"Przez 10 lat dumnie reprezentowałem nasz kraj. To ogromny zaszczyt, spełnienie marzeń i wspaniałe doświadczenie" - przekazał piłkarz ręczny Przemysław Krajewski, który zdecydował o zakończeniu międzynarodowej kariery.
Występujący w Orlen Wiśle Płock w drużynie narodowej zadebiutował 31 października 2012 w wygranym meczu z Holandią (33:22), w którym uzyskał trzy gole.
Bartosz Jurecki nie skorzysta z usług Przemysława Krajewskiego w meczach el. ME
W dorobku ma udział w mistrzostwach świata w Hiszpanii w 2013 roku, w których biało-czerwoni zajęli dziewiąte miejsce i w mistrzostwach Europy w Danii w 2014 roku, które reprezentacja zakończyła na szóstej pozycji. W 2015 roku Krajewski wraz z drużyną zdobył brązowy medal mistrzostw świata w Katarze, podczas których w dziewięciu meczach uzyskał 11 bramek. W 2016 uczestniczył w mistrzostwach Europy w Polsce oraz w igrzyskach olimpijskich w Rio de Janeiro, gdzie polska ekipa otarła się o medal zajmując ostatecznie czwartą lokatę.
W kolejnych mistrzostwach świata we Francji w 2017 roku uczestniczył we wszystkich siedmiu meczach, w których zdobył 25 goli, a podczas mistrzostw Europy 2020 roku zagrał w inauguracyjnym spotkaniu ze Słowenią, w którym doznał kontuzji kolana, skutkującą kilkutygodniową rehabilitacją.
Przemysław Krajewski: To był ogromny zaszczyt
"Reprezentowanie naszego kraju na arenie międzynarodowej było dla mnie ogromnym zaszczytem i był to dla mnie wyjątkowy czas. Szczególnie, że miałem niepowtarzalną okazję zagrać w mistrzostwach Świata, które były organizowane w naszym kraju" - napisał w oświadczeniu Krajewskim, nawiązując do styczniowego turnieju.
Koniec kariery to dla zawodnika okazja, by podziękować wszystkim osobom, które towarzyszyły mu w tej przygodzie.
Przemysław Krajewski kończy karierę reprezentacyjną: Dziękuję za zaufanie i zdobyte doświadczenie
"Dziękuję przede wszystkim Kibicom za nieocenione wsparcie i motywację, którą otrzymywałem od nich przy okazji każdego meczu z orzełkiem na piersi. Dziękuję za zaufanie i zdobyte doświadczenie - Trenerom, sztabom szkoleniowym. Dziękuję wszystkim osobom, z którymi współpracowałem przy okazji gry w kadrze – to była dla mnie czysta przyjemność. Dziękuję również moim kolegom, z którymi wspólnie miałem okazję reprezentować nasz kraj, zawsze dając z siebie wszystko. Reprezentacja będzie zawsze bliska mojemu sercu, więc życzę powodzenia moim kolegom z drużyny i trzymam kciuki za sukcesy Biało-Czerwonych" - zakomunikował.
36-letni zawodnik nadal będzie występował w barwach Orlen Wisły, z którą jest związany kontraktem do końca sezonu 2023/24.
(PAP)
"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
