Para gejów w bajce. "Nic, tylko naśladować". KRRiT upomina nadawcę po skardze „Ordo Iuris”

ak
Para gejów w bajce dla dzieci emitowanej w Polsce nie każdemu się podoba. Do KRRiT wpłynęły skargi, a nadawca otrzymał upomnienie.
Para gejów w bajce dla dzieci emitowanej w Polsce nie każdemu się podoba. Do KRRiT wpłynęły skargi, a nadawca otrzymał upomnienie. facebook.com/TheLoudHouse
Nie wszystkie bajki lubiane przez dzieci podobają się dorosłym. Tym razem na celowniku znalazł się amerykański serial animowany „Harmidom” (ang. „The Loud House”) produkowany i emitowany przez Nickelodeon. Do KRRiT wpłynęły dwie skargi, w tym jedna z Instytutu na rzecz Kultury Prawnej „Ordo Iuris”. Powód? Wśród bohaterów bajki znajduje się para gejów wychowująca dziecko.

Para gejów w bajce powodem skargi do KRRiT. „Nic, tylko naśladować”

Głównym bohaterem emitowanej w Polsce od 2016 roku bajki „Harmidom” jest wychowywany w wielodzietnej rodzinie 11-latek. Jego najlepszym przyjacielem jest chłopiec, którego wychowuje małżeństwo gejów: Howard i Harold McBride. To właśnie ten wątek sprawił, że na serial wpłynęły skargi do KRRiT. Jedną złożyła osoba prywatna, a drugą „Ordo Iuris”.

Para gejów w bajce "Harmidom"

Podstawą prawną skargi Instytutu był art. 18 Konstytucji RP (definiujący małżeństwo jako związek kobiety i mężczyzny) oraz art. 18 pkt. 2 ustawy o radiofonii i telewizji, zgodnie z którym „audycje lub inne przekazy powinny szanować przekonania religijne odbiorców, a zwłaszcza chrześcijański system wartości”.
Instytut „Ordo Iuris” o złożeniu skargi poinformował też w swoim newsletterze, w którym mecenas Jerzy Kwaśniewski pisał:

Młody widz obserwuje związek homoseksualny, który robi wrażenie wspaniałej rodziny. Wszyscy są uprzejmi, empatyczni, mogą na siebie liczyć. Nic, tylko naśladować.

Stacja upomniana z powodu pary gejów w bajce

Portal OKO.press w sprawie złożonej skargi skontaktował się z rzeczniczką KRRiT, Teresę Brykczyńską. To ona zdradziła, że KRRiT otrzymała dwie skargi w sprawie bajki. Przekazała redakcji portalu także, że do nadawcy, czyli stacji Nickelodeon, skierowano pismo, w którym przypomniano o konieczności kwalifikowania audycji do poszczególnych kategorii wiekowych zgodnie z zaleceniami określonymi przez KRRiT. Przewodniczący KRRiT zwrócił się także do stacji o wystrzeganie się emisji materiałów, które prezentują sprzeczny z podlegającym ochronie prawnej w Polsce wzorcem model rodziny.

Przepisy pozwalają na nadawanie dzieciom urodzonym w Polsce imion unisex, czyli "bezpłciowych". Imiona unisex nie wskazują na płeć danej osoby. Można je nadawać zarówno chłopcom, jak i dziewczynkom. Dziecku w Polsce można nadać imię obcego pochodzenia, jeśli tylko nie jest ono zdrobniałe ani ośmieszające. Liberalizując przepisy spowodowane, że imię polskiego dziecka nie musi wskazywać na... płeć. Zebraliśmy kilka propozycji dopuszczalnych w Polsce imion unisex dla dzieci. Podobają Wam się?

Dziewczynka czy chłopiec? Te popularne imiona są unisex. Szk...

Rzeczniczka KRRiT udzieliła także portalowi OKO.press informacji, że pismo miało jedynie formę upomnienia, a KRRiT nie nałożyła na Nickelodeon kary; przypomniała także, że żaden państwowy organ nie ma podstaw prawnych umożliwiających zakazywanie emisji jakichkolwiek przekazów w programach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo

Materiał oryginalny: Para gejów w bajce. "Nic, tylko naśladować". KRRiT upomina nadawcę po skardze „Ordo Iuris” - Kurier Lubelski

Komentarze 89

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

x
xyz
Kurde co za ciemnogród. Przeczytałem ten artykuł znajomym z czterech różnych państw UE i wszyscy myśleli, że to są jakieś jaja. Za granicą to się normalnie śmieją z nas i nie dowierzają, że w dzisiejszych czasach można być jeszcze takim zacofanym.
l
lao
Mam syna 5 letniego, lubi ten serial ale nie chciałabym mu tłumaczyć jak dwóch mężczyzn może mieć dziecko, natura tego nie przewidziała i jest to czymś odmiennym. Niech żyją w związku w jakim im się podoba nikomu krzywdy nie robią ale w bajce pokazywać, że wychowują dziecko to przegięcie.
.
Homopropaganda i zboki mnie wzburzają .Nachalne pedalskie gówno .Wpieranie na siłę patologii
a
anka
słońce nie oznacza, że jest ciepło. Zatem to, że w jakimś państwie ktoś ustanowił sobie małżeństwa homoseksualne nie oznacza, że to jest normalne, a tym bardziej, że jest to naturalne. A już na pewno nie oznacza, że skoro w naszym państwie takich dziwactw nie ma, to nasze dzieci mają być karmione propagandą gejowską. Włączając bajkę chcę, aby dziecko uczyło się, że mama to kobieta, a tata to mężczyzna. Opiekunem może zostać już każdy, ale rodzicem tylko para/małżeństwo różnej płci.
R
Realista
Skoro nie ma nic takiego, to co ciebie tak to wzburza?! Skoro nie istnieje, to tez nie ma problemu.....
O
Ona
W większości krajów jest możliwe zawieranie małżeństw przez osoby tej samej płci!!! To że cos nie jest (jeszcze) możliwe w Polsce, nie oznacza że tego nie ma....
P
Prawy
A wiesz moze kto miałby zakazywać bajek?! Rozumiem że ma na myśli reaktywacje Urzedu Cenzora, który będzie akceptował wszystkie treści, które maja być puszczane w telewizji?! Z głoszonego przez ciebie bolszewizmu wnioskuję że jestes wyborca pis?!
p
piorek
Bardzo dobrze ujęte. Jak bym mógł to dałbym Ci 10 "pozytywów" za ten komentarz.
p
prawie codziennie
ogląda tę bajkę. Leci ona w porze porannej i choć nie jestem jakąś patolnią co to sadza dziecko przed telewizorem albo smartfonem na 10 godzin i ma wywalone to nie mam nic przeciwko żeby w trakcie śniadania jak ja się zbieram do pracy i ogarniam w mieszkaniu przez te 20-30 minut dziecko do śniadania obejrzało sobie bajkę. Szczególnie że przed telewizorem spędzamy w ciągu pozostałej części dnia mało czasu czasem wcale. Wiem jaka jest treść tego serialu, wiem że prócz wielodzietnej rodziny i jej problemów (szczególnie jedynego syna) jest przedstawiona tam "para" homo z dzieckiem. Dodajmy do poprawnie politycznej brei to że jeden z "parterów" jest Murzynem a ich "syn" również jest ciemnoskóry. Prawda jest taka, że na każdym kroku, szczególnie w filmach z US i A, jesteśmy bombardowani homo-propagandą. Pamiętam, że w serialu przyjaciele który też lubimy czasem z żoną i córką obejrzeć też był taki motyw i też mieliśmy pytanie od córki o tą kwestię. W przypadku Harmidomu oczywiście wprawne i chłonne oko dziecka też to wychwyciło. Odpowiedziałem jej, że w Stanach Zjednoczonych gdzie dzieje się akcja filmu/serialu/bajki taka sytuacja jest możliwa (nie we wszystkich stanach z tego co mi wiadomo). Natomiast w naszym kraju, prawie i kulturze nie i być możliwa nie powinna. Powiedziałem jej że to że bardzo fajni i sympatyczni Maorysi noszą tatuaże na twarzy nie znaczy, że powinniśmy przeszczepiać ich zwyczaje na nasz grunt kulturowy. Pamiętam, że w tej sprawie również zostałem uświadomiony przez dziadka (bez dwuznacznych heheszków proszę) będąc może 1 czy 2 lata starszym, w chwili śmierci Freddiego Mercurego którego zespół Queen uwielbiałem w dzieciństwie (i nadal bardzo go lubię). Po informacji w wiadomościach w 1991 roku zapytałem co to za choroba AIDS, a dziadek powiedział, że Pan Mercury był homoseksualistą tzn. czuł pociąg uczuciowy do osób tej samej płci i że taki zachowania też są w naturze, ale do tego prowadził bardzo niezdrowy tryb życia. Że on uważa homoseksualizm za chorobę popędu ale różnie jest to interpretowane a niektóre źródła podają że nie jest to jednostka chorobowa jeśli nie ma skłonności maniakalnych, agresywnych itd. (dziadek jest lekarzem stąd ta "jednostka chorobowa"). I takie wyjaśnienie mi wystarcza do dziś. Zwięźle i prosto "występuje w naturze" tak jak zagryzanie swoich młodych, jak zabijanie i zjadanie - co nie znaczy, że trzeba to robić i że jest normalne w kulturze człowieczej. Moje dziecko wie, że ten co się zachowuje jak baba to baba (nie mylić z kobietą), ten co lata w sukience to pedał (dotyczy również księży). Chce żeby wiedziała, że rodzina to super sprawa, nawet jeśli się czasem na siebie denerwujemy i kłócimy to wszystko kończy się wielkim przytulasem i spacerem do parku na przewietrzenie głowy ze złych emocji i że życie z drugą płcią to wyzwanie, to praca to frajda z tego że masz kogoś kto Cię uzupełnia. Ale nie na siłę - jeśli się wzajemnie krzywdzicie to taki związek nie ma sensu i rozstania to też część życia. Chce żeby miała ten prosty i zabawny pogląd na ludzi i ich problemy którego nauczył mnie dziadek. Żeby miała twarde i zdrowe poglądy i nie dała się omamiać żadnej propagandzie czy modzie (to taka propaganda chwili). Żeby była uczciwa, wystrzegała się fałszu i obłudy. A Homoseksualizm? Dla mnie zawsze pozostanie książkową definicją czyli lekką aberracją seksualną jak SM czy fetyszyzm. To też takie drobne zboczonka w sumie bez krzywdzenia nikogo (kto tego nie chce :P). Ale masochiści czy fetyszyści nie robią międzynarodówki, marszów i nie pchają swoich upodobań do bajek i seriali. Także pedzie - róbcie co tam chcecie w zaciszu alkowy ale nie wciskajcie (celowa złośliwość) ludziom swojego upodobania jako normy i nie udawajcie że łóżkowe dziwactwo predestynuje was do nazywania się rodziną. Dla co złośliwszych homików, którzy pożyczą mi córki lesbijki powiem, że by mi to nie przeszkadzało jeśli nie będzie się wiązało z tym całym tęczowym teatrzykiem. Pozdrawiam!
o
on
Ty w takiej rodzinie się wychowałeś? Nie można stawiać znaku równości pomiędzy jedną a drugą patologią - a homo, którzy adoptują dzieci to patologia.
o
on
Małżeństwo to związek kobiety i mężczyzn a nie dwóch chłopów - przestań zmieniać znaczenie słów!
.
Ale porównanie ...Całkiem nietrafione
.ebać UE
Odbiło ci ?! Nie ma czegoś takiego i nigdy nie będzie .Tak samo jak ślimak nigdy nie będzie rybą !
T
TR
Za chwilę upomną się zoofile o "swoje prawa" Pozniej pedofile i reszta zboczeńców .Nie ! W konsekwencji dojdzie do tego ,że będzie można wszystko ,bez opamiętania i odpowiedzialności za skutki
A
Adam
To nie wiesz że organ partyjnej cenzury został zlikwidowany w latach 80-tych ubiegłego wieku?!
Wróć na i.pl Portal i.pl