Na Nosal powrócą narciarze, czy góra zostanie całkiem zamknięta dla turystów? O tym zdecyduje Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie

Marcin Szkodziński, ŁB
Przedstawiciele Stowarzyszenia Pracowni na rzecz Wszystkich Istot chcą, aby na Nosalu stworzyć strefę ochrony ostoi sokoła wędrownego. Takie działanie ma uniemożliwić odbudowę stacji narciarskiej, która przed laty funkcjonowała w tym miejscu. Dyrektor TPN przekonuje, że w parku narodowym już obowiązują reżimy ochronne. Ponadto stworzenie strefy ochronnej może spowodować także zamknięcie szlaków pieszych w tym rejonie, nawet drogi prowadzącej do Kuźnic.

Stowarzyszenie Pracownia na rzecz Wszystkich Istot poinformowało, że w kwietniu 2024 r. złożyło skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie. Skarga ma dotyczyć bezczynność dyrektora Tatrzańskiego Parku Narodowego w sprawie rozpatrzenia wniosku organizacji o ustanowienie strefy ochrony ostoi sokoła wędrownego na Nosalu. Gatunek tej jest objęty ścisłą ochroną, gdyż grozi mu wyginięcie.

Chcą sądownie przymusić dyrektora TPN do stworzenia strefy ochronnej

- Od ponad ośmiu miesięcy, pomimo ponagleń, dyrektor TPN nie odpowiada na nasz wniosek ws. ustanowienia strefy ochrony ostoi sokoła wędrownego na Nosalu. Groźba utraty na Nosalu siedliska sokoła wędrownego, czyli gatunku zagrożonego wyginięciem, wymaga pilnych działań, dlatego w kwietniu br. złożyliśmy skargę na bezczynność dyrektora TPN do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie. Liczymy, że decyzja sądu przymusi dyrektora TPN do rzetelnego wypełniania swoich obowiązków na rzecz bezcennej przyrody Tatr - komentuje Radosław Ślusarczyk, prezes Pracowni na rzecz Wszystkich Istot.

W ten sposób ekolodzy chcą zablokować planowaną inwestycję narciarską na nosalu polegającą na odbudowie istniejącej przed rokiem 2000 trasy narciarskiej. Przedstawiciele Pracowni na rzecz Wszystkich Istot twierdzą, że powrót narciarstwa w to miejsce może pozbawić Tatry jednej z pięciu par orła wędrownego, który gniazduje m.in. na Nosalu.

Ochron już jest wprowadzona ze względu na ograniczenia występujące na terenie TPN

Dyrektor zapewnia, że nie ma konieczności wprowadzania dodatkowych stref ochronnych, ze względu na przepisy, które obowiązują na terenie Tatrzańskiego Parku Narodowego.

- Na Nosalu obowiązują reżimy ochronne wynikające z obecności parku narodowego i obszaru Natura 2000. Wobec czego nie ma obowiązku tworzenia stref ochronnych dla poszczególnych gatunków, ponieważ ona jest tam już zagwarantowana. Dotyczy to oczywiście sokoła, którego uznajemy z gatunek szczególnie cenny - informuje Szymon Ziobrowski, dyrektor Tatrzańskiego Parku Narodowego zaznaczając, że wystąpiono do Ministerstwa Klimatu i Środowiska o wykładnię na temat dodatkowych stref ochronnych. Jest to niezbędne, aby utrzymać jednolitość działań i przepisów we wszystkich parkach narodowych na terenie Polski.

Przedstawiciele organizacji prozwierzęcych nie zgadzają się z tą interpretacją. - Nie ma żadnej prawnej ani racjonalnej podstawy, by odmówić utworzenia strefy ochrony ostoi sokoła wędrownego na Nosalu. Ta forma ochrony stosowana jest w innych parkach narodowych w Polsce, np. w Bieszczadzkim Parku Narodowym dla orlika krzykliwego czy w Biebrzańskim Parku Narodowym, m.in. dla bielika i bociana czarnego. Na listach samego Tatrzańskiego Parku Narodowego status lęgowości sokoła wędrownego określony jest jako „skrajnie nieliczny”, dlatego dyrektor TPN jest zobligowany do podjęcia wszelkich starań o ochronę populacji tego gatunku, a nie do działań prowadzących do jego wyginięcia - mówi Radosław Ślusarczyk.

Planowana inwestycja na Nosalu otrzymała wszystkie zgody i pozwolenia

Inwestycja odbudowy stacji narciarskiej, która jest dopiero w planach, przeszła przez wszystkie wymagane prawem procedury i uzyskała wymagane zgody.

- Rewitalizacja Nosala przeszła przez wszystkie wymagane prawem etapy w tym ocenę oddziaływania na środowisko i uzyskała pozytywną opinię regionalnego dyrektora Ochrony Środowiska w Krakowie. To potwierdziło, że była on wszechstronnie zbadana i powierdziło brak istotnego negatywnego wpływu na środowisko i przyrodę parku. Raport środowiskowy, który był przygotowany w tym celu, opiera się na złożonych analizach specjalistów z zakresu ochrony przyrody. Wcześniej projekt został pozytywnie zaopiniowany przez Radę Naukową Parku. Zgodnie z wymaganiami dyrektyw unijnych i polskich przepisów przeszedł też proces konsultacji społecznych. Organizowano warsztaty i spotkania z organizacjami ekologicznymi. Projekt wpisuje się również w postanowienia palnu ochrony Tatrzańskiego arku Narodowego - zaznacza Szymon Ziobrowski.

Dyrektor TPN informuje także, że to właśnie park ma być gwarantem ochrony przyrody w tym miejscu, nawet jeżeli narciarstwo powróci na teren Nosala.

Stworzenie dodatkowej strefy ochronnej może całkowicie zamknąć Nosal dla turystów

Dyrektor parku informując, że nie ma konieczności tworzenia dodatkowych stref ochronnych wskazał na przepsy obowiązujące w TPN i m.in. zapis o zakazie schodzenia ze szlaku. Przepisy stanowią już ochronę m.in. dla sokoła i nie ma konieczności tworzenia dodatkowych stref. Istnieje jednk obwa, że gdyby powstały nowe strefy, to nie tylko Nosal zostałby wyłączony z możliwości uprawiania pieszej turystyki.

- Gdyby wyobrazić sobie tworzenie takich stref, bo nie dotyczy to tylko i wyłącznie sokoła, ale też wilka, niedźwiedzia i wielu gatunków ptaków, to na pewno trzeba by zamknąć wiele szlaków turystycznych. W przypadku Nosala trzeba by było zamknąć szlak na Nosal oraz drogę prowadzącą do Kuźnic - informuje Ziobrowski.

Kolej Linowa na Kasprowy Wierch - zdjęcie ilustracyjne

Na Kasprowy Wierch tylko pieszo. Rozpoczął się przegląd kolejki

od 7 lat
Wideo

Oszuści 2 - oferty wyjazdów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Na Nosal powrócą narciarze, czy góra zostanie całkiem zamknięta dla turystów? O tym zdecyduje Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie - Gazeta Krakowska

Komentarze 1

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

P
Pol
Nie lubię nart, wolę swoje auto, które kopci jak diabli. Pytam , na co nam jakieś sokoły? Co ja mam z tego lub inni?? Ano zupełnie nic... ekolodzy powinni biegać i wiadrami gasić ten świat gdziekolwiek im tam płonie, chyba,że to był konar. Ja się pytam w czyim interesie działają?? Kto im płaci??? Czy na sokole podlecę do lekarza??
Wróć na i.pl Portal i.pl