Protest w sprawie abp. Sławoja Leszka Głódzia. Wierni przyszli pod siedzibę gdańskiej kurii z transparentami "Odzyskajmy nasz Kościół"

Tomasz Chudzyński
Tomasz Chudzyński
fot. Karolina Misztal
Chcemy poprosić księdza arcybiskupa by zadośćuczynił ofiarom pedofilii, przeprosił księży, których podle traktował i przeprosił za swoją arogancję - mówi Justyna Zorn, organizatorka akcji "Odzyskajmy nasz Kościół". Wierni protestowali przed siedzibą Archidiecezji Gdańskiej po opublikowanym w ostatnim tygodniu wstrząsającym reportażu o zachowaniu abp. Sławoja Leszka Głódzia.

Protest pod siedzibą abp. Głódzia. "Stoimy tu, by wyrazić solidarność z ofiarami przemocy"

Około stu osób - wiernych gdańskich parafii zgromadziło się w niedzielę, 3 listopada, pod siedzibą Archidiecezji Gdańskiej. Wielu z nich trzymało w rękach transparenty z napisem "Odzyskajmy nasz Kościół". Mówią, że są żarliwymi katolikami, nie godzącymi się jednak z tym co się dzieje w gdańskiej kurii, w świetle doniesień na temat zachowań arcybiskupa Sławoja Leszka Głódzia - m.in. zarzucanych mu w mediach niegodnych zachowań wobec podległych księży. Protestujący sprzeciwiali się również brakowi reakcji polskiego Kościoła na osoby skrzywdzone przez księży pedofilów.

Majątek arcybiskupa Głódzia. Ujawniamy szokującą prawdę o tym, jak wygląda posiadłość warta miliony

- Chrystus mówi, że mamy się troszczyć o tych najmniejszych - o ofiary pedofilii, modlić za prześladowanych księży, a nie kłaniać w pas hierarchom - tłumaczy Justyna Zorn, organizatorka akcji protestacyjnej. - Stoimy tu, by wyrazić solidarność z ofiarami przemocy słownej i psychicznej, zaniechań, arogancji naszego ks. arcybiskupa Sławoja Leszka Głódzia. Tydzień temu, gdy modliłam się wraz mężem, usłyszałam jego słowa: "Panie Boże, daj siłę mojej żonie, by była w stanie jawnie zaprotestować przeciwko złu, które się dzieje w naszej diecezji". Czuję się członkiem Kościoła, czuję się za niego odpowiedzialna, dlatego stojąc tu, przepraszam tych wszystkich, którzy poczuli się skrzywdzeni tym, co zrobił przedstawiciel naszego lokalnego Kościoła.

Abp Sławoj Leszek Głódź ukarany przez Nuncjaturę Apostolską. Majątek arcybiskupa Głódzia leży w Bobrówce na Podlasiu. Wróci do posiadłości?

Abp Sławoj Leszek Głódź ukarany przez Nuncjaturę Apostolską....

Zgromadzeni odmówili Ojcze nasz, wysłuchali czytania z Księgi Mądrości, modlili się m.in. za ofiary pedofilii skrzywdzone przez przedstawicieli Kościoła, za głoszących ewangelie w czasie mszy - "z miłością, bez wykluczania kogokolwiek", za księży, którzy, którzy mieli być poniżani przez ks. arcybiskupa Sławoja Leszka Głódzia. Potem nastąpił okres dłuższego milczenia. Protestujący w czasie tego niemego protestu chcieli zastanowić się, w jaki sposób mogliby wesprzeć 16 księży - autorów listu do nuncjusza, którzy przeciwstawili się arcybiskupowi, Sławojowi Leszkowi Głódziowi.

- Kochamy ten kościół i chcemy w nim trwać. Czujemy się jednak bezsilni, bezradni wobec tego, co dzieje się w nim obecnie - podkreśla Alicja Marciniak, jedna z protestujących.

W październiku telewizja TVN24, w programie "Czarno na białym", wyemitowała reportaż na temat mobbingu wobec księży, który miał stosować metropolita gdański. Sam abp Sławoj Leszek Głódź nie chciał odpowiedzieć na pytania reporterów, a także na pytania nadesłane pisemnie do kurii. W minionym tygodniu grupa szesnastu księży napisała list do nuncjusza apostolskiego w Polsce, w którym potwierdzają prawdziwość zarzutów opisanych w reportażu telewizyjnym oraz proszą o interwencję. W liście do przedstawiciela Stolicy Apostolskiej podpisali się swoimi nazwiskami.

źródło: TVN24

Wstrząsający reportaż o arcybiskupie Sławoju Leszku Głódziu

Kilka dni po emisji reportażu archidiecezja wydała oświadczenie księży diecezjalnych, którzy stanęli w obronie ks. arcybiskupa Sławoja Leszka Głódzia, zarzucając nierzetelność dziennikarzom

- Jaki obraz Boga otrzymujemy od naszych hierarchów? - mówiła jedna z uczestniczek protestu. - Oni wydają fałszywe oświadczenie, poświadczają nieprawdę.

- Boję się zlekceważenia, ale liczę, że ks. biskup nas dostrzeże, że do nas wyjdzie, porozmawia - mówiła Anna Strzałkowska, protestująca z Gdańska. - Jestem tu, ponieważ marzę o kościele, który jest wspólnotą, o kościele miłującym i otwartym na każdego - dodała. - To nie osoby po rozwodach, nie geje i lesbijki, nie kobiety bez dzieci lub samotne matki, to nie dzieci ateistów, dzieci księży lub ktokolwiek inny jest nie do przyjęcia w naszym kościele. To wykluczenie, nienawiść, pogarda i złe słowa. Marzę o kościele, o którym mówi papież Franciszek, że jest jak szpital polowy, który pokrzepia wszystkich.

Nikt z duchowieństwa nie wyszedł do protestujących. Tymczasem akcja "Odzyskajmy nasz kościół" będzie kontynuowana. Kolejny protest pod kurią w Gdańsku ma odbyć się w grudniu.

- Nazwanie zła złem nie jest atakiem na duchowieństwo - tłumaczy Justyna Zorn. - Nazywając rzeczy po imieniu możemy uzdrowić to, co jest złe, co jest słabe. Bez tego nie będzie powrotu do ewangelicznych korzeni. Jest nas dużo, jest wiele osób, które nie zgadzają się na to, co się dzieje w naszej diecezji. Oni protestując narazili się na ostracyzm. Im też należą się słowa podziękowania i wsparcia. Jezus będzie nas rozliczał z miłości, wobec najsłabszych, pokrzywdzonych, z miłości do tych, o których często nikt nie pamięta.

16 gdańskich księży potwierdza oskarżenia o mobbing przez abp. Głódzia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Komentarze 32

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

Gludz-Flaszka to jeden z wielu pajacow w zerujacych na polakach !!

ile to " zasluzonej " emerytury wojskowej dostaje ten pasozyt ?? a ile otrzymal odprawy ? wyjatkowa hiena ! mam nadzieje ,ze jego szef wkrotce powoloa go do siebie na dalsza sluzbe !

G
Gość
4 listopada, 09:24, Cayt London:

To kod-omici sodomici I sieroty pi komunie oraz padalceod sorosa I kozlovskiej

4 listopada, 9:29, Gość:

lepiej wierzyć w wymyślonego pana bozie i co tydzień dawać złodziejom na tacę i dupska na zakrystii co nie?

...nie wiem skąd ten ból d**y ? ;) ...nie chcesz , to nie dawaj ;)

J
Join

To nigdy nie był Wasz kościół, to kościół tych, którzy z musi żyją. Synkretyczna papka dla ludzi nie potrafiących czytać, obojętnie w co wierzą byle na tace dawali i żeby państwo dawało dodatkowo. Jest tyle innych wyznań a Polak koniecznie tkwi w tej organizacji. Za Głudzia przyjdzie kolejny lepszy, tylko tacy mają tam kierownicze stanowiska.

G
Gość

W swojej dalekowzrocznosci Jezus przewidzial nadejscie szatana w osobie Glodzia a swieta Faustyna widziala go w procesji biskipow zmierzajacych wprost do piekla.

G
Gość

kolejna bzdura napisana przez nieutalentowanego gryzipiórka, piszę o wielkim majątku arcybiskupa i o proteście KOD-u. Jeśli chodzi o majątek , to co komu do Jego bogactwa. Te pieniądze ofiarowali wierni kościoła - ja też. Wzywam do protestu wiernych w obronie arcybiskupa

J
Jarpako

To nie żadni wierni, tylko przebierańcy, przyjezdni i opłaceni przez zdrajców. Powinno się zorganizować wiec w obronie kościoła w Gdańsku.

Bo nie będą nam leninowcy mówić co mamy robić ze swoim czyli kościoła majątkiem zbieranym przez 1000lat. Niech okradają sami siebie. Dlaczego ci niby wierni nie demonstrowali pod domem bolka, donka, bronka i innych jak okradli ich za pomocą amber gold co?

G
Gość
4 listopada, 09:24, Cayt London:

To kod-omici sodomici I sieroty pi komunie oraz padalceod sorosa I kozlovskiej

lepiej wierzyć w wymyślonego pana bozie i co tydzień dawać złodziejom na tacę i dupska na zakrystii co nie?

C
Cayt London

To kod-omici sodomici I sieroty pi komunie oraz padalceod sorosa I kozlovskiej

G
Gość

ukamieniować tą gnidę

m
miki

LGBT i KOD chcą kościoła jakiego ?

G
Gość

Bog dal ludziom oczy, ale nie nauczyl przez nie patrzec, dlatego zaprawde, powiadam wam, ze niegodziwcy dostrzega w szatanie Glodziu sama dobroc i polihistorowac beda o czlowieczenstwie tej kreatury.

z
zdziwiona

Co za głupota! Ja nigdy nie straciłam mojego Kościoła. Tracą go ci, którzy postępują jak Głódź. Przynależność do Kościoła ma przede wszystkim wymiar duchowy. Nikt mi nie jest w stanie jej odebrać, nie muszę jej odzyskiwać. A poza tym grzesznicy też są w Kościele, ale nie oni są jego prawdziwą władzą. Chyba katolicy powinni to rozumieć.

G
Gość

A na zdjęciu działaczki LGBT w obronie Kościoła.

i
iustus
3 listopada, 16:15, Polihistor:

Cóż, nigdy nie wierzyłem oskarżeniom

formułowanym pod czyimkolwiek adresem anonimowo, albo po kilkudziesięciu latach, kiedy oskarżany żadną miarą bronić się nie może (zaś oskarżający nie ma żadnych świadków - ani w ogóle niczego - na poparcie tego, co twierdzi).

W moim długim życiu usłyszałem też mnóstwo bzdurnych opowieści o KK, z których żadna się następnie nie sprawdziła.

Dlatego i do sprawy abpa Głodzia (nie: GłÓdzia) podchodzę z należytym dystansem, czekając, aż ktoś wystąpi wobec niego z otwartą przyłbicą - jeśli ma powód, albo przynajmniej wydaje mu się, że ma. I okaże dowody.

Co zaś do składu "protestantów", to - choć nie umiem go, rzecz jasna, ocenić - zastanowiła mnie (ale i bardzo rozjaśniła mi w głowie) obecność pod kurią jednej z "tęczowych Madonn", jak się określiły nieszczęsne stworzenia, niosące w maju, na patyku kobiecy srom, z zamiarem sprofanowania w ten sposób Najświętszego Sakramentu.

Była najwyraźniej mocno zmieszana tym, że uchwyciło ją oko kamery.

I sam tylko fakt jej obecności mówi już bardzo, ale to bardzo wiele.

Człowiekowi myślącemu, rzecz jasna.

3 listopada, 17:57, Gość:

Małgorzata Rybicka nie jest oszołomem ani feministką.

Jest twarzą tego protestu.Jest żoną śp.Arama Rybickiego.

Jej apel wybrzmiał w imieniu tych co się boją.

To nie jest anonimowa twarz.

Jakis to jest argument?

By zacząć jakieś zmiany?

Rybicka jest dzialaczka aPOstazji i to wystaczy

T
To było przedstawienie.

Kilkudziesięciu esbeków z KOD, trochę feministek i LGBT.

I chcą odzyskać swój kościół. Kompromitacja.

Na razie na Głodzia nie ma dowodów. Pomówienia to za mało.

Wróć na i.pl Portal i.pl