Oskarżony o molestowanie lekarek ordynator ze szpitala przy Kraśnickiej nie składa broni. Złożył apelację i chce uniewinnienia

Sławomir Skomra
Antoni W. i jego pełnomcnik Stanisław Estreich
Antoni W. i jego pełnomcnik Stanisław Estreich Małgorzata Genca/archiwum
W pierwszym procesie Antoni W., były ordynator ze szpitala przy al. Kraśnickiej, został skazany na rok więzienia w zawieszeniu na trzy lata. Lekarz miał obmacywać lekarki, ale nie zgadza się w wyrokiem i uważa, że jest niewinny.

Antoni W. został w maju 2015 roku oskarżony o to, że od marca 2012 do lutego 2015 roku, zajmując stanowisko ordynatora, a następnie kierownika oddziału gastroenterologii w szpitalu przy al. Kraśnickiej w Lublinie, uporczywie nękał lekarki rezydentki.

Z zeznań poszkodowanych wynika, że regularnie wzywał cztery lekarki do swojego gabinetu, a tam prawił im komplementy, wypytywał o życie osobiste, obwąchiwał, nakłaniał do bliższej relacji o charakterze osobistym w zamian oferując pomoc w rozwoju zawodowym.

Ordynator miał doprowadzić swoje podwładne do poddania się innym czynnościom seksualnym. Z aktu oskarżenia wynikało także, że Antoni W. dotykał ich piersi, bioder, ud, pośladków, głaskał, przytulał, przyciskał do ściany, całował w twarz i szyję. Jednej z pokrzywdzonych, pod pretekstem badań, kazał się rozebrać.

Gdy kobiety nie zgadzały się na takie zachowania wobec nich, lekarz miał nakładać na nie dodatkowe obowiązki.

Kiedy sprawa wyszła na jaw, w lipcu 2017 roku, Naczelny Sąd Lekarski skazał Antoniego W. za naruszenie etyki lekarskiej. Orzeczoną karą był pięcioletni zakaz prowadzenia działalności dydaktycznej w służbie zdrowia, sprawowania funkcji kierowniczych w jednostkach opieki zdrowotnej.

Jeszcze surowszy wyrok wydał Sąd Rejonowy w Lublinie, który w sierpniu skazał byłego już ordynatora na rok więzienia w zawieszeniu na trzy lata. Dodatkowo Antoni W. musi wypłacić czterem pokrzywdzonym kobietom zadośćuczynienie w wysokości: 10 tys., 8 tys., 8 tys. i 5 tys. zł. Na oskarżonego nałożono też karę czterech lat zakazu pełnienia funkcji kierowniczych w jednostkach organizacyjnych ochrony zdrowia. Ponadto, Antoni W. przez trzy lata ma zakaz zbliżania się do pokrzywdzonych.

Wyrok nie był prawomocny i przysługiwała od niego apelacja. - Mogę stanowczo oświadczyć, że będziemy składać apelację od tego wyroku – mówił latem Stanisław Estreich, obrońca lekarza.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Oskarżony o molestowanie lekarek ordynator ze szpitala przy Kraśnickiej nie składa broni. Złożył apelację i chce uniewinnienia - Kurier Lubelski

Komentarze 9

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

R
Rezydent Lublin
Trzeba wam było młode lekarki nauczyć się wiarygodnie kłamać jak chciałyście upublicznić sprawę i wykorzystać presję społeczną (jak on mógł!) Kłamać trzeba umieć tak jak leczyć.

Nie znamy "zeznań" "młodych lekarek? - co do słowa może nie (a powinno być to upublicznione i może będzie) , ale wiemy co młode lekarki bredziły.
Bałam się jechać windą bo jak wysiadła pielęgniarka to natychmiast obmacywał! Dziecko w przedszkolu poradziło by sobie z taką sytuacją, a młoda lekarka nie?
Można nie wsiadać do windy, można wysiąść w każdej chwili.
Bałam się wrócić z urlopu macierzyńskiego! To samo- w miejscu pełnym ludzi młoda lekarka nie jest w stanie poradzić sobie z zapędami gwałciciela. Mowy nie ma żeby gwałciciel miał okazję być na oddziale sam na sam jeżeli młoda lekarka tego nie chce. Ale "lekarka" latami daje się gwałcić, idzie na spotkanie z gwałcicielem sam na sam choć z łatwościa może tego uniknąc! Komu chcecie lekarki kłamać? Tu nie sąd który ma swoje interesy żeby udawać że wam wierzy.
Ganiał mnie dookoła stolika żeby obmacywać! Już widzę jak młoda lekarka ucieka gwałcicielowi dookoła stolika a do otwartych drzwi nie może trafić!
Sięgał przez stolik żeby złapać mnie za cy...i ! Już to widzę, jak jakikolwiek gwałciciel rzuca się przez stolik gwałcić!
I to wszystko trwa latami! Młode lekarki chcą leczyć ludzi, gdzie błąd kosztuje zdrowie i życie a nie potrafią sobie poradzić w sytuacji na poziomie przedszakolaka? Przez lata gwałtów młodym lekarkom ani razu nie udało się nagrać choć komórka przy sobie. Nawet nie wpadły na ten pomysł? To jak chcecie leczyć ludzi młode lekarki przy takiej bezradności?
O
On
Zeznania lekarek są dostępne w necie ,może nie wprost , ale wiemy co zeznawały i jest takm jak pisze. A może ty chcesz odpowiadać za wspieranie przestępstwa i zgłoszenie gwałtu którego nie było? Panie uzurpują sobie władzę nad mężczyznami. Własna żona może oskarżyć o gwałt kiedy tylko nie dostanie co chce. Znany przypadek nastolatki, zgłosiła że ją ojciec zgwałcił. Ojca zamknęli w więzieniu i byłby tam został może na 12 lat. Miał szczęście że policjanci uczciwi go uratowali. Przycisnęli gówniarę i okazało się że ojciec nie dał kasy na dyskjotekę a córeczka odegrała się pomówieniem o gwałt. W sprawach rozwodowych i walce o dzieci jest to powszechne zagranie. Rozwodnica przychodzi z koleżanką od fryzjera i ta zeznaje że mąż bił i gwałcił i pozamiatane. Tak nie będzie w nieskończoność. Ktoś zrobi z tym porządek. I nie będą to pazerne i obłudne babska
R
Rezydentka
Lecz się człowieku jak nie znasz zeznań tych c..p to nie komentuj a może sam chcesz za zniesławienie odpowiadać ?.
R
Rezydent Lublin
Przede wszystkim ta sprawa to bujda na resorach! Wszystko na słowo. Dorosłe baby wykształcone dawały się latami gwałcić i żadna nie wpadła na pomysł nagrać gwałtu byle komórka, albo zawiadomić służby i zainstalować kamery? Zdobyc nagraniem twarde dowody a nie tylko pomówienia, gdzie jak zeznają pod przysięgą gwałt był pewny za każdym razem w każdych okolicznosciach jak tylko natknęły się na ordynatora, nawet w windzie! To wszystko bujda oparta na fałszywych zeznaniach . Pan stosował niewybredne żarciki, ale za to się nie siedzi i nie ma odszkodowań wysokich i młode lekarki sobie dofantazjowały jak to je gwałcił, a one mimo wszystko za każdym razem chodziły same bez świadków do notorycznego gwałciciela i wsiadały z nim do windy i nie chciały z niej wysiąść? Składanie fałszywych zeznań to tylko 3 latka pierdla. I to jest w zasięgu tych wszystkch pań. Czego sie nie robi dla łatwej kasy i władzy sprowadzenia do parteru lepszego specjalisty od siebie . W tej sprawie korzysta sie ze stereotypu że jak panie oskarżają pana to pan automatycznie jest winny. Dowody są niepotrzebne, pytań niewygodnych dla panienek sie nie zadaje, bo ponoć nie wypada wątpić w oczywiste bzdury co te panie zeznają. Tu wszyscy się cieszą że skasowano doświadczonego lekarza bez sensownych dowodów, to teraz bedziecie się leczyć u młodych lekarek. Poza c....mi nie maja w tej dziedzinie nic do zaoferowania, a jak już to niewiele
R
Rezydent Lublin
rozwalić całą służbę zdrowia i zatrudnic same młode lekarki. Leczyc bedą wszystkich lewatywą ale mozna sobie popatrzeć na ładne nóżki i c...i? Wszyscy sami ozdrowieją.
Gratuluję pomysłu!
n
niepacjent
to co się dzieje w "służbie zdrowia" to jedna wielka patologia, należałoby rozpirzyć całe to towarzystwo i zacząć wszystko od nowa z młodymi ludźmi. oczywiście podniósłby się wrzask i pewnie wiele osób by zmarło podczas strajków itp. ale i tak byłoby to mniej ofiar niż żniwo zebrane przez ostatnie kilkanaście lat przez tą skorumpowaną i zepsutą bandę w białych kitlach.
M
Monika
Jak można bronić kogoś takiego?!
P
Profes
Bez jaj..
E
Ewa
łućciwy niczym Żuk
Wróć na i.pl Portal i.pl