Piotr Najsztub uniewinniony, chociaż wcześniej usłyszał wyrok skazujący. Ponownej weryfikacji procesu chciał minister Zbigniew Ziobro

Kamil Jabłczyński
Kamil Jabłczyński
Piotr Najsztub
Piotr Najsztub fot. Szymon Starnawski
W 2017 roku prowadząc samochód bez ważnego prawa jazdy, ubezpieczenia OC oraz przeglądu technicznego Piotr Najsztub potrącił kobietę. Teraz Sąd Okręgowy w Warszawie uniewinnił dziennikarza, choć wcześniej został uznany za winnego. Co się stało? Szczegóły poniżej.

W 2018 roku Sąd Rejonowy w Piasecznie uznał w trybie zaocznym dziennikarza za winnego i nałożył na niego grzywnę w wysokości 6 tys. zł, a także orzekł na rzecz pokrzywdzonej 77-letniej potrąconej kobiety rekompensatę w kwocie 10 tys. zł. Obciążył też dziennikarza kosztami postępowania w kwocie 5942,02 zł.

Minister Sprawiedliwości, Zbigniew Ziobro, uznał jednak, że taki wyrok jest niewspółmierny do winy Najsztuba. Odwołanie od wyroku spowodowało konieczność ponownego go rozpatrzenia przez Sąd w Piasecznie, który…uznał Najsztuba niewinnym. Po apelacji sprawa ponownie trafiła do sądu, tym razem w Warszawie.

Warszawski sąd także uznał, że Najsztub jest niewinny podtrzymując wyrok sprzed kilku miesięcy z Piaseczna

Jak informuje portal rmf24.pl biegli wzięli pod uwagę padający deszcz i fakt, że Najsztub zwolnił prowadzony pojazd do około 20 km/h. Po wypadku popełniono też błędy np. polegające na niezabezpieczeniu drogi hamowania. Dlatego biegli nie mieli możliwości dokładnego odtworzenia zdarzenia, a opierali się w pewnym stopniu na założeniach. Sędzia podkreślał, że to jedyna słuszna decyzja, którą można było podjąć w sprawie. Zastanawiać może jednak fakt, że gdy sprawa trafiła do sądu po raz pierwszy wyrok był inny.

Droga i przejście dla pieszych były słabo oświetlone, a kobieta jak mówił sam dziennikarz: Była czarna na czarnym tle. Wyrok w tej sprawie jest prawomocny natomiast kwestie prowadzenia bez ważnego prawa jazdy, ubezpieczenia OC oraz badań technicznych pojazdu badane były w odrębnej sprawie o wykroczenie.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 5

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

c
ciekawy
czyli można prowadzić bez prawa jazdy i ważnego przeglądu a nawet i potrącić na pasach o ile jedziemy wolno?
G
Gość
No gdzie Ci "nowocześni europejczycy", zwolennicy PO i "wolnych sądów"?
p
pchlebow
Problemem takich ludzi jak Piotr Najsztub, a właściwie naszym problemem z nimi, nie jest to że został uniewinniony. Brak prawa jazdy , polisy OC czy badań technicznych nie czyni go winnym.

My wiemy, że człowiek jest tylko człowiekiem, że może się pomylić, zrobić błąd, którego skutków sam nie będzie w stanie naprawić. Więc, mimo, iż często nas na to nie stać, płacimy za polisę OC, jedziemy do stacji diagnostycznej i sprawdzamy nasz samochód i płacimy za badania, jak stracimy prawo dobrze wykorzystujemy czas dany nam na zastanowienie, zbadanie się, przeczytanie przepisów,

Na wszystko to znajdujemy czas i pieniądze, nie wiem czego zabrakło panu Najsztubowi, bo nie chcę wierzyć i nie wierzę że nocą zakłada pelerynkę i ratuje świat twierdząc że problemy normalnych ludzi go nie dotyczą.
O
Oja pie****e
Na pasach bez prawka i niewinny? Co to za sąd?
e
emeryt
To dlatego KASTA boi się -Izby Dyscyplinarnej- jak Tusk dziennikarzy TVP

Powiedzieć skandaliczny wyrok to nic nie powiedzieć. Przecież auto ma światła. W myśl rozumienia sądu kazdy potrącony bo sam sobie winny bo wychodzi po zmroku?
Wróć na i.pl Portal i.pl