Morderstwo Anastazji na Kos. Sprawca działał ze wspólnikiem? Kluczowe zeznania współlokatora Salhuddina z Bangladeszu

Michał Perzanowski
Michał Perzanowski
Ostatni raz, gdy Anastazja była widziana przez świadków i miejski monitoring, przebywała w towarzystwie 32-letniego Salhuddina, obywatela Bangladeszu.
Ostatni raz, gdy Anastazja była widziana przez świadków i miejski monitoring, przebywała w towarzystwie 32-letniego Salhuddina, obywatela Bangladeszu. Anastazja Rubińska / Facebook
Greckie służby prężnie działają na wielu płaszczyznach śledztwa dotyczącego morderstwa Anastazji z Wrocławia. Na jaw wyszły już zdjęcia z monitoringu, na których dziewczyna jest widziana z głównym podejrzanym. Z przesłuchań kolejnych świadków wynika, że cudzoziemiec nie działał sam. Wskazuje na to kilka dowodów.

Zabójca Anastazji nie działał sam? Kluczowe zeznania współlokatora

Ostatni raz, gdy Anastazja była widziana przez świadków i miejski monitoring, przebywała w towarzystwie 32-letniego Salhuddina, obywatela Bangladeszu. Ten zabrał ją do wynajmowanego przez siebie i kilku kolegów domu. Kamery bezpieczeństwa w Marmari na wyspie Kos uchwyciły również, że kobieta wchodzi do budynku, ale już go nie opuszcza.

Jednym z najważniejszych świadków był 32-letni obywatel Pakistanu, który jest współlokatorem głównego podejrzanego w sprawie morderstwa Anastazji z Wrocławia. Zeznał on, że dziewczyna pojechała do ich domu, posiedzieli w nim chwilę, a potem wyszli. Domniemany zabójca miał wrócić o świcie, a jego ubranie było całe w ziemi, piasku i trawie.

Greccy policjanci rozważają, że Salhuddin, dobrze orientujący się w okolicy, namówił Anastazję, aby wyszła z nim z tylnej części domu. Tam bowiem znajduje się ślepa uliczka. Następnie miał zaprowadzić dziewczynę do opuszczonego budynku, w pobliżu bagna w Alikes, gdzie w niedzielne popołudnie znaleziono jej ciało.

Co się stało w opuszczonym domu?

Policja przypuszcza, że ​​w tym konkretnym budynku między Salhuddinem a młodą Polką do czegoś doszło, a wynikiem tego była jej śmierć. W opuszczonym domu jednorodzinnym znaleziono ubrania, niedopałki papierosów i but, które przesłano do Wydziału Kryminalnego na Rodos w celu identyfikacji śladów materiału genetycznego.

Jak dotąd jednak funkcjonariusze nie odnaleźli dżinsowych szortów i bielizny, które Anastazja miała na sobie owej nocy.

Dlaczego tak późno odnaleziono ciało?

Tajemnicą pozostaje, jak i kiedy ciało Anastazji zostało przeniesione na miejsce, w którym je odnaleziono i dlaczego w poprzednich dniach, mimo wielokrotnych poszukiwań, nie zostało znalezione wcześniej.

Stamatis Kambourakis, zastępca komendanta lokalnej policji przekazał greckiej prasie, że on i jego zespół dwukrotnie przejeżdżali przez to miejsce w sobotę (czyli dzień przed odnalezieniem młodej kobiety).

- Poprzedniego dnia pracowałem ze swoim zespołem dwukrotnie w tym miejscu. Możliwe więc, że ktoś przeniósł tam ciało wieczorem. W naszej operacji brały udział wyszkolone psy i drony. Gdyby ciało leżało tam wcześniej, ktoś by ją zauważył albo wyczułyby to nasze psy - powiedział Kambourakis.

Wiele wskazuje więc na to, że z domniemanym zabójcą pracował wspólnik, choć jego współlokator nie jest na razie brany pod uwagę.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Mateusz Morawiecki przed komisją śledczą

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Morderstwo Anastazji na Kos. Sprawca działał ze wspólnikiem? Kluczowe zeznania współlokatora Salhuddina z Bangladeszu - Gazeta Wrocławska

Komentarze 2

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

j
jarozbaw
21 czerwca, 15:42, kos:

w londynie zamordowano polską rodzinę, 2 dzieci. a tutaj cisza i ciągle tylko o tej puszczalskiej

Umrzyj.

h
hey
wygląda na to że policja grecka nadaje się do zbierania szparagów, choć i to jest wątpliwe. szukali, byli na miejscu i nic nie widzieli. ciało znalazły osoby postronne, pomagające policji. potem policja przesłuchała kolegę podejrzanego i go puściła. dziś go szukają, ale rozpłyną się gdzieś w Europie. Jakby pozyczyli nam tą malpe na miesiąc to ludzie spod celi szybko sporządzą listę współwinnych.
Wróć na i.pl Portal i.pl