Teoretycznie w „Wojnie…” wyreżyserowanej przez Matta Reevesa gra Steve Zahn czy Andy Serkis (znany z postaci Golluma we „Władcy pierścieni”). Teoretycznie, bo „grę” trzeba wziąć w cudzysłów - aktorzy użyczyli swoich ciał do stworzenia wirtualnych małpich postaci, ale ile w końcowym efekcie jest komputerowej ingerencji, a ile aktora? Nie sposób już powiedzieć, chyba możemy spodziewać się w przyszłości nowej kategorii na rozdaniu Oscarów: „Najlepszy aktor użyczający”.
Fantastycznie wyglądające małpy i imponujące rozwiązania techniczne, sceny batalistyczne i dynamiczny montaż cieszą oko, ale mocniejszą stroną filmu, trzeciego w nowej odsłonie „Planet…” jest scenariusz.
Można skojarzyć „Wojnę…” z wielkimi obrazami wojennymi, w końcu małpi rebelianci muszą fizycznie skonfrontować się z prowadzonym przez demonicznego Porucznika oddziałem żołnierzy, ale więcej w filmie Reevesa rozwiązań westernowych z dzieł Sama Peckinpaha. To kino o dzielnych ludziach - czy raczej dzielnych postaciach - w ekstremalnie ciężkich czasach. Ziarno od plew zostaje oddzielone bardzo łatwo, ale nie ma się ochoty oceniać tych, którzy złamali się moralnie, którzy zdradzili i którzy żyją tylko zemstą. Zbyt blisko poznaliśmy bohaterów, zbyt dobrze znamy, my w XXI wieku, ludzką naturę i historię, zbyt uczciwie reżyser opisuje prześladowców i ofiary. Cezar i Porucznik są sobie równi, w pewien sposób uczciwi w swym gniewie i diaboliczności. Są też duetem nadającym nerw filmowi. „Wojna…” to trochę metafora wojny w Wietnamie (nie brak nawiązań np. do „Czasu Apokalipsy), Holokaustu, a może i komentarz do bieżących wydarzeń politycznych. Gorzka to metafora. Człowiek tu małpie wilkiem, a czasem małpa małpie człowiekiem.
„Wojna o planetę małp”,
reż. Matt Reeves
Multikino, Cinema City
piątek-niedziela
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?