Mariusz Błaszczak kontra rząd Donalda Tuska. Chodzi o miliony z Unii Europejskiej

Damian Kelman
Damian Kelman
Wideo
od 16 lat
Gorący spór w mediach społecznościowych. Polskie zakłady zbrojeniowe Dezamat otrzymały 2 miliony euro z funduszu Komisji Europejskiej na zwiększenie produkcji amunicji artyleryjskiej. Zdaniem Mariusza Błaszczaka, jest to tylko ułamek całości i niewielkie wsparcie w porównaniu z innymi państwami. Na wpis byłego szefa MON zareagowało kilku przedstawicieli obecnego rządu.

Mariusz Błaszczak krytykuje Donalda Tuska

Komisja Europejska zdecydowała o przekazaniu 500 milionów euro europejskim firmom zbrojeniowym na zwiększenie produkcji amunicji artyleryjskiej. Wśród producentów, którzy otrzymali zastrzyk gotówki z Unii Europejskiej, znalazł się polski przedstawiciel - zakłady Dezamet Polskiej Grupy Zbrojeniowej.

Na konto polskiej firmy trafi jednak zaledwie okoła 2,1 mln euro, co Mariusz Błaszczak - były minister obrony narodowej w rządzie Prawa i Sprawiedliwości uważa za zbyt małą kwotę, w związku z czym postanowił zaatakować Donalda Tuska w mediach społecznościowych.

"Donald „Król Europy” Tusk załatwił dla Polski całe 0,42% z unijnego programu produkcji amunicji. Inicjatywa Komisji Europejskiej jest słuszna i potrzebna. Tylko dlaczego z przekazanych 500 mln euro dla europejskich firm zbrojeniowych na zwiększenie produkcji amunicji artyleryjskiej, Polska otrzymuje zaledwie ok. 2,1 mln euro?" - spytał Błaszczak na X.

Dla porównania dodał, że "niemieckie firmy dostaną ok. 85 mln, a węgierskie 27 mln".

MON odpowiada

Wpis Mariusza Błaszczaka szybko stał się popularny w mediach, będąc podawanym dalej i komentowanym setki razy. Na uwagę pozwoliło sobie również obecne Ministerstwo Obrony Narodowej ze swojego oficjalnego konta na portalu społecznościowym, jednak pod wypowiedzią podpisał się rzecznik MON, Janusz Sejmej.

"Panie Pośle Błaszczak: grantów na produkcję amunicji mamy dokładnie tyle, ile Pan pozostawił po sobie w polskim przemyśle zbrojeniowym. To, że zdobywa go tylko jedna nasza firma powinno być dla Pana wstydem, bo oferty można było składać przez 2 miesiące od października 2023 r. a do tego programu zgłosił Pan akces osobiście w marcu 2023. A więc program był ogłoszony za kadencji rządu PiS! Zamiast go wesprzeć, Pan wolał urządzać w tym czasie polityczne pikniki. Warto było dbać o nasze firmy, a nie koncentrować się na ciągłej wymianie prezesów. Dziś mamy tego efekty. Z trzech firm, jakie aplikowały do programu ASAP zakwalifikowano zaledwie jedną. To obraz, jaki Pan po sobie pozostawia" - czytamy w odpowiedzi.

Politycy reagują na słowa Błaszczaka

Temat stał się na tyle głośny, że w odpowiedzi na wpis Mariusza Błaszczaka pojawiły się wiadomości całej plejady obecnego rządu.

Jako jeden z pierwszych głos zabrał wiceminister klimatu i środowiska, Miłosz Motyka, który, podobnie jak MON, skupił się na uderzeniu w kierunku byłego szefa MON.

"Bo wołał Pan wydawać na kłamstwa Macierewicza, zamiast wspierać polskie firmy. To różnica między obecnym rządem a poprzednim, której Pan nie zrozumie" - napisał.

Chwilę później w sprawę włączył się wiceszef MON, którego stanowisko było zbliżone do tego zaprezentowanego przez rzecznika ministerstwa obrony narodowej.

Minister aktywów państwowych, Borys Budka, stwierdził natomiast, że Mariusz Błaszczak powinien stanąć przed Trybunałem Stanu.

"Za zaniechania dotyczące braku grantów dla polskich zakładów zbrojeniowych Błaszczak i reszta powinni stanąć przed Trybunałem Stanu. Wnioski do KE należało składać w okresie październik - grudzień 2023 r. Wtedy oni zajmowali się kampanią wyborczą, a potem udawali, że tworzą rząd" - napisał.

Ta odpowiedź spotkała się z kolei z reakcją dziennikarza Jarosława Wolskiego, który działa w tematyce wojskowej. Zwrócił uwagę na błędy zawarte we wpisie Budki.

"Szanowny Panie, ale to MAP składał i wnioskował a dokładnie Polska Grupa Zbrojeniowa, który jest pod Ministerstwem Aktywów Państwowych czyli pański poprzednik - Jacek Sasin od którego Pan przejął schedę. I wnioski złożono, nawet zakłady się tym chwaliły wówczas. Pytanie co się wydarzyło w międzyczasie" - odpowiedział Wolski.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl