Tak wygląda pierwszy z zamówionych Saabów 340 AEW. Gdzie trafi?
W lipcu br. podpisano umowę na pozyskanie dwóch Saabów 340 AEW. Rozmowy trwały mniej więcej dwa miesiące, a koszt tej inwestycji to ok. 230 mln zł. Kontrakt mówił o dwóch takich samolotach, a pierwszy z nich właśnie zaprezentowano światu.
ZOBACZ TAKŻE: Ćwiczenia lotnicze "Route 604" na drodze wojewódzkiej zakończone. Piloci lądowali i startowali przez pięć dni
- Dziś w Szwecji zaprezentowano jeden z samolotów dla polskich Sił Powietrznych. Zamówione samoloty, z których pierwszy trafi na wyposażenie polskich Sił Powietrznych w ciągu kilku miesięcy, znacznie wzmocnią nasze możliwości wczesnego wykrywania i ostrzegania - informował minister Mariusz Błaszczak na platformie X. Jeszcze chwilę po podpisaniu umowy szef resortu podkreślał: - Dzięki temu wschodnia flanka NATO zostanie wzmocniona, a polska przestrzeń powietrzna staje się bezpieczniejsza.
Już podczas prezentacji można było zauważyć oznaczenia - na kadłubie napis Polish Air Force, a pod oknami kabiny kotwica, która wskazywałaby na przyłączenie samolotów do marynarki wojennej. Saaby mają bowiem stacjonować w 44. Bazie Lotnictwa Morskiego w Siemirowicach, ale na razie nie ma szczegółowych informacji co do przydziału do Brygady Lotnictwa Marynarki Wojennej.
ZOBACZ TAKŻE: Krzysztof Brejza zrzekł się immunitetu, ale... nadal go posiada
Samoloty wczesnego ostrzegania Saab 340 AEW będą służyć w wojsku m.in. do celów wykrywania i ostrzegania przez niebezpieczeństwami w przestrzeni powietrznej. Zbudowane są na bazie pasażerskiego Saaba 340, ale najważniejszym jego częścią jest radar z elektronicznym skanowaniem fazowym Erieye AESA. Długie na prawie 21 metrów z rozpiętością skrzydeł około 22 metrów Saaby osiągają maksymalną prędkość przelotową na 300 km/h.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?