Książki napisane w więzieniu. Oto 5 wybitnych dzieł, które powstały za kratami

Redakcja
Podobno największe arcydzieła rodzą się w odosobnieniu, gdy całkowicie można poświęcić się tworzeniu. Choć trudno w to uwierzyć, niektórzy wybitni pisarze, odosobnienie i co za nim idzie - wenę, odnaleźli dopiero w więziennej celi – przymusowa izolacja przełożyła się na wspaniałe historie. Oto najciekawsze przykłady takich książek.

"Don Kichot", Miguel de Cervantes

Historia tak porywająca, że aż trudno uwierzyć w to, że powstała w więziennej celi. Najsłynniejsza parodia rycerskich romansów, dzieło wybitne, które do dziś fascynuje i inspiruje, i w którym Cervantes złamał wszelkie stereotypy siedemnastowiecznej literatury.

Miguel de Cervantes do więzienia trafiał kilkukrotnie. Przyczyna za każdym razem była ta sama – niespłacone długi. Dzisiaj możemy już powiedzieć, że nie ma tego złego, bowiem w ciasnej przestrzeni karceru, pisarzowi nie pozostało nic innego jak popuścić wodze wyobraźni. Właśnie tak, w dużym skrócie, powstała szalona opowieść o przygodach słynnego rycerza, szlachcica, który pod wpływem romansów rycerskich popadł w obłęd i wyruszył w świat, niesiony wzniosłą chęcią pomagania ludziom i bronienia słabszych.

Dzieło Cervantesa nie zostało jednak uznane za przełomowe wyłącznie ze względu na barwną postać tytułowego Don Kichota, bohatera, który w imię swoich przekonań podjął się walki z wiatrakami. O wielkości Cervantesa zaważyła nowatorska forma – była to pierwsza „książka o książkach”, wizjonerska przenośnia dotykająca problemu odpowiedzialności za to, jak dobieramy sobie lektury.

"Konwersacje z samym sobą", Nelson Mandela

Jest tylko kilku więźniów, którzy zdobyli taką sławę jak Nelson Mandela. Skazany za swoje polityczne poglądy, w więzieniu spędził dwadzieścia siedem lat. Przez cały ten czas pozostał wierny swoim przekonaniom, a po wyjściu na wolność, zaczął je urzeczywistniać. Walczył o prawa człowieka, zasłynął też jako jeden z przywódców ruchu przeciw apartheidowi i wybitny mąż stanu. Do dziś jest jedną z najbardziej inspirujących postaci, znaną na całym świecie.

Mandela przez całe życie tworzył liczne zapiski. W więzieniu powstała duża część z nich, uważana za najbardziej emocjonującą, odsłaniającą nieznaną wcześniej stronę przywódcy Republiki Południowej Afryki.

– Teksty, które Nelson Mandela napisał w celi, pozwalają wniknąć w jego prywatne życie. Ujawniają rozpacz i bezsilność, które targały nim w najtrudniejszych chwilach jego życia: brak możliwości uczestniczenia w pogrzebie swojego 24-letniego syna, który zginął w wypadku samochodowym, bezradność jaką czuł, gdy jego żona również trafiła do więzienia, przez co ich córki (9-cio i 10-cio letnia) pozostały bez opieki – wszystkie te historie pozwalają poznać i zrozumieć tego człowieka – mówi Michał Goszczyński z księgarni Gandalf.

Przemyślenia Mandeli z tamtego okresu, uzupełnione o notatki z rozmów, listy i inne materiały z prywatnego archiwum, stały się podstawą jego autobiografii. Konwersacje z samym sobą to najważniejszy wycinek życia legendarnego przewódcy. Zaczyna się w momencie, gdy zaczynają budzić się polityczne przekonania Mandeli, opisują czas, gdy przebywał w więzieniu oraz późniejszą prezydenturę, dzięki której odegrał tak elektryzującą rolę na światowej scenie polityki.

"Shantaram", Gregory David Roberts

Trudno uwierzyć, że historia opisana w tej autobiograficznej książce wydarzyła się naprawdę. A jednak! Wspomnienia skazanego za napad na bank Australijczyka, któremu w 1980 roku udało się uciec z więzienia i który przez dziesięć kolejnych lat ukrywał się w Indiach. Tam też, po raz kolejny trafił do więzienia o zaostrzonym rygorze. Na tym jego przygody oczywiście się nie kończą. Z więzienia zostaje wykupiony przez zaprzyjaźnionego szefa mafii, dla którego następnie fałszuje dokumenty, handluje narkotykami i bronią, m.in. podczas wojny w Afganistanie. Zastanawiacie się, kiedy w związku z tym udało mu się napisać książkę? W 1990 roku autora pojmano we Frankfurcie, skąd odesłano go do australijskiego więzienia. Tam zaczął spisywać swoje wspomnienia. W efekcie powstała jedna z najlepszych łotrzykowskich powieści ostatnich lat.

"Książe", Niccolò Machiavelli

Największy polityczny geniusz wszechczasów, Niccolò Machiavelli, niemal całe swoje życie był związany z Florencją, gdzie był szanowanym dyplomatą. Jego sytuacja diametralnie zmieniła się w 1512 roku, gdy odsunięta rodzina Medyceuszy, odzyskała władzę. Machiavelli był przez nich postrzegany jako wróg stanu, został więc oskarżony o konspirację, aresztowany, torturowany i uwięziony. Po wyjściu na wolność skazano go na wygnanie. Właśnie wtedy skupił się na pisaniu traktatów politycznych, w tym swojego najsłynniejszego dzieła.

– „Książę” to traktat, który do dziś stanowi wykładnię tworzenia politycznych oraz biznesowych strategii. Wzorują się na nim, lub próbują wzorować, najwięksi tego świata. Machiavellego cenili amerykańscy prezydenci, Benjamin Franklin i Thomas Jefferson, Napoleon, a nawet liderzy mafii, m.in. John Gotti – podkreśla przedstawiciel księgarni Gandalf.

Nic dziwnego, nikt inny nie potrafił tak trafnie oceniać politycznego przeciwnika, przewidując jego działania na kilka kroków do przodu. U podstaw osądów Machiavellego leży realizm polityczny, czyli wiedza czerpana nie tylko z obserwacji, ale i z doświadczenia oraz wiedzy historycznej. Sądził on, że ludzka natura ma stały charakter, a więc zachowania i reakcje na określone bodźce pozostają niezmienne. To właśnie dlatego pewne zdarzenia zawsze się powtarzają w określonych warunkach i da się je przewidzieć, a w związku z tym także nimi sterować.

"De Profundis, czyli krzyk z otchłani", Oscar Wilde

Irlandzki poeta i dramatopisarz, Oscar Wilde, znany był ze swoich romansów. W 1895 roku został oskarżony przez ojca swojego kochanka, który zarzucał mu nieobyczajne zachowanie. Wilde, mimo że próbował bronić się w sądzie, przegrał i został skazany na dwa lata ciężkich robót (jego żona po tym wyroku zmieniła nazwisko i wraz z dziećmi wyjechała z kraju). W więzieniu napisał De Profundis, jeden z najdłuższych i najbardziej poruszających listów, jakie kiedykolwiek powstały.

Pobyt w więzieniu był dla Oscara Wilde’a czasem bardzo ciężkim – wyczerpanie na skutek pracy, ciągła izolacja i nadzór odciskały piętno na jego psychice. Ale pozwolono mu pisać – wszystkie kartki które zapełnił danego dnia były mu zabierane, nie miał więc możliwości wglądu czy ponownego przeczytania tego co już napisał – całość zwrócono mu dopiero gdy został uwolniony, na krótko przed śmiercią.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na i.pl Portal i.pl