Pożar rektoratu PŁ, ogień w rektoracie Politechniki Łódzkiej przy Skorupki

Michał Meksa, Marcin Darda
Pożar rektoratu Politechniki Łódzkiej wybuchł w piątek, 8 lipca 2016 roku. Ogień pojawił się na dachu remontowanej willi Richtera.Ogień został zaprószony najprawdopodobniej na dachu remontowanego budynku willi Reinholda Richtera, gdzie pracowali dekarze. Gdy strażacy przyjechali na miejsce, nie mogli dostać się do budynku ponieważ prowadzone są prace remontowe na jego elewacji, a sam rektorat Politechniki Łódzkiej był zamknięty.Zobacz ZDJĘCIA, czytaj na kolejnym slajdzie
Pożar rektoratu Politechniki Łódzkiej wybuchł w piątek, 8 lipca 2016 roku. Ogień pojawił się na dachu remontowanej willi Richtera.Ogień został zaprószony najprawdopodobniej na dachu remontowanego budynku willi Reinholda Richtera, gdzie pracowali dekarze. Gdy strażacy przyjechali na miejsce, nie mogli dostać się do budynku ponieważ prowadzone są prace remontowe na jego elewacji, a sam rektorat Politechniki Łódzkiej był zamknięty.Zobacz ZDJĘCIA, czytaj na kolejnym slajdzie Grzegorz Gałasiński
Pożar rektoratu Politechniki Łódzkiej wybuchł w piątek, 8 lipca 2016 roku. Ogień pojawił się na dachu remontowanej willi Richtera.

Pożar w zabytkowej willi Richtera, w której mieści się rektorat Politechniki Łódzkiej, wybuchł w piątek, ok. godz. 13.20. Na miejscu pracowało czternaście zastępów straży pożarnej. Ulica Skorupki była zablokowana.

Ogień został zaprószony najprawdopodobniej na dachu remontowanego budynku willi Reinholda Richtera, gdzie pracowali dekarze. Gdy strażacy przyjechali na miejsce, nie mogli dostać się do budynku ponieważ prowadzone są prace remontowe na jego elewacji, a sam rektorat Politechniki Łódzkiej był zamknięty.

Kolejnym problemem przy prowadzonej akcji ratunkowej było to, że w budynku cały czas występowało napięcie elektryczne, mimo odcięcia głównego źródła prądu. Okazało się, że w budynku znajduje się źródło dodatkowego zasilania, ponieważ willa jest częścią politechnicznej sieci informatycznej.

CZYTAJ TEŻ: Rozpoczął się remont willi Reinholda Richtera w parku Klepacza

Po godz. 14, na Skorupki przyjechała Hanna Zdanowska, prezydent miasta i miejska konserwator zabytków. Pani konserwator jest przekonana, że szkody wyrządzone przez wodę i gazy pożarowe uda się naprawić.

Jak udało nam się ustalić, akcja gaśnicza była utrudniona, ponieważ ogień tlił się w przestrzeni pomiędzy dachówką a belkami stropowymi. Przestrzeń ta była wypełniona strzechą. Na szczęście ogień nie przedostał się na niższe kondygnacje. Pożar ugaszono około godz. 17.30.

- Przyczyny pożaru wyjaśni specjalna komisja. Na razie jest za wcześnie, aby mówić o bezpośrednich przyczynach pożaru - mówi mł. bryg. Jacek Bałaziński z Komendy Miejskiej Straży Pożarnej w Łodzi.

Jednak w tej chwili ciężko ocenić, jak wielkie zniszczenia budynku powstały w wyniku zalania wodą. Wiadomo, że górne kondygnacje budynku są zadymione.

Okoliczności pożaru Rektoratu Politechniki Łódzkiej wyjaśnia Prokuratura Rejonowa Łódź - Polesie.

- Z dokonanych na na obecnym etapie ustaleń wynika, że na dachu budynku wykonywane były prace remontowe - wymieniano też papę. W wyniku zdarzenia nie ucierpieli ludzie, jednak wszystko wskazuje na to, że doszło do powstania poważnych strat materialnych. Obiekt jest zabytkiem - mówi Krzysztof Kopania, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Łodzi. - Dzisiaj jeszcze planowane jest dokonanie oględzin zewnętrznych. Oględziny wewnętrzne przeprowadzone zostaną prawdopodobnie w poniedziałek- aktualnie nie jest możliwe ich dokonanie. Trwają przesłuchania pracowników realizujących remont. Planowane jest przesłuchanie strażaków oraz przedstawicieli władz uczelni.

W wyniku pożaru, ul. Wólczańską przez ponad dwie godziny nie kursowały autobusy linii 57. Autobusy kierowane były objazdem przez ul. Radwańską, Politechniki, Wróblewskiego.

Willa Józefa Richtera odzyska dawny blask

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Pożar rektoratu PŁ, ogień w rektoracie Politechniki Łódzkiej przy Skorupki - Dziennik Łódzki

Komentarze 38

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

Ziemia obiecana coraz bardziej przypomina byłą ziemię obiecaną bogatych fabrykantów, wyzyskiwaczy, krwiopijców i plebsu którego mieliły włókniarskie maszyny (czyżby dlatego solidarni bohaterowie dlatego zniszczyli łódzką potęgę ?).

Więcej pożarów, więcej ziemi obiecanej.

G
Gość
Nic nie trwa wiecznie
p
pl
sporo rewelacyjnych informacji w tych wypocinach jest nie prawdziwa...
r
reklama
Torbud .... ufff jak gorąco :D
l
lodzermensch
2 wojny światowe przetrwała ta willa w stanie nienaruszonym i komune , a zwykły remont ją zniszczył, jesli odbuduja to juz nie bedzie to ,jak starówka czy zamek w warszawie niby stare ale nie oryginalne . Zamek Książ w Wałbrzychu tez dekarze podpalili przy okazji remontu . Powinni dożywzocie dać tym robotnikom i wlascicielowi frrmy za zapruszenie ognia a majątk skonfiskowac na poczet remontu . Coś czuje za ta firma popłynie finansowo.
i
itd-itp
111 zdjęć! 11 by wystarczyło
m
magzynier
O takiej reklamie każdy budowlaniec może pomarzyć. Świetny przekaz medialny.
b
baca
Rozmawiałem niedawno z deweloperem, który remontuje kamienice. Konserwator był oburzony, że zastosował żelbetową opaskę spinającą mury. Bez niej budynek by się rozleciał. nakazał także zastosowanie drewnianych krokwi w miejsce przegniłych. Inwestor chciał użyć stropów gęsto żebrowych. Jaki sens na taka decyzja konserwatora, skoro z pierwotnego budynku zostały tylko mury? Tak ma każdy. Tymczasem zabytki płoną albo idą pod koparkę. Jaka jest odporność ogniowa stropu drewnianego a gęsto żebrowego? Pytanie co spali się w mieście jako następne. Willa Herbsta czy może galeria na Wólczańskiej 33.
J
Ja
Po pierwsze to na razie nie znana jest przyczyna, może być sytuacja, że nie wytrzymała stara elektryka, bo były podłączone jakieś narzędzia i sprzęt w rektoracie, robotników nawet tam nie było w tym czasie na górze.
A po drugie to akurat ta firma ma doświadczenie w renowacji budynków, zobacz sobie na ich stronie a nie piszesz głupoty i hejtujesz.
d
działacz związkowy
obsadzanie stanowisk w jrg to nie jego kompetencje , a tego typu pożary choćby z racji zainteresowania mediów wymagają jego obecności ..no i może udowodnił by ze potrafi kierować akcja bo do tej pory chyba nie miał okazji
h
hell yeah
mega aldi ,komus sie ta dzialka mocno podobala ,ze chalupka poszla z dymem
c
chlap
j.w.
i
iop
Fabryka Schaiblera/ Uniontex, kościół w Mileszkach, willa/rektorat PŁ! Konserwatorze zabytków weź się za porządną robotę a nie ganiaj właścicieli kamienic za pierdoły. Przez twoje głupie uwagi zwykłe, niczym nie wyróżniające się kamienice niszczeją bo nikt nie będzie płacił za Twoje durne fanaberie. Prawdziwe zabytki płoną a Ty tylko jeździsz to oglądać. Powinieneś stać pod tymi perełkami z gaśnicą w czasie remontów albo wymagać tego od inwestorów. Wolisz jednak zajmować się odcieniami farb, lukrowaniem elewacji i niewidocznymi gzymsami pod rynnami pospolitych czynszówek bez większej wartości historycznej.
P
Piotr
Również obecność Prezydent Miasta była tam kompletnie zbędna, ale gdyby się tam nie pokazała media wdeptały by ją w glebę. Trzeba przyjąć do wiadomości, że są różne poziomy zarządzania z różnymi kompetencjami. Kompetencje Komendanta Wojewódzkiego są trochę różne od bezpośredniego dowodzenia akcją. Przypuszczam, że kiedyś tym się zajmował, ale obecnie jego zadanie to (między innymi) zadbanie o obsadzenie stanowisk dowódczych w jednostkach ratowniczo-gaśniczych ludźmi kompetentnymi którzy potrafią dowodzić akcją.
K
Kaziu
na wierzch wypływa
Wróć na i.pl Portal i.pl