Pijany mieszkaniec Zamościa dobijał się do mieszkania partnerki. Policjantów chciał przekupić... pizzą

RED
Unsplash.com/zdjęcie ilustracyjne
Krzyczał, dobijał się do drzwi, miał problemy z utrzymaniem równowagi. Do tak zachowującego się mężczyzny zostali w czwartek wezwani zamojscy policjanci. Agresywnego 41-latka obawiała się jego partnerka. Mężczyzna próbował przekupić funkcjonariuszy. Chciał by wypuścili go do domu. W zamian obiecał zakupienie... pizzy.

Do zdarzenia doszło w czwartek. Na policję zadzwoniła mieszkanka Zamościa, która wyznała, że obawia się o swoje bezpieczeństwo. Do jej mieszkania dobijał się pijany i agresywny partner.

Funkcjonariusze zastali na klatce schodowej zataczającego się 41-latka. Zdecydowali, że należy zawieść do zamojskiego ośrodka dla osób nietrzeźwych. Ten pomysł nie przypadł mężczyźnie do gustu. Przeprosił policjantów i obiecał, że kupi im pizzę, jeśli pozwolą mu iść do domu.

- Policjanci o próbie przekupstwa poinformowali dyżurnego i przewieźli mężczyznę do komendy, gdzie 41-latek został zbadany alkomatem. Wynik badania wskazał w jego organizmie dwa promile alkoholu - informuje Dorota Krukowska-Bubiło z zamojskiej policji.

Mężczyzna został osadzony w policyjnym areszcie. Wkrótce ma usłyszeć zarzuty. Odpowie m.in. za złożenie obietnicy udzielenia korzyści majątkowej policjantom za naruszenie przepisów prawa. Grozi mu nawet 10 lat więzienia.

POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:

od 7 lat
Wideo

Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Pijany mieszkaniec Zamościa dobijał się do mieszkania partnerki. Policjantów chciał przekupić... pizzą - Kurier Lubelski

Komentarze 11

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Taaa jasne Janusze. Wieszajcie psy na policjantach dlatego, że postąpili zgodnie z literą prawa. Nawet nie chce myśleć co by było gdyby przyjęli od gościa pizzę. Pewnie kazalibyście ich rozstrzelać za łapownictwo!!! Jakie ma znaczenie czym chciał ich przekupić? Skoro nie przyjęli to chyba dobrze o nich świadczy. A wy pewnie byście przyjęli prawda? I jeszcze o podwójny ser byście się wykłócali.
G
Gość
2019-07-20T13:47:08 02:00, Japolan:

Taki akt oskarżenia naruszyłby powagę sądu - to zaś mogłoby mieć przykre skutki dla oskarżyciela. Czy porządnego funkcjonariusza publicznego można przekupić - zwłaszcza byle czym (w porównaniu z rangą sprawowanej funkcji); np. pizzą (jako korzyścią majątkową) lub gotowością oddania się przez kocmołucha (jako korzyścią osobistą)??? Czy w Zamościu słyszeli o wadach oświadczenia woli - a może prawo polskie tam "się nie przyjęło"? Przecież "pacjent w stanie nieważkości" byłby niezdolny ani do sprzedania, ani do podarowania czegokolwiek (np. pizzy). Groźba 10 lat "odsiadki" za gotowość nakarmienia głodbego - czyli za gest miłości bliźniego. Ile lat grozi rzeczywistym łapownikom (np. w związku z zamówieniami publicznymi)? A może wobec "sułtanów korupcji" jest "odrębny taryfikator"?

Dziekuje Ci za ten komentarz, od dzis "sultan korupcji" znajdzie stale miejsce w moim slowniku. Pozdrawiam serdecznie!

G
Gość
no to ich wycenił...podobno każdego można kupić...
G
Gość
tu jest tak jak w tym powiedzeniu, że "nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu"
t
tury33
10 lat za pizze? Za morderstwo jakiś łepek ostatnio dostał 15 lat.
G
Gość
2019-07-20T15:07:48 02:00, nie wytrzymam:

ja pieprzę, 10 lat za przeproszenie i chęć poczęstowania pizzą, no to ja mam znajomego policjanta, to teraz będę się bać czymkolwiek go poczęstować, bo mnie zamkną na 10 lat. A faktyczni bandyci zam morderstwa dostają 3-5 lat, hahahahahahahahahaha ..........

Opresja zwykłch ludzi, wydumane zbrodnie - jak nie zarejestrowanie auta w ciągu 30 dni. Drą z nas pasy żywcem

n
nie wytrzymam
ja pieprzę, 10 lat za przeproszenie i chęć poczęstowania pizzą, no to ja mam znajomego policjanta, to teraz będę się bać czymkolwiek go poczęstować, bo mnie zamkną na 10 lat. A faktyczni bandyci zam morderstwa dostają 3-5 lat, hahahahahahahahahaha ..........
G
Gość
2019-07-20T13:47:08 02:00, Japolan:

Taki akt oskarżenia naruszyłby powagę sądu - to zaś mogłoby mieć przykre skutki dla oskarżyciela. Czy porządnego funkcjonariusza publicznego można przekupić - zwłaszcza byle czym (w porównaniu z rangą sprawowanej funkcji); np. pizzą (jako korzyścią majątkową) lub gotowością oddania się przez kocmołucha (jako korzyścią osobistą)??? Czy w Zamościu słyszeli o wadach oświadczenia woli - a może prawo polskie tam "się nie przyjęło"? Przecież "pacjent w stanie nieważkości" byłby niezdolny ani do sprzedania, ani do podarowania czegokolwiek (np. pizzy). Groźba 10 lat "odsiadki" za gotowość nakarmienia głodbego - czyli za gest miłości bliźniego. Ile lat grozi rzeczywistym łapownikom (np. w związku z zamówieniami publicznymi)? A może wobec "sułtanów korupcji" jest "odrębny taryfikator"?

Pięknie napisane. Pozdrawiam

J
Japolan
Taki akt oskarżenia naruszyłby powagę sądu - to zaś mogłoby mieć przykre skutki dla oskarżyciela. Czy porządnego funkcjonariusza publicznego można przekupić - zwłaszcza byle czym (w porównaniu z rangą sprawowanej funkcji); np. pizzą (jako korzyścią majątkową) lub gotowością oddania się przez kocmołucha (jako korzyścią osobistą)??? Czy w Zamościu słyszeli o wadach oświadczenia woli - a może prawo polskie tam "się nie przyjęło"? Przecież "pacjent w stanie nieważkości" byłby niezdolny ani do sprzedania, ani do podarowania czegokolwiek (np. pizzy). Groźba 10 lat "odsiadki" za gotowość nakarmienia głodbego - czyli za gest miłości bliźniego. Ile lat grozi rzeczywistym łapownikom (np. w związku z zamówieniami publicznymi)? A może wobec "sułtanów korupcji" jest "odrębny taryfikator"?
G
Gość
pizzą? lepiej opłatkiem,takie mają trendy hi hi hi hi hi,w kalesonach i rowerze
G
Gość
Taki akt oskarże
Wróć na i.pl Portal i.pl