Legia Warszawa kontra Zrinjski Mostar w Lidze Konferencji. Stołeczna drużyna broni pozycji lidera. Co budzi niepokój przed meczem?

Jacek Czaplewski
Jacek Czaplewski
Legia broni pozycji lidera w Lidze Konferencji
Legia broni pozycji lidera w Lidze Konferencji Pawel Relikowski / Polska Press
W czwartek Legia Warszawa rozegra pierwszy rewanżowy mecz w grupie Ligi Konferencji. Na własnym stadionie spróbuje obronić pozycję lidera przed angielską Aston Villą. Rywalem tak jak dwa tygodnie temu będzie Zrinjski Mostar, z którym w Bośni i Hercegowinie wygrała 2:1 dzięki decydującej bramce Blaza Kramera.

Liga Konferencji. Legia Warszawa gra ze Zrinjskim Mostar

Legia nie sprzedała wszystkim biletów na to spotkanie. Większym zainteresowaniem cieszy się niedzielny hit w PKO Ekstraklasie z Lechem Poznań. Na niego wejściówki skończyły się już w poniedziałek. Na Zrinjskim frekwencja wyniesie najpewniej około 25 tys. Podczas meczu zostanie zaprezentowana efektowna oprawa, co zapowiedzieli już ultrasi z Żylety, apelując o zapełnienie trybuny pół godziny przed pierwszym gwizdkiem sędziego.

Drużyna stoi przed realną szansą na wyjście z grupy Ligi Konferencji. Po trzech kolejkach ma sześć punktów i pierwsze miejsce w tabeli. Jednocześnie nie chce odpuszczać walki o mistrzostwo Polski. Dlatego trener Kosta Runjaić w obliczu natłoku meczów, kontuzji i obniżki formy niektórych liderów będzie musiał umiejętnie rotować składem w tych dwóch nadchodzących, równie ważnych meczach. Właśnie to może okazać się kluczem do oczekiwanych sukcesów.

Lech, niedzielny rywal Legii, na własnej skórze przekonał się, ile kosztuje walka na dwóch frontach. W zeszłym sezonie potrafił dojść aż do ćwierćfinału Ligi Konferencji, za co jednak zapłacił wysoką cenę na krajowym podwórku, przegrywając wyraźnie walkę o tytuł z Rakowem Częstochowa.

Nie da się ukryć, że Legia z utęsknieniem czeka na przerwę w rozgrywkach. Z drużyny jakby wyparowała cała ta pozytywna energia, która niosła do spektakularnych wyników w poprzednich miesiącach. W niedzielę po ciężkim boju udało się pokonać Radomiak Radom (1:0) i przerwać fatalną serię czterech porażek w lidze. Fanów szczególnie ucieszyła poprawa gry w defensywie. Wcześniej bez utraty bramki skończył się także mecz Pucharu Polski z pierwszoligowym GKS Tychy (3:0).

Być może mecz ze Zrinjskim też trzeba będzie okupić bólem i cierpieniem. Najważniejszy jest w końcu cel - to zwycięstwo. Zawody poprowadzi hiszpański sędzia Hiszpan Ricardo de Burgos Bengoetxea. Transmisja od godziny 18:45 w TVP Sport oraz Viaplay.

LIGA KONFERENCJI w GOL24

Kto najbardziej rozczarowuje w PKO Ekstraklasie? Lista jest długa, powody nierzadko różne. Oto transfery, które póki co okazały się klapą. A wśród nich niegotowy bohater rekordowej w historii transakcji...

Najgorsze i rozczarowujące transfery w Ekstraklasie. Na liśc...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Legia Warszawa kontra Zrinjski Mostar w Lidze Konferencji. Stołeczna drużyna broni pozycji lidera. Co budzi niepokój przed meczem? - Gol24

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl