Ks. Bochyński z Piotrkowa: "Dzieci same wchodziły do łóżek dorosłych"

Karolina Wojna, mek
ks. Ireneusz Bochyński
ks. Ireneusz Bochyński Dariusz Śmigielski
"Znam przypadki, gdzie (...) same dzieci “wchodziły” do łóżek dorosłych, chcąc być spełnionym. I to był wybór dziecka" - powiedział w październikowym wywiadzie dla tygodnika "Tydzień Trybunalski" ks. dr Ireneusz Bochyński, rektor kościoła akademickiego Panien Dominikanek w Piotrkowie Trybunalskim. Słowa duchownego wywołały duże kontrowersje. Łódzka kuria wydała komunikat, w którym twierdzi, że ks. Bochyński udzielił wywiadu bez zgody przełożonych.

W wywiadzie, którego duchowny udzielił portalowi w październiku, poruszane są kwestie przypadków pedofilii w kościele. W rozmowie piotrkowski duchowny podkreślał, że wypowiada się "odważnie, z całą odpowiedzialnością i świadomością tego, o czym mówi".

"Przypadki są całkowicie do zbadania. Wiele rzeczy nie jest jednoznacznych, choć od razu dodam, że nie chcę tu nikogo usprawiedliwiać. Natomiast zawsze ważne jest obejrzenie sprawy z kilku stron. Wciąż słyszymy o Dominikanie, ale prawie nikt nie zna systemu politycznego w tym kraju. Dla większości to egzotyczna wyspa. Ale tam tak pięknie wcale nie jest. Tak, jak ja to postrzegam, tam mógł też być problem polityczny, dla którego można było rozpętać wojnę z Kościołem. Mógł być, choć nie mówię, że tak było, ale biorę też taką ewentualność pod uwagę" - mówi w wywiadzie ks. Bochyński.

Największe kontrowersje wzbudziła inna wypowiedź księdza. Na pytanie o określenie bezpiecznych granic w kontaktach dorosłego z dzieckiem, w sytuacji gdy dzieci prowokują, ksiądz odpowiedział:

- Trzeba by porozmawiać z ludźmi, którzy w życiu tego doświadczyli. Nie wiem, o jakim czasie bycia dzieckiem mówimy. Bo jeżeli mówimy o dziecku 3-letnim (bo i takie przypadki pedofilii miały miejsce), to dotyczyły one rodzin, bo pod ich ścisłą opieką znajduje się wtedy dziecko. Ale mamy i dzieci 10-letnie, trochę starsze i znam przypadki, gdzie ich życie intymne potrzebowało wcześniejszego zaspokojenia. Same dzieci “wchodziły” do łóżek dorosłych, chcąc być spełnionym. I to był wybór dziecka.

CZYTAJ TEŻ: Łódzki proboszcz zabronił księżom głaskać dzieci. Boi się oskarżeń o pedofilię

Wywiad spotkał się z ostrą krytyką publicystów kwartalnika Fronda.

- Wypowiedź ks. Ireneusza Bochyńskiego jest absolutnie skandaliczna - napisał na stronie internetowej kwartalnika Tomasz Terlikowski, redaktor naczelny pisma. - Gdy po raz pierwszy przeczytałem te słowa miałem wrażenie, że czytam wywiad z działaczem holenderskiej partii pedofilów czy z lobbystą pedofilskim.

W niemniej ostrym tonie wypowiada się na łamach portalu ks. Isakowicz-Zaleski:

- Jestem zaskoczony, a nawet zszokowany wywiadem, jakiego udzielił ks. dr Bochyński. Głoszone przez niego poglądy są sprzeczne z nauczaniem Kościoła katolickiego - pisze. - Jak ktoś, kto ma doktorat, pełni ważną posługę w mocy biskupa archidiecezji łódzkiej może w ogóle wypowiadać takie słowa? Mówiąc kolokwialnie, Kościół po raz kolejny strzelił sobie w stopę. Po raz kolejny wiele środowisk będzie mogło oskarżać duchownych, że usprawiedliwiają pedofilię.

Kontrowersyjny wywiad ukazał się w druku 16 października. Ksiądz Ireneusz Bochyński ma zakaz wypowiedzi do mediów.

Sprawy nie chce komentować dziekan piotrkowski, ks. Andrzej Chycki.

- Nie wiem, o co chodzi, jestem w Warszawie z wiernymi - mówi.

"Ksiądz Ireneusz Bochyński udzielił wywiadu bez zgody swoich przełożonych, czym złamał Normy Konferencji Episkopatu Polski" - napisał w komunikacie ks. Zbigniew Tracz, kanclerz Kurii Metropolitalnej Łódzkiej.

Ks. Bochyński teraz milczy - dostał zakaz wypowiedzi do mediów.

Ks. Ireneusz Bochyński pochodzi z Tomaszowa, w Piotrkowie służy od 2006 roku. W tym czasie m.in. na bazie murów dawnego klasztoru dominikanek stworzył Centrum Idei Ku Demokracji, otworzył hostel i dwujęzyczne przedszkole. W tym roku, za zasługi dla Piotrkowa, otrzymał "piotrkowskiego Nobla", czyli Złotą Wieżę Trybunalską.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Ks. Bochyński z Piotrkowa: "Dzieci same wchodziły do łóżek dorosłych" - Dziennik Łódzki

Komentarze 146

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

zabić to mało.

M
Mario
Może ksiądz się niechcący wygadał, pewnie gorsze rzeczy słyszą w konfesjonałach. Jeśli nawet dzieci same wchodzą do łóżek dorosłych to znaczy że nie wiedzą że jest to coś złego. (kolega jak był mały rozebrał się do naga w basenie bo tak kąpała go mama i nie widział że nie powinien). Jak dojrzałemu dorosłemu dziecko wchodzi do łóżka do je wygania i tłumaczy a nie zaczyna się podniecać. To problem dorosłych a nie księdza co nie potrafi doować tajemnicy spowiedzi.
f
fire
a po trzecie to chyba najlepiej sie czules po sniadaniu u tego czarnego katabasa
p
polonista
Nawet jeżeli masz rację ,to nie masz racji pisząc "BEZKARNIE" oddzielnie.
M
Mona
Kolejny bez karny pedofil...kiedy ta samowolka tych zboczeńcow się skończy !!!!!!!
M
Mona
Kolejny bez karny pedofil...kiedy ta samowolka tych zboczeńcow się skończy !!!!!!!
s
siwocz
chyba byly otumanione przez narkotyki lub tabletki gwaltu ale nie wiem jakim cudem byly w lozku na plebani skoro ksiadz to widzial a ze to ujawnil to tylko wsypal swoich kolezkow po fachu
V
Vi
"ks. Irek nie powiedzial nic zlego, tylko to o czym wie "- no ciekawe, wie, że 10- letnie i trochę starsze dzieci seksu same chciały. Ciekawe SKĄD to wie...dzieci mu powiedziały? Niech sobie będzie i najbardziej kryształowy, ale jak pieprzy takie bzdury, to litości nie będzie! Idz dalej opier..alaj mu gałę, bo tylko do tego się nadajesz, ze swoimi wyraźnymi brakami w myśleniu!
D
Du
Ta wypowiedź sugeruje zaburzenia psychiczne u Pana księdza...
M
Michał S
- Teraz będzie tą wieże nosił pod sutanną . Już sobie wyobrażam zachwyt parafianek, a zwłaszcza panien Dominikanek.
w
wolt-r
O ile na podstawie wypowiedzi nie można posądzać księdza o skłonności pedofilskie, o tyle wypowiedź ta jest karygodna z uwagi na jakąś niemoralną wyrozumiałość okazywaną przez tego księdza pedofilom i to zwłaszcza w odniesieniu do pezofilow-księży. Niezależnie od tego jak bardzo zasłużył się budżetowi Piotrkowa, jego czytelna wypowiedźąca pedofilom pozwala oburzonym czytelnikom zmieszać go z błotem.
z
zeriba
Widać pis tutaj ma swoich dyżurnych troli bo jak normalny człowiek może bronić takich chorych ludzi tylko drugi chory
w
wasp
to kolejny dowod na to z jak ogromnym problemem mamy doczynienia z rozumowania tego idioty w sutannie stwierdzam ze dla niego wykorzystanie sexualne dzieci to jakas blachostka .oni sa nieswiadomi i nie widza w tym nic zlego przywiazac do slupa i wychlostac a rany posypac sola !!! banda leniwych zlodziei i zwyroli !!!
v
vvv
biedna piotrkowianka robiła to samo co te dzieciu
M
MW
Jednym wywiadem dał świadectwo swojej osoby
Wróć na i.pl Portal i.pl