Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tajemnica, tożsamość i seks

Urszula Wolak
Urszula Wolak
Marine Vacth jako Chloe
Marine Vacth jako Chloe fot. archiwum
W nowym thrillerze erotycznym Francoisa Ozona pozornie wydaje się, że wszystko gra. Jest seks i napięcie, a zło czai się w nas samych. Historia zniewalająco pięknej Chloe, zmagającej się z traumą dzieciństwa, choć spełnia wszelkie wymogi klasycznego dreszczowca, jest jednak grubymi nićmi szyta.

Przywodzi na myśl raczej opowieści z gatunku mało wyrafinowanych narracyjnie telenowel, niż mistrzowskie thrillery, do których Ozon nawiązuje z lubością budząc „Podwójnym kochankiem” skojarzenia choćby z „Dzieckiem Rosemary” czy „Wstrętem” Romana Polańskiego. To jednak nie wystarczy, by rozpalić zmysły widzów.

Chloe uczestniczy w sesjach terapeutycznych poszukując remedium na uporczywe bóle brzucha. Rozmowy z przystojnym psychoterapeutą wyprowadzają ją bardzo szybko na prostą. Więź, która zawiązuje się między pacjentką a lekarzem przeradza się w płomienny romans, a następnie w stabilny związek. Bohaterka, kierowana porywem namiętności, nie wie jednak wszystkiego o swoim tajemniczym wybranku…

Napięcie, które buduje Francois Ozon w swym najnowszym thrillerze ma, jak się przekonamy, przede wszystkim podłoże erotyczne, ale wiąże się ono również z histerią, która niezauważalnie przejmuje kontrolę nad Chloe, powoli rozmywając prawdziwy obraz rzeczywistości. Nie wiadomo, kto jest kim w otaczającym ją świecie i czy to, co widzi i w czym uczestniczy, dzieje się na jawie czy we śnie?

Odkryta przez Ozona i obsadzona w roli Chloe - Marine Vacth radzi sobie doskonale, przywodząc na myśl elektryzujące kreacje Mii Farrow z „Dziecka Rosemary” i Catherine Deneuve ze „Wstrętu”. Podobieństwa tkwią nie tylko w fabularnych szczegółach (wystarczy wskazać, że Chloe zmaga się z traumami z dzieciństwa, mieszka obok zdziwaczałej sąsiadki, macierzyństwo budzi w niej lęk i wreszcie ogarnia ją mania podejrzliwości), ale też i fizyczności francuskiej aktorki, odznaczającej się cechami androgyna. Balansowanie na granicy kobiecości i męskości w interesujący sposób wpisuje się w temat rozszczepionej osobowości poruszony również w „Podwójnym kochanku”. Choć wszystko to brzmi efektownie, w filmie Ozona przyjmuje jednak tandetny charakter.

„Podwójny kochanek”
Reżyseria Francois Ozon
Produkcja Francja
Oficjalnie „Podwójny kochanek” wejdzie do kin 25 sierpnia. Przedpremierowo zobaczymy go w Kinie Pod Baranami 22 sierpnia (godz. 21.15).

WIDEO: Dlaczego warto dbać o środowisko?

Źródło: Dzień Dobry TVN, x-news

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski