Nowa podstawa programowa WDŻ będzie krzywdząca dla uczniów?

Anna Jarmuż
Od września do szkół wchodzi wiele zmian, w tym inna podstawa programowa do WDŻ. Nowe czeka uczniów ze szkół podstawowych (klasy 4-8) i branżowych oraz liceów i techników.

Seks może mieć miejsce jedynie w małżeństwie i powinien być nastawiony na prokreację - to myśl, która zdaje się przyświecać nowej podstawie programowej do wychowania do życia w rodzinie. Pojawiają się też zapisy, że prawo do życia obowiązuje od momentu poczęcia do naturalnej śmierci. Nie mogło obyć się też bez wartości religijnych i patriotycznych, które powinna wpajać rodzina. Autorzy podstawy nie kryją inspiracji myślą Jana Pawła II, którego cytują.

Nowy dokument krytykuje Grupa Edukatorów Seksualnych „Ponton”, która przygotowała raport na ten temat. Jak zauważają, autorzy podstawy skupili się na pojęciu rodziny. Wyliczono, że w całym dokumencie słowo to pada 173 razy, natomiast seks tylko dwa (w kontekście cyberseksu i uzależnienia od seksu). Częściej jest mowa o seksualność, ale głównie w przypisach cytowanych podręczników. - Antykoncepcja pojawia się 5 razy, za każdym razem przeciwstawiona naturalnym metodom planowania rodziny, przyrównywana właściwie aborcji - tłumaczy Agata Kozłowska z Grupy Ponton.

Jak zauważa, pomimo obecności takich punktów jak seksualność człowieka czy dojrzewanie, całość koncentruje się wokół z góry narzuconych wartości.

To tylko fragment artykułu. Zobacz całość w serwisie Plus:

Podstawa programowa WDŻ: Mało seksu, dużo rodziny

Zobacz też: Nowa podstawa programowa to narzędzie indoktrynacji?

(Źródło: TVN24)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Nowa podstawa programowa WDŻ będzie krzywdząca dla uczniów? - Głos Wielkopolski

Komentarze 31

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

M
Mima
XD
M
Mima
Szacun
M
Mima
To się nie rymuje
M
Mima
Xd
w
wwww
Hanka. poprostu żal -,-
H
Hanka
Ej, wy, co mnie nie popieracie
CAŁUJCIE MNIE WSZYSCY W DUPĘ!!!
H
Hanka
...że po prostu już mam kogoś do
życia...
H
Hanka
A nikt z was nie jest świadomy, że o ile
np. "Freddiem"gardzę, to w typowym,
wąsatym , z typowo azjatyckimi rysami twarzy Madziarze się kocham.
NA PEWNO ZA NIEGO WYJDĘ!!!
I tu nie chodzi o to, że tymi kilkunasto-
ma centymetrami rozerwie mi...
Szkoda, ach szkoda gadać, że po
prostu już kogoś jednak mam...
H
Hanka
KRYTYK napisał, że niepowinnam
znać tych określeń, mam rację?
To czemu koledzy z klasy też znają?
H
Hanka
Poszłam nawet rok wcześniej
do szkoły(mam 11 lat).
A te określenia znam, bo z
moimi rodzicami rozmawiałam
o tych ludzkich grzechach,
a wy POJ##ANI NIERZĄDNICY
jak to pan Z. Stonoga mówił:
ZA BRAMĘ!!!

JESTEŚCIE GRZESZNYMI
"KARAKANAMI"!!!

Z wyrazami wzgardy:
Anna Maria(Hanka)
M
Matka 30 letniej córki
Skoro tak dobrze tkwisz w temacie seksu oralnego, analnego i palcówkowego, to nieźle już chyba sobie poużywałaś tego zakazanego owocu, bo śmiem sądzić, męża jeszcze nie masz?
W
Wiko omota cie
Bendze cos o spermie seksie lub wacku albo cipce
K
KRYTYK
Nie każdy jest katolikiem. Bo ja nie jestem a to że w szóstej klasie wyrażasz swoją opinię o tym i piszesz: "I mają rację: nie powinno być seksu oralnego, anal-
nego i "palcówki", antykoncepcji i aborcji, " To trochę dziwne bo w szóstej klasie raczej nie powinno znać się tych określeń.
K
Karo
Bardzo dobre zmiany. Edukatorom seksualnym chyba coś się pomyliło - ten przedmiot to Wychowanie dożycia w RODZINIE, a nie edukacja seksualna i właśnie na prawidłowe funkcjonowanie rodziny powinien być nastawiony, a więc przede wszystkim zwracać uwagę na treści dotyczące budowania silnej więzi współmałżonków i szczęśliwego miejsca do wychowywania potomstwa. Jeśli ktoś utożsamia tworzenie dobrej, zdrowej rodziny głównie na fundamencie seksu, to jest w głębokim błędzie. A już wpajanie tego dzieciom od najmłodszych lat mogłoby prowadzić tylko i wyłącznie do rosnącej liczby patologii i rozwodów.
M
Magda
Nie nazwę cię katolem, raczej idiotą.
Wróć na i.pl Portal i.pl