Oto co mają na sumieniu policjanci z wrocławskiej drogówki

Marcin Rybak
Marcin Rybak
Policjanci z wrocławskiej drogówki fałszowali mandaty pod presją przełożonych? Wysyłano ich na patrol na autostradową obwodnicę Wrocławia, równocześnie wyznaczając limit mandatów, jakimi mają ukarać pieszych, których na AOW nie ma. Takie m.in. informacje usłyszeliśmy we wrocławskim sądzie na rozprawie w procesie trzech policjantów z wrocławskiej drogówki. Z trzystu postawionych w tej sprawie zarzutów większość to przekroczenie uprawnień. Zamiast karać kierowców za nadmierną prędkość, wystawiali mandaty za przejście przez ulicę na czerwonym świetle. Kierowca był zadowolony, bo mandat był niższy, nie doliczano też punktów karnych. Policjanci przekonywali podczas procesu, że to z powodu policyjnych statystyk przełożeni wyznaczali im limity mandatów, jakie mają nakładać na pieszych. I nie interesowały ich problemy. Choćby takie, że radiowóz wysyłany jest w rejon, gdzie pieszych jest mało albo nie ma ich w ogóle. Czytaj więcej o tej sprawie na kolejnych slajdach. Sprawdź, co jeszcze mają na sumieniu wrocławscy policjanci. Posługuj się klawiszami strzałek, myszką lub gestami.
Policjanci z wrocławskiej drogówki fałszowali mandaty pod presją przełożonych? Wysyłano ich na patrol na autostradową obwodnicę Wrocławia, równocześnie wyznaczając limit mandatów, jakimi mają ukarać pieszych, których na AOW nie ma. Takie m.in. informacje usłyszeliśmy we wrocławskim sądzie na rozprawie w procesie trzech policjantów z wrocławskiej drogówki. Z trzystu postawionych w tej sprawie zarzutów większość to przekroczenie uprawnień. Zamiast karać kierowców za nadmierną prędkość, wystawiali mandaty za przejście przez ulicę na czerwonym świetle. Kierowca był zadowolony, bo mandat był niższy, nie doliczano też punktów karnych. Policjanci przekonywali podczas procesu, że to z powodu policyjnych statystyk przełożeni wyznaczali im limity mandatów, jakie mają nakładać na pieszych. I nie interesowały ich problemy. Choćby takie, że radiowóz wysyłany jest w rejon, gdzie pieszych jest mało albo nie ma ich w ogóle. Czytaj więcej o tej sprawie na kolejnych slajdach. Sprawdź, co jeszcze mają na sumieniu wrocławscy policjanci. Posługuj się klawiszami strzałek, myszką lub gestami. Fot. Malgorzata Genca / Polska Press
Policjanci z wrocławskiej drogówki fałszowali mandaty pod presją przełożonych? Wysyłano ich na patrol na autostradową obwodnicę Wrocławia, równocześnie wyznaczając limit mandatów, jakimi mają ukarać pieszych, których na AOW nie ma. Takie m.in. informacje usłyszeliśmy we wrocławskim sądzie na rozprawie w procesie trzech policjantów z wrocławskiej drogówki. Z trzystu postawionych w tej sprawie zarzutów większość to przekroczenie uprawnień. Zamiast karać kierowców za nadmierną prędkość, wystawiali mandaty za przejście przez ulicę na czerwonym świetle. Kierowca był zadowolony, bo mandat był niższy, nie doliczano też punktów karnych. Policjanci przekonywali podczas procesu, że to z powodu policyjnych statystyk przełożeni wyznaczali im limity mandatów, jakie mają nakładać na pieszych. I nie interesowały ich problemy. Choćby takie, że radiowóz wysyłany jest w rejon, gdzie pieszych jest mało albo nie ma ich w ogóle.
od 7 lat
Wideo

Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Oto co mają na sumieniu policjanci z wrocławskiej drogówki - Gazeta Wrocławska

Komentarze 12

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

k
kokokoko

Królowa jest tylko jedna!!! Każdy policjant o tym wie.. Najbardziej aktywna na końcach kwartałów, półroczu i z podwójnym uderzeniem w grudniu ale i codziennie o sobie przypomina..

O
Olo

I oczywiście przełożeni niewinni. Winni wyłącznie szeregowi. Coś takiego jak nakłanianie do przestępstwa nie istnieje. W policji nie ma mobbingu bo jest zakazany. Oczywiście nie ma nadprodukcji oficerów z rozdymanym ego...liczących liście.

W
Wtf

Zarząd związków zawodowych powinien zostać rozwiązany i wymieniony. Niby nikt o niczym nie wiedział? W Ruchu nie ma związkowców? Nikt nikomu nie mówił o naciskać? Najlepiej nic nie mówić a potem płakać. Zarząd wiedział i nic nie robił.

G
Gosc

Tak jest w wielu miastach

Myślę że powinni zwiększyć kontrolę, to może system statystyk się skończy i co niektórzy przejza na oczy ze prawdziwa Policja się konczy

G
Gość

szczerze to nie wiem co tu napisać... taka prawda - to jedyne co przychodzi mi do głowy

żyję blisko osób pracujących w policji w różnych miastach i na różnych stanowiskach i wszędzie wygląda to tak samo.

wymagania od przełożonych, nacisk na wyrabianie normy, na wyniki i w zamian wielkie nic, żadnej premii, nagrody nawet jak się zatrzyma przestępcę poszukiwanego listem... smutne to jest ale prawdziwe

całą kasę zgarnia komendant i naczelnicy resztka zostaje dla kierowników a do chłopaków, którzy po 8h ganiają po interwencjach nie ma już nic

to jest temat, którym warto się zainteresować dlaczego policjantom nie chce się pracować, co ich demotywuje, dlaczego policjant robiący naprawdę imponujące wyniki w pół roku przestaje je robić? - bo jest traktowany jak g.... przez przełożonych

daleko szukać nie trzeba wystarczy rozejrzeć się po Wrocławiu

J
Jo

Samochody zaparkowane....

J
Jo

Zapraszam policjantów z drogówki do Żernik.

Tam normę wyrobicie.

Samochód zaparkowane na wąskich chodnikach, blokujące wjazdy do posesji,a piesi muszą łazić środkiem drogi.

G
Gość

Masakra. Tak jest na każdym kroku. A z milicji się śmiali.

G
Gość

Miło poczytac o ludzkich policjantach a nie o bezdusznych robotach systemu. Szkoda ze sie do nich dobrali.

G
Gość

No bo policja się nie schyla po kontrole czegokolwiek co ma mniej niż 4 koła. A statystyki muszą jakoś wyglądać...

I stąd mamy patologie jak tu widzimy.

G
Gość

Między innymi dlatego we Wrocławiu jest taki syf na ulicach i samowolka...

q
qwerty

O czym ty czlowieku piszesz

Jacy to przestepcy

W tym chorym kraju suwerenowi prokuratura nie moze postawic zarzutu za korupcje przy dwoch wiezach celowo umorzono sprawe i czekano do konca wyborow.

Zwyklych to zrownaja z ziemia.

Tym sie zajmij redaktorku sledczy

Mialbys okazje sie wykazac

Wróć na i.pl Portal i.pl