Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lotos w świetnej formie

Patryk Kurkowski
Koszykarki z Gdyni grają coraz skuteczniej
Koszykarki z Gdyni grają coraz skuteczniej Tomasz Bołt
Na finiszu sezonu zasadniczego Ford Germaz Ekstraklasy Lotos bezbłędnie wykorzystuje atut własnego parkietu. Gdynianki wygrały już trzy mecze u siebie, a przed nimi kolejne trzy, w tym dwa bardzo ważne dla układu tabeli przed fazą play-off.

Biało-żółto-niebieskie pokonały MKS Tęczę Leszno, KK Row Rybnik oraz KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wielkopolski. Ogromne znaczenie dla podopiecznych Javiera Forta Puente miał triumf nad brązowymi medalistkami, którym zrewanżowały się za przegraną walkę o trzecie miejsce oraz za porażkę z pierwszego spotkania.

- W sobotnim meczu zagraliśmy bardzo dobrze. Magdalena Ziętara przycisnęła Agnieszkę Skobel, a Geraldine Robert i Aneika Henry potwierdziły, że są najlepszym duetem podkoszowym w Polsce. Z każdym innym zestawem we dwie radzą sobie znakomicie, co zresztą potwierdzają statystyki - powiedział Maciej Schwarz, generalny menedżer gdyńskiego klubu.

Rzeczywiście, Robert i Henry zajmują pierwsze dwa miejsca w rankingu evaluation, a w starciu z gorzowiankami walnie przyczyniły się do końcowego sukcesu. Zdobyły odpowiednio 19 i 22 punkty. Francuzka dołożyła do tego aż 11 zbiórek.

Lotos ma tym większe powody do zadowolenia, że odniósł już ósmą wygraną z rzędu. Jeszcze lepszą serią pochwalić się może broniąca mistrzowskiego tytułu Wisła Can Pack Kraków. Biała Gwiazda zwyciężyła w ostatnich dziewięciu spotkaniach na krajowym podwórku.

Nasze koszykarki są na najlepszej drodze, by zająć drugą lokatę na koniec sezonu zasadniczego. Jest jednak kilka warunków - utrzymanie wysokiej formy i zatrzymanie we własnym obiekcie "pomarańczowych", które już raz uległy zawodniczkom hiszpańskiego szkoleniowca.

- Prezes, władze klubu i ja jesteśmy bardzo zadowoleni z ostatnich występów drużyny - powiedział Schwarz. Po wszystkich przebudowach, po odejściu Ivany Jalcovej, ale i wysokich zawodniczek, aktualna dyspozycja i postawa spełnia nasze oczekiwania. Można powiedzieć, że pewnie kroczymy po drugie miejsce na koniec sezonu zasadniczego. Przed nami jeszcze dwa bardzo ważne mecze u siebie z CCC Polkowice i Energą Toruń. Zwycięstwa w nich to nasz naczelny cel - dodał.

W Ford Germaz Ekstraklasie czeka nas teraz długa przerwa. Lotos o kolejne ligowe punkty zagra dopiero za niespełna trzy tygodnie - dokładnie 7 marca podejmie dziesiąty w tabeli Widzew Łódź.

W międzyczasie ligowe zaległości nadrobią CCC, ŁKS Siemens AGD Łódź oraz Widzew i Energa. Mecze tych ekip z różnych powodów wcześniej przełożono.

Czy zespół z Gdyni nie obawia się, że przerwa wybije go ze świetnego rytmu? - Generalnie każde zmiany mogą negatywnie wpłynąć na drużynę. Z drugiej strony nie sposób nie zauważyć, że przerwa świąteczno-noworoczna sprawiła, iż koszykarki wróciły ze zdwojoną siłą. Dlatego nie boimy się wybicia z rytmu, odpoczynek należy się zawodniczkom. W tym czasie też będziemy ładować akumulatory na decydującą fazę rozgrywek - dodał Schwarz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki