbliżać do dziewczynki (dzisiaj w wieku 14 lat) i Małgorzaty R.

Także na osiem lat sąd zakazał mężczyźnie pracy z dziećmi. To ważne, ponieważ Sebastian K. jako fizjoterapeuta zajmował się chorymi dziećmi. Miał z nimi zajęcia, np. na basenie.

Wyrok jest nieprawomocny. Według naszych informacji, Sebastian K. ze swoimi obrońcami odwołał się do wyższej instancji. Postępowanie w sądzie apelacyjnym jeszcze się nie rozpoczęło.

Mali pacjenci są bezpieczni?

Taki stan rzeczy mocno zaniepokoił wiele osób.

FLESZ: Bomba ekologiczna na dnie Bałtyku. Możliwe skażenie bronią chemiczną

- Początkowo nie wierzyłam, że ten mężczyzna mógł coś zrobić dziecku - mówi pani Anna, mieszkanka Rabki. - Znam go z widzenia i wydawał się miłym i kulturalnym człowiekiem. Za to jego była partnerka miała złą sławę. Wielu z nas całą sprawę brało więc jako zwykłe pomówienie porzuconej kobiety.

Jak powiedziała nasza rozmówczyni, teraz jednak - gdy sąd pierwszej instancji po 4-letnim procesie uznał, że mężczyzna jest winny - wielu mieszkańców miejscowości uwierzyło, że faktycznie coś może być na rzeczy.

- A przecież ten człowiek cały czas pracuje w sanatorium, gdzie przebywają też dzieci - zauważa pan Marian, który w tej sprawie zadzwonił do naszej redakcji.

Pracuje, ale ryzyka nie ma

„Gazeta Krakowska” potwierdziła, że to prawda.

- Pan Sebastian cały czas jest naszym pracownikiem - przyznaje Wojciech Skałka, dyrektor rabczańskiego Sanatorium Cegielskiego. - Nie widzę w tym nic złego. Wiem, że zapadł wyrok w jego sprawie, ale jest on nieprawomocny, więc w świetle prawa ten człowiek cały czas jest niewinny. Jeżeli to się zmieni i wyrok się uprawomocni, wówczas będę się zastanawiał, co z tym faktem zrobić. Do tego czasu pan Sebastian na pewno będzie u nas pracował, z tym że nie prowadzi on zajęć z dziećmi, a jedynie z osobami dorosłymi. W naszym sanatorium przebywają bowiem również i tacy kuracjusze.

WIDEO: Trzy Szybkie. Kryzys Kościoła katolickiego w Polsce

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Rabka. Mężczyzna nieprawomocnie skazany za pedofilię pracuje w sanatorium, gdzie leczą się dzieci - Gazeta Krakowska

Komentarze 20

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość!

On pracuje z dziecmi!

Pracuje jako ratownik na basenie. Moja 13letnia siostrzeńca ma z nim zajęcia. Wiadomo że dyrekcja sanatorium zatai ten fakt, ale dzieci się go boją. 13 latki juz potrafią korzystać z Internetu i wiedzą co to za typ. Jak można tak narażać dzieci!!!

k
kuracjusz
Trafiłem na ten artykuł przez przypadek. Jestem w szoku. Pan Sebastian jest świetnym fizjoterapeutą, z fantastycznym podejściem do pacjentów. Życzę mu szybkiego i pełnego wyjaśnienia sprawy.
m
mm
to sie nie dzieje??!!! co za bezmyslnosc pracodawcy !!!!!!!!!!
T
Tak
2019-05-01T09:56:34 02:00, Seba:

Takie mamy sądy!

Właśnie, i dlatego apelacyjny da mu bezgledne więzienie!!!.

G
Gość
2019-05-01T13:05:59 02:00, Skandal:

Panie redaktorze zapomniał Pan dodać, że drugie sanatorium to Górnośląskie Centrum Rehabilitacji Szebesta. Przyjeżdżają tam dzieci z całej Polski, na kasę chorych. Pracuje tam jako ratownik. Pilnuje, patrzy czy małe dziewczynki się nie topia. Do tej pory ma zajęcia z dziecmi. Wiem bo jestem pracownikiem.

2019-05-02T23:21:33 02:00, Gość:

A trzecie miejsce pracy to Dom Wczasowy Ela, gdzie na basenie uczy dzieci pływać

Jeżeli jest winny to dla czego nie siedzi??? Czy poza pomówieniami tek"pani" są jakieś inne niezbite dowody???

Czyżby konkurencja z "Eli"?

d
do Skandal!!!
2019-05-01T13:05:59 02:00, Skandal:

Panie redaktorze zapomniał Pan dodać, że drugie sanatorium to Górnośląskie Centrum Rehabilitacji Szebesta. Przyjeżdżają tam dzieci z całej Polski, na kasę chorych. Pracuje tam jako ratownik. Pilnuje, patrzy czy małe dziewczynki się nie topia. Do tej pory ma zajęcia z dziecmi. Wiem bo jestem pracownikiem.

Jeżeli masz odwagę i dowody to je przedstaw z nazwiska i imienia, a nie komentuj pod przykrywką cwaniaku..pracowniczku Pstrowskiego

G
Gość
2019-05-01T13:05:59 02:00, Skandal:

Panie redaktorze zapomniał Pan dodać, że drugie sanatorium to Górnośląskie Centrum Rehabilitacji Szebesta. Przyjeżdżają tam dzieci z całej Polski, na kasę chorych. Pracuje tam jako ratownik. Pilnuje, patrzy czy małe dziewczynki się nie topia. Do tej pory ma zajęcia z dziecmi. Wiem bo jestem pracownikiem.

A trzecie miejsce pracy to Dom Wczasowy Ela, gdzie na basenie uczy dzieci pływać

G
Gość
Pewnie wybronił go komunistyczny prokurator piotrowicz, znany wszystkim z bronienia pedofilów
K
Katyusha
Pokazał sam wizerunek w mediach i nazwisko. Brawo wpisu do rejestru nie trzeba.
J
Jacek_CRA
2019-05-01T09:45:48 02:00, Tom:

'niemiecka' rzetelność dla po-laków:

RMF FM – głównym udziałowcem jest niemiecka spółka Bauer Media Invest GmbH.

Polska Press – polska grupa wydawnicza wchodząca w skład niemieckiego koncernu Verlagsgruppe Passau.

Czytaj tekst ze zrozumieniem człowieku i jesli juz misisz koniecznie to pisz na temat

G
Gość
2019-05-01T09:45:48 02:00, Tom:

'niemiecka' rzetelność dla po-laków:

RMF FM – głównym udziałowcem jest niemiecka spółka Bauer Media Invest GmbH.

Polska Press – polska grupa wydawnicza wchodząca w skład niemieckiego koncernu Verlagsgruppe Passau.

PISoBOLSZEWICKA szczujnia TVPIS tylko dla suwerena z bolandi.

N
No to
No to mam nadzieję, że zrobi z pizdy jezioro twoim dzieciom.
R
Rabczanin
Jeśli jest pedofilem to czemu nie siedzi? Zrobili z pizdy jezioro i wielkie halo. Jakby był pedofilem to przypadków byłoby więcej. A ta pani to zbyt rozgarnieta nie jest. Dziś wystarczy że kobieta pierd... Na faceta jakąś pierdół i facet jest skończony. Tak działa nasz wymiar sprawiedliwości. A psychologów i tych biegłych również da się oszukać a oni tez są ludźmi i też się mylą.
S
Skandal
Panie redaktorze zapomniał Pan dodać, że drugie sanatorium to Górnośląskie Centrum Rehabilitacji Szebesta. Przyjeżdżają tam dzieci z całej Polski, na kasę chorych. Pracuje tam jako ratownik. Pilnuje, patrzy czy małe dziewczynki się nie topia. Do tej pory ma zajęcia z dziecmi. Wiem bo jestem pracownikiem.
G
Gość
2019-05-01T09:45:48 02:00, Tom:

'niemiecka' rzetelność dla po-laków:

RMF FM – głównym udziałowcem jest niemiecka spółka Bauer Media Invest GmbH.

Polska Press – polska grupa wydawnicza wchodząca w skład niemieckiego koncernu Verlagsgruppe Passau.

I w związku z tym?

Wróć na i.pl Portal i.pl