PiS chce przesunięcia wyborów samorządowych. Krzysztof Paszyk wyjaśnia, czy PSL poprze projekt

Lidia Lemaniak
Lidia Lemaniak
Sejm rozpoczął w środę prace nad przygotowanym przez posłów PiS projektem o przedłużeniu kadencji organów jednostek samorządu terytorialnego do dnia 30 kwietnia 2024 roku.
Sejm rozpoczął w środę prace nad przygotowanym przez posłów PiS projektem o przedłużeniu kadencji organów jednostek samorządu terytorialnego do dnia 30 kwietnia 2024 roku. Piotr Krzyzanowski/Polska Press Grupa
W środę Sejm rozpoczął pracę nad projektem autorstwa posłów PiS, który przewiduje przedłużenie kadencji organów jednostek samorządu terytorialnego do dnia 30 kwietnia 2024 roku i tym samym przesunięcie terminu wyborów samorządowych. – Mamy ekspertyzy konstytucjonalistów, którzy mówią, że to nie są rozwiązania, które są dopuszczalne na gruncie polskiej konstytucji. Konstytucyjnym rozwiązaniem byłoby skrócenie kadencji parlamentu – powiedział i.pl poseł PSL - Koalicji Polskiej, Krzysztof Paszyk.

PiS chce przesunąć wybory samorządowe

Jeszcze w środę wieczorem ma się odbyć w Sejmie drugie czytanie projektu. Sejm skierował w środę projekt dotyczący przesunięcia wyborów samorządowych do dalszych prac w komisji. Posłowie nie przyjęli wniosków opozycyjnych klubów KO, PSL oraz Lewicy o odrzucenie projektu w pierwszym czytaniu

PSL: Konstytucyjnym rozwiązaniem byłoby skrócenie kadencji parlamentu

Poseł Polskiego Stronnictwa Ludowego – Koalicji Polskiej w rozmowie z i.pl, pytany o to, czy PSL poprze projekt przesuwający datę wyborów samorządowych, zwrócił uwagę na paradoks, który pojawia się w uzasadnieniu. – Projektodawcy twierdzą, że jest zbyt mały odstęp czasowy między wyborami parlamentarnymi a samorządowymi, a proponują wybory, które będą w dokładnie takim samym odstępie czasowym z wyborami do Parlamentu Europejskiego, więc to się kupy nie trzyma – powiedział.

Na uwagę, że PiS twierdzi, iż trudno będzie np. rozliczyć kampanie wyborcze, poseł PSL odpowiedział, że w przypadku wyborów europejskich wystąpi ten sam problem. – Widać więc, że tylko czysto polityczne intencje kierują dzisiaj Prawem i Sprawiedliwością, to znaczy obawa, że przegrane wybory samorządowe będą w bardzo negatywny sposób rzutować na wybory parlamentarne, a tego chyba prezes Jarosław Kaczyński boi się jak ognia, gdyż dobrze ma w pamięci rok 2015 i przegrane wybory prezydenckie poprzedniego prezydenta – mówił. Zdaniem posła PSL, wybory prezydenckie z 2015 roku cieniem położyły się na kolejnych wyborach parlamentarnych.

Dopytywany, czy PSL nie poprze tego rozwiązania, Krzysztof Paszyk przypomniał, że PSL – Koalicja Polska złożyła wniosek o odrzucenie tego projektu, bo to jest projekt szkodliwy. – Mamy ekspertyzy konstytucjonalistów, którzy mówią, że to nie są rozwiązania, które są dopuszczalne na gruncie polskiej konstytucji. Konstytucyjnym rozwiązaniem byłoby skrócenie kadencji parlamentu – wyjaśnił.

Wybory samorządowe wypadają jesienią 2023 roku, jednocześnie jesienią 2023 wypada konstytucyjny termin wyborów parlamentarnych. Sejm rozpoczął w środę prace nad przygotowanym przez posłów PiS projektem o przedłużeniu kadencji organów jednostek samorządu terytorialnego do dnia 30 kwietnia 2024 roku, Zgodnie z nim, wybory samorządowe zarządza się nie wcześniej niż 30 grudnia 2023 roku i nie później niż 30 stycznia 2024 roku.

Poseł PiS Paweł Hreniak, uzasadniając projekt, przekonywał, że w interesie Polski jest rozdzielenie wyborów parlamentarnych i samorządowych, by uniknąć problemów, które byłyby podstawą do podważenia wyników wyborczych.

mm

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Komentarze 5

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Nie działa nie konstytucyjnie ,nie oszukujcie proszę sprawdzić....
J
Jaca
Zgadzam się w tym temacie.
G
Gość
Dobre rozwiązanie, popieram.
G
Gość
Wybory pokażą kto ma rządzić ... bez paniki!
G
Gość
do tej pory nikomu zbieżność terminów nie przeszkadzała.To PiSia wła- dza cały czas miesza przy wyborach (poprzednich również).Argument o możliwym podważeniu wyników wyborów jest żenująco śmieszny.Cały czas mówi się o możliwych fałszerstwach i jakichś przekrętach przy wyborach.Mówi o tym PiS,który cały czas kręci i działa nie konstytucyjnie. Przykładów aż nadto i myśłę, że doczekam czasów kiedy zostaną rozliczeni.
Wróć na i.pl Portal i.pl