Sąd, oskarżenie i pokrzywdzeni uzgodnili więc, że kary nie będzie. Sprawa zakończy się warunkowym umorzeniem. Jeśli przez dwa lata oskarżona nie będzie już zachowywać się tak jak w nocy z 7 na 8 czerwca, sprawa pójdzie w niepamięć.
Było po godzinie 1 w nocy 8 czerwca. Karetka została wezwana do klubu Szklana Ćma, do jednej z klientek, która zasłabła i straciła świadomość . Ratownicy zobaczyli kobietę „wpółprzytomną” siedząca na krześle. Gdy położyli ją na noszach i przenosili do karetki, pacjentka nagle ocknęła się i zrobiła się agresywna. Ratownicy przypięli ją pasami do noszy i próbowali przytrzymać, ale wyrywała się, kopała, drapała, pluła. Uszkodziła drzwi karetki. Ratownicy wezwali patrol policji.
Młoda kobieta została skuta w kajdanki i przeprowadzona z karetki do radiowozu. Zaczęła wyzywać, kopać i pluć w policjantów. Została zawieziona na komisariat, a potem do izby zatrzymań. Policjanci zeznali potem, że wyczuwali od niej silną woń alkoholu, choć w aktach sprawy nie znaleźliśmy wyników badań na obecność alkoholu w organizmie zatrzymanej kobiety.
Ona sama przyznała jednak na przesłuchaniu w prokuraturze, że piła i to niemało. Zaczęła od wina, u koleżanki w domu. Potem była w lokalu na Rynku, aż wreszcie trafiła do „Szklanej Ćmy”. Tu przestała pamiętać co się z nią działo. Zapewniała, że nigdy nie była agresywna pod wpływem alkoholu. Zastanawiała się nawet czy ktoś nie dosypał jej do drinka jakiejś odurzającej substancji. Do zarzutów napaści i naruszenia nietykalności ratowników i policjantów przyznała się.
Sąd wydał w tej sprawie tzw „wyrok zaoczny”. Bez rozprawy i przesłuchiwania świadków uznał winę kobiety i skazał na 500 zł grzywny. Ale oskarżona złożyła sprzeciw. Zgodnie z prawem, wtedy wyrok zaoczny przestaje obowiązywać. W środę na pierwszej rozprawie doszło do pojednania oskarżonej z pokrzywdzonymi. Już wcześniej wysłała ona do wrocławskiej policji i pogotowia listy z przeprosinami. Uzgodniono, że sąd warunkowo umorzy sprawę i wyznaczy dwa lata próby. Oskarżona będzie też musiała zapłacić 500 zł nawiązki na cel społeczny.
Warunkowe umorzenie oznacza uznanie winy, ale rezygnację z kary. Oskarżona formalnie będzie więc wciąż osobą niekaraną. Jeśli w okresie próby złamie prawo raz jeszcze sprawa incydentu spod klubu Szklana Ćma może być wznowiona.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?