George A. Romero. Odszedł twórca kultowych, dziś należących już do klasyki, filmów grozy [WIDEO]

Romero miał 77 lat. Jak poinformowali jego najbliżsi, odszedł po ciężkiej walce z nowotworem.

WIDEO: Nie żyje George Romero. Słynny reżyser zmarł w wieku 77 lat

Associated Press

Kultowy, czarno-biały film opowiada o ataku ożywionych trupów (zombie), które pożerają... ludzi. Dzieło, dziś zaliczane do klasyki horroru (a samego Romero uznaje się za ojca gatunku) krytykowano jednak za zbyt drastyczny sposób przedstawienia filmowych wydarzeń. Film cieszył się jednak u publiczności takim powodzeniem, że wkrótce powstało pięć kontynuacji i dwie nowe wersje „Nocy...”.

W 1978 roku Romero pokazał publiczności „Świt żywych trupów”, który zarobił aż 40 mln dolarów.

O wysokiej wartości jego „Nocy...” świadczy też fakt, że w 1999 roku Biblioteka Kongresu Stanów Zjednoczonych włączyła film Romero do Narodowego Rejestru Filmowego, w którym znajdują się wyłącznie arcydzieła kinematografii.

„Żywe trupy”, które zalały plan filmowy Romero stały się jednak nie tylko symbolem jego „krwawej” twórczości, ale zyskały też rangę fenomenu socjologicznego, a naukowcy poświęcili im liczne prace analityczne. Zombie o kanibalistycznych skłonnościach łączono z różnego rodzaju patologiami społecznymi, związanymi z konformistycznymi zachowa- niami, wojennymi nastrojami, wzrastającym konsumpcjonizmem oraz różnicami klasowymi.

George Andrew Romero urodził się w 1940 roku w Nowym Jorku. Kinem zainteresował się już jako dziecko. Swój pierwszy film nakręcił w 1954 roku z użyciem kamery amatorskiej. Był to krótkometrażowy „The Man From the Meteor”. Po skończeniu szkoły wraz z przyjacielem założył studio The Latent Image, co przyczyniło się do powstania „Nocy żywych trupów”.