Filet z kurczaka, mąkę, cukier, ziemniaki, jabłka, jaja i chleb kupił Jarosław Kaczyński, prezes PiS, w czasie swoich głośnych
zakupów w ubiegły wtorek w jednym z warszawskich sklepów. Były premier wydał wówczas 55,60 zł. Chciał w ten sposób pokazać, jak droga jest obecnie żywność w Polsce. Przy okazji wywołał falę komentarzy. Politycy i media zarzucali mu, że jako klient wypadł
nieprzekonywająco. Postanowiliśmy więc sprawdzić, czy lubelscy politycy robią zakupy, czy odczuli podwyżki i czy potrafią oszczędzać.
Kupowanie na przedmieściach Lublina deklaruje też poseł PSL Jan Łopata.
– Zakupy to naturalna część mojego życia, nie robię sensacji z tego, że idę do sklepu – zapewnia polityk. – Kupuję zwykle w sklepikach niedaleko Motycza, w którym mieszkam. Robię to celowo. Chcę w ten sposób wspierać drobnych sklepikarzy – podkreśla poseł. Mówi, że wydaje zwykle około 30-40zł.
- Nowa siedziba SP ZOZ w Garbowie oficjalnie otwarta. Zdjęcia
- Droga Krzyżowa po raz 24. na terenie byłego obozu na Majdanku. Zdjęcia
- Nowi Terytorialsi złożyli przysięgę w Lublinie. Zdjęcia
- Kulinarny festiwal w plenerze. Żarciowozy zaparkowały na Placu Teatralnym
- Uroczystości z okazji 36. rocznicy utworzenia Związku Piłsudczyków. Zdjęcia
- Odwrócili losy meczu i po raz pierwszy zagrają w play-offach. Zdjęcia
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?