Ksiądz się uparł: pierwsza komunia w czerwcu. Kuria: tak nie wolno!

Marcin Kruk
Marcin Kruk
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne Pixabay
- Chciałam złożyć skargę na księdza proboszcza parafii w Pęgowie Wojciecha Gryglewicza w związku ze zmuszeniem rodziców, poprzez szantaż, do organizacji pierwszej komunii świętej w terminie czerwcowym 2020 – pisze do archidiecezji wrocławskiej jedna z mieszkanek podwrocławskiej parafii. Rodzice dzieci pierwszokomunijnych chcieli przełożenia uroczystości na przyszły rok. Podkreślali, że obecnie, w czasie epidemii, jej przeprowadzenie wiąże się z niepotrzebnym ryzykiem. Kobieta przekazuje, że ksiądz zagroził niedopuszczeniem dzieci do sakramentu w przyszłym roku, jeżeli rodzice nie zgodzą się na zorganizowanie komunii w czerwcu tego roku.

Ksiądz Rafał Kowalski z wrocławskiej kurii podkreśla, że ksiądz nie może nakazać terminu komunii. - Wytyczne arcybiskupa są bardzo jednoznaczne w tej materii: w czasie, kiedy dzieci nie wracają do szkół, nie organizujemy zbiorowych komunii świętych. Termin pierwszej komunii świętej ma zostać ustalony pomiędzy proboszczem i rodzicami dzieci pierwszokomunijnych - podkreśla ksiądz Kowalski. - A nawet do sprawy trzeba podejść na tyle indywidualnie, że to nie wola większości czy głosowanie ma decydować. Należy uszanować takie sytuacje, kiedy rodzice dziecka zgłoszą obawy, żeby ich rodzina czy ich dziecko występowało w większej grupie – wyjaśnia rzecznik kurii. I dodaje, że arcybiskup Józef Kupny wręcz wskazał, iż parafia może organizować nawet kilka komunii świętych w mniejszych grupach lub wręcz indywidualnie.

- Nie ma takiej możliwości, żeby ksiądz proboszcz tylko dlatego, że ktoś nie przystąpił w terminie, który on wskazał, nie dopuścił kogoś do komunii świętej – przekazuje Rafał Kowalski. I tłumaczy, że byłoby to wbrew prawu kanonicznemu. Mówi ono bowiem, że jeżeli ktoś jest przygotowany i prosi o przyjęcie sakramentu, nie wolno mu tego odmawiać. - Ksiądz nie jest właścicielem tego sakramentu – podkreśla Kowalski.

Większość wrocławskich parafii przeniosła tegoroczne uroczystości pierwszokomunijne na jesień. Rodzice mogli też zdecydować o przełożeniu ich na przyszły rok.

Co na to proboszcz z Pęgowa? Telefon parafii nie odpowiadał.

Już po ukazaniu się tekstu proboszcze przesłał nam krótkie oświadczenie, w którym zapewnia że "terminy I Komunii św. w Pegowie są uzgodnione przez samych rodziców. I tak jednej ustalili na zakończenie czerwca, drugi natomiast na koniec września. Nie było mowy o żadnym szantażu" - napisał ks. Wojciech Gryglewicz, proboszcz z Pęgowa.

od 7 lat
Wideo

Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Ksiądz się uparł: pierwsza komunia w czerwcu. Kuria: tak nie wolno! - Gazeta Wrocławska

Komentarze 6

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

M
Marek

Od 10 lat mieszkam w Pęgowie i bardzo szanuję pracę oraz zaangażowanie księdza Wojciecha Gryglewicza. Opisane podejście nie pasuje do księdza Wojciecha. Jeżeli jest tak jak pisze Andrzej w komentarzu i jest termin wrześniowy to artykuł przekazuje nieprawdę!

G
Gość
17 maja, 16:36, Luki:

Ksiądz się uparł czy rodzice, którym bardziej niz na sakramencie zależy na imprezie i koszeniu pieniędzy od gości i od chrzestnych? W mojej parafi też ksiądz nie przekłada komunii św. i nikt nie robi żadnej afery z tego powodu. To sakrament jest najważniejszy w tym dniu, a nie impreza.

Każdy ateista może wysłać do redakcji list udając osobę wierząca

j
jarock

Czy niemiecki (wydawca) Głos Wielkopolski to katolickie medium ??? Jeśli nie to i tak dziękuję za troskę nad nami katolikami... Na Niemców zawsze można liczyć !

A
Andrzej

Tak się składa, że mieszkam w opisywanej parafii i moja córka będzie w tym roku przystępowała do pierwszej komunii. I jestem zszokowany tym, co Pan redaktor napisał. Czy zapytał Pan może innych rodziców jaka jest prawda w tym temacie? Bardzo łatwo przyszło Panu ogłosić wyrok: zły ksiądz i biedni parafianie.

No więc napiszę Panu jak jest z terminem komunii. Mamy do wyboru dwie możliwości: sobota 27 czerwca oraz niedziela 20 września. Wcześniej pośród rodziców przeprowadzona była ankieta, głosowaliśmy w sprawie najlepszego dla nas rozwiązania. Oznacza to, że komunia odbędzie się dwa razy, każdy rodzic może więc wybrać termin dla siebie najlepszy. Dlaczego tej informacji nie ma w artykule? Wg mnie jest ona bardzo istotna. Co więcej, ci rodzice, którzy w Pana artykule „podkreślali, że obecnie, w czasie epidemii, jej przeprowadzenie wiąże się z niepotrzebnym ryzykiem”, w zdecydowanej większości zapisali się na termin czerwcowy.

Pozwolę sobie napisać jeszcze kilka uwag dotyczących organizacji komunii, może to naświetli Panu odrobinę atmosferę. Od początku rodzice mieli mnóstwo uwag i pretensji odnośnie uroczystości. I nie mam na myśli pretensji do proboszcza, już na etapie ustalenia podstawowych tematów, część rodziców nie mogła dojść do porozumienia. Dlatego w sumie nie zaskoczyła mnie opinia jednej z matek, ale już forma w jakiej Pan to przedstawił – bardzo.

Dla mnie ta sprawa jest o tyle przykra, że nasz Kościół od czasu przyjścia obecnego proboszcza bardzo się zmienił. Ksiądz Wojciech zadbał o stronę internetową parafii, w Kościele pojawiło się mnóstwo nowych obrazów, figur świętych, bocznych ołtarzy. Gołym okiem widać jak nasz Kościół pięknieje. Zdaję sobie sprawę z tego, że dla części osób, nie stanowi to żadnej wartości lub też tam skąd pochodzą, jest standardem. Dla mnie i dla moich znajomych jednak, jest to bardzo duża zmiana. Co ciekawe, ksiądz nigdy nie zbierał żadnych dodatkowych ofiar na te cele, zdobywał bezinteresownych darczyńców. Od 40 lat chodzę do tego Kościoła i dopiero teraz potrafię w taki sposób zrozumieć Pismo Święte. Wszystko dzięki niesamowitej wiedzy i umiejętności interpretacji Księdza Wojciecha. Dla mnie, jako wierzącego i praktykującego katolika, jest to bardzo ważne.

I w takiej atmosferze czytam teraz, jak Pan jednostronnie opisuje księdza. Bardzo to przykre, niestety rozumiem, że taki artykuł i chwytliwy tytuł jest świetnie sprzedawany. Widziałem też komentarze pod tekstem, ciągle nie mogę uwierzyć, jak łatwo można zmieszać z błotem człowieka mając szczątki informacji.

Szczerze wierzę, że został Pan zmanipulowany i nie napisałby Pan takiego tekstu mając pełnię wiedzy. Liczę, że będzie Pan chciał dokonać jakiegoś sprostowania, chociaż nie łudzę się, że będzie ono równie „chwytliwe” jak tekst pierwotny.

L
Luki
17 maja, 15:31, Gość:

Drodzy parafianie. Czy jeden ksiądz jest na świecie? Wcale nie musicie poddać się jego szantażowi. Wasze dzieci mogą przystąpić do komunii w każdym miejscu. Olejcie go totalnie, jemu zależy tylko na waszych pieniądzach, bo jak większość proboszczy jest teraz goły. Szanujcie siebie i nie dajcie się zastraszyć jakiemuś pacanowi w sutannie.

Mam lepszy pomysł. Sami urządźcie dziecim komunię. Przecież najważniejsza w tym dniu jest impreza, prezenty, rowery, quady, kucyki, koperty z pieniędzmi od chrzestnych i gości. Do czego wam ten klecha potrzebny?

M
Mariusz Zacharow
17 maja, 15:31, Gość:

Drodzy parafianie. Czy jeden ksiądz jest na świecie? Wcale nie musicie poddać się jego szantażowi. Wasze dzieci mogą przystąpić do komunii w każdym miejscu. Olejcie go totalnie, jemu zależy tylko na waszych pieniądzach, bo jak większość proboszczy jest teraz goły. Szanujcie siebie i nie dajcie się zastraszyć jakiemuś pacanowi w sutannie.

Popieram w 100%

Wróć na i.pl Portal i.pl