Pentagon przedstawił plan relokacji wojsk amerykańskich z Niemiec. Ilu z 5400 żołnierzy US Army trafi do Polski? Była mowa o tysiącu

Tomasz Dereszyński
Tomasz Dereszyński
Jest plan Pentagonu relokacji wojsk amerykańskich z Niemiec. Ilu z 5400 żołnierzy US Army trafi do Polski? Była mowa o tysiącu
Jest plan Pentagonu relokacji wojsk amerykańskich z Niemiec. Ilu z 5400 żołnierzy US Army trafi do Polski? Była mowa o tysiącu Bartek Syta
Pentagon przedstawił plan relokacji części żołnierzy USA z Niemiec do innych miejsc świata. Ilu z nich trafi do Polski? Relokacja wojskowych USA do Polski wynika z przyjętych porozumień i zobowiązań pomiędzy Stanami Zjednoczonymi a Polską.

USA sprowadzą około 6400 sił do domu i przerzucą około 5400 do innych krajów w Europie, poinformowali w środę przedstawiciele resortu obrony USA, szczegółowo opisując plan Pentagonu, który będzie kosztował miliardy dolarów i potrwa lata - donosi agencja AP. Beneficjentem tych zmian będzie Polska.

Decyzja ta jest spełnieniem zapowiedzianej przez Donalda Trumpa chęci wycofania części wojsk z Niemiec ze względu na brak odpowiednich wydatków na obronę. Urzędnicy USA powiedzieli, że niektóre posunięcia rozpoczną się za kilka miesięcy i prawdopodobnie wyślą siły powietrzne i lądowe do krajów, które już mają amerykańskie oddziały. Plan pozostawia w Niemczech około 25 tysięcy żołnierzy.

Ogłoszenie to jest ściśle związane z planem zwiększenia obecności wojsk USA w Polsce, zmiany, której od dawna pragną Warszawa i prezydent Polski Andrzej Duda oraz rząd PiS. Urzędnicy, którzy wypowiadali się pod warunkiem zachowania anonimowości w celu omówienia planów jeszcze nie ogłoszonych, stwierdzili, że posunięcia będą kosztować „miliardy” i będą wymagały budowy w bazach w USA, aby pomieścić dodatkowe siły. Urzędnicy powiedzieli, że w przyszłości inne wojska będą rotować w Europie i poza nią - donosi agencja AP.

Agencja ma wątpliwości, czy ten plan przetrwa, jeśli Donald Trump nie zostanie ponownie wybrany w listopadzie 2020 r. Na teraz sondaże nie dają Trumpowi szans na powodzenie. Ale w poprzednich wyborach też nie dawały, a Donald Trump wygrał.

Niemcy są ośrodkiem amerykańskich operacji na Bliskim Wschodzie i w Afryce. Decyzja o pozostawieniu prawie połowy sił w Europie jest posunięciem Amerykanów mającym na celu uspokojenie sojuszników. Dodatkowo poprzez przemieszczenie części sił bliżej Rosji Amerykanie wysyłają sygnał, że USA nie zmniejszają swojego zaangażowania w regionie i są gotowe do ochrony Europy Wschodniej przed jakąkolwiek agresją Moskwy.

Senator Jim Inhofe, republikański przewodniczący Senackiej Komisji Sił Zbrojnych, wyraził poparcie dla planu, przyznając jednocześnie, że „zaplanowanie zajmie kilka miesięcy a wykonanie lata”. W oświadczeniu stwierdził, że „koncepcja zmiany pozycji wojskowej USA w Europie” jest rozsądna.

Prezydent Donald Trump ogłosił w czerwcu 2020 r., że chce zmniejszyć liczbę amerykańskich żołnierzy w służbie czynnej w Niemczech z około 36 tysięcy do nieco ponad 25 tysięcy.

Agencja AP przypomina, że Trump skarcił Niemcy za nieosiągnięcie celu NATO wyznaczonego w 2014 r. Dodaje też, że podczas spotkania w Ogrodzie Różanym w Białym Domu w zeszłym miesiącu z prezydentem Andrzejem Dudą sam Donald Trump zapewnił, że część żołnierzy z Niemiec pojedzie do Polski, a część w „inne miejsca”.

Zgodnie z porozumieniem ogłoszonym w 2019 r. Stany Zjednoczone zapowiedziały, że wyślą do Polski około 1000 żołnierzy. Na podstawie umowy z Polską Stany Zjednoczone dodadzą nam kwaterę główną dywizji, centrum szkolenia bojowego, eskadrę bezzałogowych statków powietrznych i strukturę w celu wsparcia brygady armii, która mogłaby rotować w kraju i poza nim.

Po spotkaniu Donalda Trumpa z prezydentem Andrzejem Dudą sekretarz obrony Mark Esper odbył na początku lipca 2020 r. rzadką zagraniczną podróż do krajów członkowskich NATO w Europie, starając się zapewnić sojuszników, że Waszyngton nadal jest zaangażowany w region i że będzie się z nimi konsultował w sprawie ruchów wojsk.

Agencja AP zwraca uwagę, że kilku ministrów obrony państw NATO wyraziło zaniepokojenie decyzją o wycofaniu tysięcy żołnierzy z Niemiec. Inna sprawa, że prezydent Trump wielokrotnie mówił o sprowadzeniu wojsk do domu i wyciągnięciu Stanów Zjednoczonych z „niekończących się wojen”.

AP przypomina, że ogółem Stany Zjednoczone mają około 47 tys. żołnierzy i personelu cywilnego w Niemczech, rozmieszczonych w wielu bazach, kwaterach głównych i mniejszych instalacjach. Większość z 35 tys. czynnych żołnierzy znajduje się w kilku większych bazach armii i sił powietrznych, w tym w bazie lotniczej Ramstein. W Niemczech jest również 2600 osób z sił Gwardii Narodowej i Rezerwy oraz prawie 12 tys. cywilów pracujących dla tych służb lub Departamentu Obrony.

ZOBACZ TEŻ: Wojsko Polskie ramię w ramię z żołnierzami USA

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl