Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie robimy z Jarocina festynu, ale nie ograniczamy go tylko do muzyki

Cyprian Lakomy
Cyprian Lakomy
Krzysztof Zalewski zagra podczas Jarocina swój autorski koncert, a także wraz z innymi artystami wystąpi w ramach projektu Motyw:Niemen
Krzysztof Zalewski zagra podczas Jarocina swój autorski koncert, a także wraz z innymi artystami wystąpi w ramach projektu Motyw:Niemen Mat. prasowe
Krzysztof Zalewski, ambasador tegorocznego Jarocina i juror Rytmów Młodych zaprasza na festiwal.

Za wami koncerty półfinałowe do Jarocińskich Rytmów Młodych. Jak je podsumujesz?

Mieliśmy ciężkie zadanie przesłuchania 400 wykonawców, spośród których musieliśmy wybrać 50. Kolejnych 20 półfinalistów wybrali już internauci. O tym, kto zwycięża w półfinałach w jakiejś mierze na pewno decyduje łut szczęścia i to, w jakim towarzystwie znajdą się artyści. Zdarzały się koncerty takie jak ten w Rudzie Śląskiej, gdzie poziom był naprawdę wysoki i trudno było wyłonić zwycięzców.

Czy dziś, kiedy ogromna liczba wykonawców kieruje swoją karierą sama, formuła taka jak Jarocińskie Rytmy Młodych jest w ogóle potrzebna?

Myślę, że sam fakt, że zgłosiło się do nas tych 400 uczestników dowodzi, że jest potrzebna. Oczywiście nie kwestionuję roli obecności w mediach społecznościowych i internecie, bo ona jest dziś czymś kluczowym, ale uważam, że nic nie zastąpi artyście spotkania z publicznością. Ona jest ostatecznym weryfikatorem. Nie raz zdarzało się, że ktoś robił świetne wrażenie na płycie, a na scenie nie radził sobie kompletnie. Tam widać jak na dłoni, czy wykonawca obdarzony jest tą specyficzną charyzmą.

Wspomniałeś o czynniku definiującym ewentualny sukces artysty: charyzmie. Czy wśród uczestników półfinałów były osoby szczególnie nią obdarzone?

W Poznaniu było pod tym względem naprawdę nieźle. Wrażenie robił wokalista Eleanor Gray, który nawiązał świetny kontakt z publicznością i frontman Gomora, wyglądem przypominający Lemmy’ego z Motörhead. Jednak Olek Różanek ze szczecińskiej grupy Chorzy wypadł tego wieczoru najlepiej. On nie musiał upodabniać się do nikogo innego, był po prostu sobą. Chłopak ma na siebie pomysł, jest inny i to się ludziom ewidentnie podobało. Mógłbym wymieniać jeszcze wiele nazw, jak np. duet Sam & Bart. To granie bliższe Kings of Convenience czy Simonowi i Garfunklowi niż muzyce, którą tradycyjnie kojarzymy z Jarocinem, a jednak unosił się nad nią jakiś wspaniały duch. O takie sytuacje podczas występów się bijemy!

Co z Twojej perspektywy wyróżnia tegoroczną edycję Jarocina?

Z jednej strony wciąż odwołujemy się do tradycji. W tle gra nam punk rock wraz ze swoją charakterystyczną bezczelnością i dezynwolturą. Z drugiej strony oferta jest znacznie szersza i stawiamy na większą różnorodność festiwalowego line-upu. Pojawi się trochę hip-hopu, który reprezentuje choćby O.S.T.R., a chwilami zrobi się refleksyjnie. Zagra Ørganek, Natalia Przybysz, a miłośników ostrzejszego grania powinny ucieszyć koncerty Illusion czy Dezertera. Z trzeciej jeszcze strony - Hey i mój własny koncert. Nie wspominając o wielkim wyzwaniu które mnie czeka czyli koncert „NIEMEN”. Myślę więc, że każdy znajdzie coś dla siebie.

Ważną rzeczą jest to, że przenosimy festiwal do miasta. Oprócz głównej sceny, będzie kilka mniejszych. Będą happeningi i akcje teatralne. Wkrótce ujawnimy szczegółowe informacje na ich temat, choć już teraz mogę powiedzieć, że to nie będą zwyczajne wydarzenia.

Absolutnie nie robimy festynu, ale staramy się rozciągnąć formułę Jarocina również na niemuzyczne obszary. Dbając o jak najwyższy poziom muzyczny imprezy, chcemy sprawić, by ci, którzy przyjeżdżają głównie na koncerty, mogli zabrać swoje dzieci i zapewnić im wartościową rozrywkę.

Odpowiadasz za jedno z ważniejszych wydarzeń tegorocznego Jarocina, czyli projekt Motyw: Niemen. Jakie piosenki z różnorodnego przecież repertuaru tego artysty zabrzmią w Jarocinie? Co skłoniło Cię do zajęcia się twórczością właśnie Czesława Niemena, która mimo jego śmierci bynajmniej nie została zapomniana?

Okazuje się, że dziś sięga się wyłącznie po te najbardziej popularne fragmenty jego twórczości, a połowa - jeśli nie większa część jego dorobku - pozostaje zupełnie nieznana. Wszyscy znamy „Dziwny jest ten świat”, „Pod papugami” czy „Sen o Warszawie”. Te sztandarowe piosenki Niemena pojawią się rzecz jasna w setliście, bo nie chcemy na siłę udowadniać, jak bardzo jesteśmy ambitni i alternatywni. Ale będziemy przeplatać je innymi, mam wrażenie trochę zapomnianymi, kompozycjami. Sięgamy po płyty takie jak choćby „Terra Deflorata” czy „Aerolit” i szukamy wspólnego mianownika. Z form długich, trwających często po dwadzieścia minut wyciągamy sam konkret - najbardziej nośne riffy, melodie i teksty. Podamy je w formie zbliżonej do big beatu. Na scenie towarzyszyć mi będzie gitarzysta Natalii Przybysz Jurek Zagórski, z którym aranżuję materiał, a także bębniarz Kuba Staruszkiewicz, basista Pat, na co dzień grający z Marią Peszek, Jarek - pianista Łąki Łan, wirtuoz instrumentów dętych Tomasz Duda i chórek, którego pozazdrościłby mi chyba sam Michael Jackson, czyli siostry Przybysz. (śmiech) Słowem - supergrupa.

Supergrupa niosąca oświaty kaganek?

Liczę na to, że nasz koncert będzie dla ludzi okazją, by nieco w twórczości Niemena poszperać. Sam przez lata deklarowałem się jako absolutny jego fan, a dopiero niedawno zdałem sobie sprawę, jak wielka jej część mnie dotychczas ominęła.

Są jakieś koncerty w ramach tegorocznego Jarocina, na które czekasz szczególnie?
Od zawsze jestem fanem Natalii Przybysz, więc z ogromną chęcią obejrzę jej występ. Lilly Hates Roses przygotowują koncert z utworami The Smiths. Uwielbiam tych ostatnich, więc ciekawi mnie to, co zaproponują. Czekam niecierpliwie na koncert Voo Voo, którzy nigdy nie wypadają blado. A kiedy jeszcze odpalą im wrotki i zaczną improwizować, to może być jedno z większych wydarzeń tego Jarocina.

Jarocin Festiwal 2017
14-16 lipca
Bilety: 90-160 zł

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski