Przemysław Czarnek ma koronawirusa. A co z ministrem? "Nie lękajcie się". MEMY internautów podbiły sieć. Tęsknią za Piontkowskim i Zalewską

Przemysław Czarnek ma koronawirusa. Informacja na Twitterze

Przemysław Czarnek miał wziąć udział w zaprzysiężeniu nowego rządu Mateusza Morawieckiego. Plany jednak pokrzyżował mu koronawirus, o czym poinformował na Twitterze.

Chciałbym Państwa poinformować, że przed chwilą potwierdzono u mnie koronawirusa. Udałem się rano na badania w związku z bólem głowy nie chcąc narażać Prezydenta RP, Rady Ministrów i innych uczestników dzisiejszych wydarzeń.

Czarnek podkreślił, że czuje się dobrze, jednak zaapelował do wszystkich, by nie lekceważyli objawów.

Czarnek ministrem edukacji: Nie lękajcie się MEMY

Powołanie Przemysława Czarna na stanowisko ministra edukacji budzi wiele kontrowersji. W niedziele pod siedzibą MEN protestowali m.in.:

• politycy Lewicy,
• środowiska LGBT.

Postulatem protestujących, jak pisze Onet, było hasło: "Żądamy edukacji. Nie indoktrynacji". Domagali się oni powołania ministra edukacji, który "nie będzie selekcjonował dzieci pod kątem ich orientacji seksualnej i będzie przestrzegał ich praw do równego dostępu do edukacji".

Czarnek ma stanąć na czele połączonych resortów: edukacji narodowej oraz nauki i szkolnictwa wyższego.

Przemysław Czarnek to nowy minister edukacji. Co na to internet?

Przemysław Czarnek odpoweidział na krytykę pod swoim adresem. Obawy manifestujących określił mianem "zupełnie niezrozumiałych", a protesty w jego opinii to "sztuczne podgrzewanie manipulacją".

Czarnek zapewnił, że wszystkie działania, jakie będzie podejmował odbywać się będą z poszanowaniem prawa i w porozumieniu ze środowiskiem akademickim i nauczycielskim.

Nie lękajcie się, wszystko, co będę robił będzie bazowało wyłącznie na prawie i będzie w granicach obowiązującego porządku prawnego, transparentnie i w dialogu ze środowiskiem nauczycielskim i akademickim. - cytuje Przemysława Czarnka Onet.

Źródło: Onet.pl.