Plagiat pracy doktorskiej na Uniwersytecie Ekonomicznym w Poznaniu? Chodzi o posła Platformy Obywatelskiej z Piły!

Pod koniec września 2023 roku do rektora poznańskiego Uniwersytetu Ekonomicznego, prof. dr hab. Macieja Żukowskiego, trafiło pismo z konkretnymi zarzutami dotyczącymi pracy doktorskiej Piotra Głowskiego, byłego prezydenta Piły i posła na Sejm X kadencji, który startował z list Koalicji Obywatelskiej. Złożył je Artur Łazowy, prezes Stowarzyszenia Inicjatyw Społecznych EFFATA.

Praca pt. „Foresight subregionalny w sektorze turystyki na terenie północnej Wielkopolski” została obroniona na Uniwersytecie Ekonomicznym w Poznaniu w 2014 roku. A 10 lat później Łazowy pisze: "do stowarzyszenia dotarła informacja wskazująca na możliwość, że praca doktorska pana Piotra Głowskiego może nosić znamiona plagiatu lub przynajmniej spełniać przesłanki nierzetelności naukowej”. W załączniku wskazano na 29 punktów, w których mogły wystąpić uchybienia.

- Sprawą zajmuje się Rada Awansów Naukowych - uczelniany organ, który posiada uprawnienia do nadawania stopnia doktora habilitowanego i stopnia doktora w dziedzinie nauk społecznych w dyscyplinach ekonomia i finanse oraz nauki o zarządzaniu i jakości

– przekazała Ewa Paluch, rzeczniczka prasowa.

Na posiedzeniu w dniu 17 listopada 2023 r. Rada Awansów Naukowych podjęła uchwałę, w której postanowiła wszcząć postępowanie w sprawie stwierdzenia nieważności decyzji o nadaniu stopnia naukowego doktora Piotrowi Głowskiemu i powołała zespół roboczy, który przeanalizował zgłoszenie i przygotował sprawozdanie w tej sprawie. Na posiedzeniu w dniu 8 marca 2024 r. natomiast podjęto uchwałę o przekazaniu sprawozdania, które potwierdzało większość zarzutów, do recenzentów rozprawy doktorskiej Głowskiego.

Poprosiliśmy o komentarz pana posła.

- Jak się można w tej sytuacji czuć jak 10 lat pracy ktoś próbuje podważyć? Można zajrzeć do mojej pracy, tam jest opisane to, co robiłem. Trudno swoją pracę splagiatować. Opisałem tak swoje kilka lat życia i trudno uznać, że mam się z tego tłumaczyć

– powiedział. Dodał, że nie ma jeszcze żadnych aktualizacji dotyczących pracy.

Czego zabrakło w analizowaniu pracy przez Uniwersytet?

- Powołania dwóch biegłych recenzentów, którzy mając obecne materiały muszą przygotować niezależne opinie. To właśnie na ich podstawie Rada ewentualnie unieważni cały przewód doktorski

– pisał na łamach „Forum Akademickiego” dr hab. n. med. Marek Wroński.

Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]

Obserwuj nas także na Google News