Mateusz Morawiecki wspomina Wielkanoc, gdy był dzieckiem. Co najbardziej zapamiętał premier?

OPRAC.:
Damian Kelman
Damian Kelman
Mateusz Morawiecki wspomina Wielkanoc z lat dzieciństwa. Co pamięta najlepiej?
Mateusz Morawiecki wspomina Wielkanoc z lat dzieciństwa. Co pamięta najlepiej? Adam Jastrzebowski
Mateusz Morawiecki w jednym z ostatnich wywiadów wspomina Wielkanoc z czasów, gdy był dzieckiem. Co najbardziej zapadło premierowi w pamięć? Co uwielbiał a za czym nie przepadał?

Mateusz Morawiecki wspomina Wielkanoc

W świątecznym wydaniu "Super Expressu" pojawiła się rozmowa z Mateuszem Morawieckim, który opowiedział o swoich wspomnieniach związanych z Wielkanocą, gdy jeszcze był dzieckiem.

"Jako dziecko cieszyłem się przede wszystkim z pięknej otoczki świąt, ze strojenia palm ma Niedzielę Palmową, ze śmigusa-dyngusa w Poniedziałek Wielkanocny. I trochę buntowałem się przeciwko ścisłemu postowi w Wielki Piątek" - wspominał premier.

"Przyznam, że musiało upłynąć trochę czasu, zanim zrozumiałem prawdziwą tajemnicę Zmartwychwstania" - dodał Mateusz Morawiecki i zaznaczył, że powagi tych świąt uczył go przede wszystkim ojciec, Kornel.

Szef rządu podkreślił, że w szarych latach PRL-u Wielkanoc podtrzymywała w nadziei.

"Przypominała, że ostatecznie życie triumfuje nad śmiercią, a dobro nad złem. Dlatego te święta pozwalały mnie, moim bliskim i rówieśnikom śmielej patrzeć w przyszłość. Nasza nadzieja umocniła się, kiedy papieżem został Polak, Karol Wojtyła. Cały pontyfikat Jana Pawła II jest dla mnie dowodem, że chrześcijaństwo naprawdę >>otwiera więzienia, rozrywa kajdany<<" - mówił premier.

Jak premier spędzi tegoroczne święta?

W rozmowie Mateusz Morawiecki odniósł się również do tegorocznych świąt i swoich planów. Wyznał, że zamierza spędzić je, tak jak zwykle, ze swoją rodziną.

"Zwłaszcza dziś, kiedy nasza tradycja i tożsamość są atakowane, powinniśmy na nowo odkrywać sens i znaczenie Wielkanocy" - powiedział.

"Marzę o tym, żebyśmy naprawdę odrodzili się jako wspólnota, żeby wreszcie nad podziałami zapanowała solidarność. I choć przecież często się różnimy, to przecież jesteśmy jedną wielką polską rodziną" - podsumował Morawiecki.

od 16 lat

Źródło:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Komentarze 5

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gownodowodzacy
8 kwietnia, 10:41, jasno widzę:

Hmm, wspomnienia do mikrofonu swoje, a życie swoje.

A zycie

Moze troche faktow

My zarabiamy 3500 zl

Oni tez 3500 €

Jesli by nie brac tych znaczkow zl i € pod uwage to :

U nich paliwo kosztuje 2

U nas 7

Kredyt mieszkaniowy 1%

U na 8%

Samochodowy 3 %

U nas 17

Mozna by tak wymieniac bez konca

Niech sie ciesza ze nie maja Orlena i Rady Polityki Pienieznej .

I jak mamy nie myslec o przystapieniu do strefy Euro

I sluchac tych naszych elyt ktore zlapaly pana Boga za nogi i machaja szabelka bo troche wlady wolnosci dorwali a pospulstwu rozdaja rzucaja ochlapy

Rozdawnusie , zyja jakby jutro mialo nie nadejsc

M
MM
Pytanie do Polaków, czy znacie państwo większego oszusta??
G
Gownodowodzacy
,,ze śmigusa-dyngusa w Poniedziałek Wielkanocny"

dalej leje wode
E
ERROR 404
8 kwietnia, 9:39, E:

Nie pojęte premier namawia do zgody solidarności niech posłucha w jakim duchu głosi swoje przemówienia o panu Tusku ile w nich jadu i ironii złości niepojęte jak człowiek może tak gardzić drugim czlowi

I vice versa.

j
jasno widzę
Hmm, wspomnienia do mikrofonu swoje, a życie swoje.
Wróć na i.pl Portal i.pl