- Wiadomo, że stres i nerwy bardzo go zżerały, ale teraz myślę, że praca z panią psycholog i jego doświadczenie procentują. Wszystko jest opanowane, nie jest tak, żeby on się "napalał", a skok nie wychodził. Bo wiadomo, że w nerwach czy stresie wiele rzeczy nie wychodzi. Tutaj wytrzymał wszystko do końca i jesteśmy zadowoleni - powiedział Edward Kubacki, ojciec Dawida Kubackiego.
"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?