Lech Poznań gra w Pucharze Polski z Zawiszą Bydgoszcz. Wyjazd w dniu meczu

Sztab szkoleniowy "Kolejorza" zdecydował. że na mecz 1/16 finału Fortuna Pucharu Polski z Zawiszą Bydgoszcz wybierze się autokarem rano w dniu zawodów. Wtorkowe spotkanie zaplanowane jest na godz. 21:00. Warto zaznaczyć, że podopieczni Johna van den Broma na rozgrywki ligowe zawsze jeżdżą dzień wcześniej i śpią wszyscy razem w hotelu.

- Wybraliśmy taką opcję ze względu na to, że Poznań i Bydgoszcz dzieli około 140 kilometrów, a do tego pierwszy gwizdek sędziego zabrzmi dopiero o godzinie 21

- mówił Mariusz Skrzypczak, kierownik drużyny Kolejorza, cytowany przez stronę klubu z Poznania.

Taki sposób transportu wydaje się jednym z lepszych rozwiązań dla poznańskiego zespołu. Poznań a Bydgoszcz dzielą zaledwie 138 kilometrów, co daje ok. półtorej godziny jazdy. Dla porównania na ostatni ligowy mecz z Cracovią "Kolejorz" zdecydował się na transport lotniczy do Krakowa.

Najbliższym rywalem "Kolejorza" w 1/16 Fortuna Pucharu Polski będzie wspomniany Zawisza Bydgoszcz, który wygrał Puchar Polski na szczeblu okręgowym, a potem już na centralnym wyeliminował bez większych problemów Start Krasnystaw, którego rozgromił aż 4:0. Jednak we wtorkowym starciu z przedstawicielem PKO Ekstraklasy trzecioligowiec nie będzie miał już tak łatwo.

Lech Poznań uda się do Bydgoszczy na rywalizację z Zawiszą

Podopieczni trenera Piotra Kołca będą jednak chcieli sprawić sensację. Początek spotkania we wtorek o godz. 21:00 w Bydgoszczy.

Więcej o PUCHARZE POLSKI - newsy, wyniki, terminarz, drabinka