Orlęta ugotowane w Kotle Czarownic. Młodzieżowa reprezentacja Polski przegrała na Stadionie Śląskim z Bułgarią

Młodzieżowa reprezentacja Polski na mecz z Bułgarią wychodziła w roli lidera grupy D eliminacji Euro U-21-2025. Chcąc wywrzeć presję na czających się za plecami Niemcach, którzy mieli o jedno spotkanie rozegrane mniej, Orlęta musiały odnieść kolejne zwycięstwo. Taki sam cel mieli jednak także goście, którzy chcąc marzyć o grze w mistrzostwach, muszą szybko skrócić dystans dzielący ich od prowadzącego duetu.

Na Stadionie Śląskim, który jest zdecydowanie zbyt dużą areną jak na takie wydarzenia, w pierwszej połowie zdecydiwanie lepiej prezentowali się Bułgarzy. Ekipie Aleksandara Dimitrowa brakowało jedynie (i aż) skuteczności oraz szczęścia. Organizacją gry przewyższali Biało-Czerwonych, którzy mieli duży problem z przedaciem się przez zagęszczony środek boiska, jednak ani kombinacyjne akcje na przedpolu, ani szybkie kontry, nie zmieniały wyniku. Szczególnie kiepsko wyglądały proste straty piłki przez polskich pomocników, a gdy Kascper Tobiasz tylko szczęśliwie i czubkiem buta uprzedził na 40 metrze próbującego go mijać rywala, Adam Majewski mógł tylko odetchnąć z ulgą. Do przerwy jednak gole nie padły i w szatni obaj szkoleniowcy mieli o czym przemawiać.

Na murawę Orlęta wróciły nieco odmienione i z wyraźniejszym pomysłem na grę. Ich zapał szybko jednak został zgaszony przez Bułgarów. Akcja środkiem boiska zakończyła się płaskim strzałem z 35 metrów Martina Petkowa, który Tobiasz przepuścił do siatki. Golkiper LegiiWarszawa winą podzielił się jednak ze stoperami, odgrywającymi role statystów dla rywali.

Biało-Czerwoni przez kilka minut wyglądali na mocno zdetonowanych, ale potem podjęli próbę odrobienia straty, korzystając z faktu, że goście wyraźnie nastawili się na bronienie zdobyczy. Bułgarzy jednak także ten element wykonywali we wtorek wzorowo i popełniali niewiele błędów, zasłużenie wywożąc z Chorzowa trzy bezcenne dla siebie punkty.

Polska - Bułgaria 0:1 (0:0)
0:1 Marin Petkow (58)
Polska Tobiasz - Bejger, Mosór, Pingot - Marczuk, Kałuziński (63. Łęgowski), Urbański (78. Pieńko), Kamiński (78. Pyrka) - Szmyt, Marchwiński (63. Rakoczy) - Szymczak (72. Włodarczyk). Trener:Adam Majewski.
Bułgaria Hristov - Atanasow, Jelenković, H. Petrow, Wasiliew - Stojanow, Cenow, Szopow (72. Mirczew) - Petkow (90+2. Iliew), G. Nikołow, Sorakow (80. Rajczew). Trener: Aleksandar Dimitrow.
Żółte kartkiMarchwiński - Petkow
Sędziował Christian-Petru Ciochirca (Austria)
Widzów 5.498