Policjanci z Zabrza chcieli popełnić samobójstwo. Obciążył ich kolega policjant. Śledztwo zbada Prokuratura Regionalna

Redakcja
Śledztwo zostało wszczęte z urzędu 25 września 2017 roku w Prokuraturze Okręgowej w Katowicach. Dotyczy m.in. nakłaniania Tamary C.-K. i Łukasza Ch. do targnięcia się na własne życie.- 7 maja 2018 roku to postępowanie zostało przejęte do dalszego prowadzenia przez Prokuraturę Regionalną w Katowicach. Termin śledztwa jest zakreślony do 24 września bieżącego roku - przekazał prokurator Waldemar Łubniewski, rzecznik prasowy Prokuratury Regionalnej w Katowicach.
Śledztwo zostało wszczęte z urzędu 25 września 2017 roku w Prokuraturze Okręgowej w Katowicach. Dotyczy m.in. nakłaniania Tamary C.-K. i Łukasza Ch. do targnięcia się na własne życie.- 7 maja 2018 roku to postępowanie zostało przejęte do dalszego prowadzenia przez Prokuraturę Regionalną w Katowicach. Termin śledztwa jest zakreślony do 24 września bieżącego roku - przekazał prokurator Waldemar Łubniewski, rzecznik prasowy Prokuratury Regionalnej w Katowicach.
Prokuratura Regionalna w Katowicach prowadzi wielowątkowe śledztwo dotyczące m.in. nakłaniania zabrzańskich policjantów, Tamary C.-K. i Łukasza Ch., do targnięcia się na własne życie, a także nieprawidłowości podczas śledztwa prowadzonego przez Prokuraturę Okręgową w Gliwicach. Dwójka policjantów została obciążona przez trzeciego funkcjonariusza - Adama R. i oskarżona m.in. o niedopełnienie obowiązków służbowych oraz poświadczenie nieprawdy w dokumentacji procesowej. Jak wynika z naszych ustaleń, Adam R. od ponad dziesięciu lat... leczy się psychiatrycznie.

Śledztwo zostało wszczęte z urzędu 25 września 2017 roku w Prokuraturze Okręgowej w Katowicach. Dotyczy m.in. nakłaniania Tamary C.-K. i Łukasza Ch. do targnięcia się na własne życie.

- 7 maja 2018 roku to postępowanie zostało przejęte do dalszego prowadzenia przez Prokuraturę Regionalną w Katowicach. Termin śledztwa jest zakreślony do 24 września bieżącego roku - przekazał prokurator Waldemar Łubniewski, rzecznik prasowy Prokuratury Regionalnej w Katowicach.

Potwierdził też, że jeden z wątków dotyczy nieprawidłowości w śledztwie prowadzonym przez Prokuraturę Okręgową w Gliwicach.

CZYTAJ TAKŻE: Policjanci z Zabrza próbowali się zabić. Zostali wrobieni?

- W tym wątku doniesienie o przestępstwie zostało złożone przez osobę, która w śledztwie Prokuratury Okręgowej w Gliwicach miała status podejrzanego. Jednocześnie ze względu na dobro prowadzonego postępowania, w tym stan zaawansowania postępowania dowodowego, obecnie nie będą udzielane w tej sprawie dalsze informacje - podsumowuje prokurator Łubniewski.

Czy nadajesz się do policji? Kliknij w zdjęcie i rozwiąż test psychologiczny

Pod koniec czerwca tego roku Prokuratura Okręgowa w Gliwicach skierowała do sądu dwa akty oskarżenia przeciwko Tamarze C.-K., Adamowi R. i Łukaszowi Ch. Wszyscy troje pełnili służbę w Komisariacie V Policji w Zabrzu. Tamara C.-K., która była zastępcą komendanta komisariatu, oraz Adam R. zostali oskarżeni o niedopełnienie obowiązków służbowych oraz poświadczenie nieprawdy w dokumentacji procesowej. Łukasz Ch. ma odpowiadać za niedopełnienie obowiązków i utrudnianie śledztwa.

Chodzi o sprawę z 18 maja 2017 roku, gdy na ulicy Harcerskiej w Zabrzu pobito dwóch mężczyzn. Zatrzymano wówczas powiązanego ze środowiskiem pseudokibiców Łukasza Cz. Według prokuratury, Adam R. i Tamara C.-K. doprowadzili do tego, że podejrzewany o pobicie mężczyzn został zwolniony bez zastosowania wobec niego jakichkolwiek środków zapobiegawczych. Nie udało się też zatrzymać innych sprawców.

CO DZIAŁO SIĘ W KOMISARIACIE W ZABRZU

11 sierpnia Sąd Rejonowy w Gliwicach nie uwzględnił wniosku prokuratury o zastosowanie tymczasowego aresztu wobec Tamary C.-K. Z uzasadnienia wynikało m.in., że to Adam R. sam sporządził protokół przesłuchania Łukasza Cz., a zastępca komendanta dowiedziała się o tym dopiero po fakcie. Sąd nie uwzględnił także wniosku o aresztowanie Łukasza Ch. Minął miesiąc. Po zażaleniu prokuratury Sąd Okręgowy w Gliwicach zmienił zaskarżone postanowienie, co oznaczało, że dwoje policjantów z Zabrza miało trafić do aresztu. Tamara C.-K. próbowała się otruć, a Łukasz Ch. powiesić na drzewie. Udało się ich uratować. Oboje nie przyznawali się do winy.

Adam R. od początku przebywał na wolności. Był jedynie zawieszony w czynnościach służbowych i wykonywaniu zawodu. Co ciekawe, w pierwszym komunikacie na ten temat gliwicka prokuratura w ogóle nie informowała, że podejrzanych jest trzech policjantów. Nie odnotowano roli Adama R., chociaż była niezwykle istotna. To przecież na podstawie jego wyjaśnień prokuratura miała ustalić stan faktyczny. Dotarliśmy do akt sprawy i wynika z nich, że Adam R., którego wyjaśnienia obciążyły pozostałą dwójkę policjantów, był kilka razy przesłuchiwany.

Co ciekawe, na początku przyznał się do winy, a potem stwierdził, że... jednak nie przyznaje się. Raz twierdził, że w ogóle nie poruszał z Tamarą C.-K. tematu zatrzymania Łukasza Cz., a innym razem mówił, że rozmawiał z nią przez cały dzień. W trakcie przesłuchań Adam R. korzystał z przerw ze względu na „zmęczenie i konieczność konsultacji z adwokatem”. Podejrzany twierdził także, że Łukasz Ch. mu groził, a on sam widział przed swoim domem „czarne pancerne bmw”. Z akt wynika również, że Adam R. od 10 lat... leczy się psychiatrycznie, ponieważ cierpi na nerwicę i depresję lękową. Z tego też względu R. odmówił uczestniczenia w konfrontacji z Łukaszem Cz., Tamarą C.-K. oraz Łukaszem Ch.

Śledztwo prowadziła prokurator Gabriela Cichońska-Odrobina z Prokuratury Okręgowej w Gliwicach, a proces w Sądzie Rejonowym w Zabrzu ma ruszyć w październiku.

**Obserwuj autora na Twitterze TWITTER_FOLLOW https://twitter.com/PatrykDrabek

**

MASZ CIEKAWĄ INFORMACJĘ, ZROBIŁEŚ ZDJĘCIE ALBO WIDEO?
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego?
PRZEŚLIJ WIADOMOŚĆ NA [email protected]
DZ24 WIADOMOŚCI CZYTELNIKÓW I INTERNAUTÓW

POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:

Zobacz najważniejsze wydarzenia minionego tygodnia w programie TyDZień

Piknik w Parku Śląskim pod hasłem "Łączymy pokolenia"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo

Komentarze 17

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

E
Elvis
Ta prokuratorka to Gabriela Cichońska-Odrobina. Zrobi na tej sprawie oszałamiającą karierę, bo jest spokrewniona ze Zbyszkiem Ziobro. Faksy z wyrokami już zostały rozesłane z centrali
r
rebeliant
do noszenia broni, są te objawy jak najbardziej ,dyskwalifikujące!!!.
J
Jj
GUFNO SYF
c
chwdp
nawet nie potrafią strzelić se w pałę
A
AK47
zamiast tamtego ubić,to sami sie chcieli targnąć ...dziwny jest ten świat.
H
Hulk
Nie to są choroby jelit policyjnych.
h
hejk
Nerwica i depresja to nie są choroby psychiczne. A że leczył sie z nich u psychiatry? A gdzie miał sie leczyć? U dermatologa?
h
hejk
Nerwica i depresja to jest wg ciebie objaw idiotyzmu??? Multum ludzi to ma i zwracają się o pomoc do lekarza.
Redaktor i ty jesteście idiotami, skoro wizyty u lekarza w sprawie nerwicy i depresji uważacie za dyskwalifikujące kogokolwiek.
p
psychol
Fajnie...Idiotów ,leczących sie trzymają w Policji....normalnych zdrowych już nie ma??????????????
d
damina
to co sie dzieje w policji za czasów pis to przechodzi ludzkie pojęcie. jak za komuny. pełno wazeliniarzy, dajcie mi paragraf a winny sie znajdzie
G
Gulik
Czyli jak policja korzysta z donosów i prokurator wszczyna śledztwo to jest ok. Ale jak donos dotyczy policjanta to on się chce zabić? Ale jaja. A macie za swoje. Niech gniją wasze truchła. Zło wraca i wraca zawsze do tego co je czyni. W rożnej formie. Każdy policjant który bierze udział w naciąganych śledztwach może się liczyć że to do niego wróci.
q
qwerty
dwie osoby próbowały się zabić i im się nie udało
k
krk
chwdp
ż
żenada
.....oskarżeni m.in. o niedopełnienie obowiązków służbowych oraz poświadczenie nieprawdy w dokumentacji procesowej.... chcieli popełnić samobójstwo ? Czy policjanci mają psychikę nieustabilizowanych emocjonalnie dziewic ? A może praca w policji to zajęcie nie dla nich?
t
teoretyczne państwo
Pracę trzeba szanować......
Wróć na i.pl Portal i.pl