Poprzecinane opony kilkudziesięciu samochodów w Kowalach. Na osiedlu Olimp w Gdańsku przebito nocą opony w samochodach

red.
Andrzej Banas / Polska Press
W czwartkowy poranek na wielu kierowców w Kowalach czekała niemiła niespodzianka. W nocy ktoś urządził sobie "rajd" po osiedlu Olimp uszkadzając opony w autach na kilkunastu ulicach.

- Zgłoszenie otrzymaliśmy po godz. 7 rano. Czynności mające na celu ustalenie sprawcy trwają. Wciąż zgłaszają się do nas kolejni poszkodowani kierowcy. Przypominam właśnie, że tego typu zdarzenia ścigane są na żądanie pokrzywdzonego. W tym celu apelujemy do kierowców aby zgłosili się do najbliższego komisariatu policji albo do jednostki w Kolbudach po nr tel. 58 78-54-315 - informuje st. sierż. Jakub Radziwilski, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Pruszczu Gdańskim.

Przegląd najważniejszych wydarzeń ostatnich dni:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo

Materiał oryginalny: Poprzecinane opony kilkudziesięciu samochodów w Kowalach. Na osiedlu Olimp w Gdańsku przebito nocą opony w samochodach - Dziennik Bałtycki

Komentarze 1

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

P
Poszkodowany
W zeszłym roku na Kowalach również zdewastowano moje auto (pocięte opony i porysowana karoseria). Policja spisała protokół i nie podjęła działań. Na własną rękę znalazłem świadków i potencjalnego sprawcę i do tej pory (ponad rok czasu) policja nawet nie wezwała ich do złożenia zeznań. Nie dziwię się, że wandale czują się tam bezkarni.
Wróć na i.pl Portal i.pl