Kraków. Wielki marsz kobiet. "Dzień Kobiet Bez Kompromisów" [ZDJĘCIA]

Pog
"Dzień Kobiet Bez Kompromisów". Wielki marsz kobiet w Krakowie
"Dzień Kobiet Bez Kompromisów". Wielki marsz kobiet w Krakowie Konrad Kozłowski
8 marca w poniedziałek, w Dzień Kobiet, w Krakowie odbył się wielki marsz kobiet pod hasłem "Dzień Kobiet Bez Kompromisów". Wydarzenie rozpoczęło się o godzinie 19 na ulicy Rajskiej 12 w Krakowie, gdzie zebrało się ponad 2 tys. osób. Z ul. Rajskiej manifestanci przeszli na Rynek Główny. Protestującym towarzyszyły znaczne siły policyjne.

Zebrani mieli ze sobą transparenty, na których widniały hasła: "Bez kompromisów", "Prawa to nie prezenty", "Legalna aborcja bez kompromisów", "Rewolucja", "Silent, no longer", "Feminizm socjalny, nie liberalny", "Idziemy po wolność. Idziemy po wszystko" i wiele innych, również mocniejszych.

Organizatorki marszu (Ogólnopolski Strajk Kobiet - Kraków oraz Młodzi Razem Małopolska) przypominają, że w Dniu Kobiet nie chodzi o prezenty, a o prawa, w tym prawo wyboru. "8 marca chcemy świętować nasze bohaterki z przeszłości, teraźniejszości, przyszłości. Docenić te, które domagały się praw dla nas wtedy, ale też te, które robią to dziś oraz te, które już biorą sprawy w swoje ręce" - podkreślają organizatorki wydarzenia.

Skąd zbiórka pod adresem Rajska 12 w Krakowie? "To tu, w nieistniejącej już Ujeżdżalni, wiece organizowały emancypantki, które domagały się prawa do edukacji, głosowania, prawa do godnego życia. Stąd również ruszały demonstracje na rzecz praw kobiet, m.in. w marcu 1911 roku – podczas pierwszych obchodów Międzynarodowego Dnia Kobiet w Krakowie" - tłumaczą, dodając, że "8 marca chcemy świętować nasze bohaterki z przeszłości, teraźniejszości, przyszłości. Docenić te, które domagały się praw dla nas wtedy, ale też te, które robią to dziś oraz te, które już biorą sprawy w swoje ręce".

Kliknij w przycisk "zobacz galerię" i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE.

FLESZ - Jak się uchronić przed cyberpandemią

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Kraków. Wielki marsz kobiet. "Dzień Kobiet Bez Kompromisów" [ZDJĘCIA] - Gazeta Krakowska

Komentarze 15

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gosc

Lempart

G
Gość
9 marca, 7:59, Gość:

kobiety są za delikatne...do chamów łamiących prawa kobiet potrzeba mocnego uderzenia, odsunięcia od władzy, osądzenia, odebrania emerytury itd

9 marca, 9:28, Wujek Sławek:

Konfrontacja silowa? choćby nie wiem jak wam rozum odjęło, ewolucji i bilogii nie przeskoczycie :-)

Przegracie jak Goliat

J
Julka Bonda :D
9 marca, 09:38, Student:

Przeciez kobiety maja tyle praw co faceci, a jeszcze chca prawo do zabijania??, przegladam wszystkie zdjecia aby w klubie nie poprosic do tanca jakies ....opanowanej przez Szatana.

Yes! We want our licence to kill!

K
Kot Kaczora

Widziałem to z okna -- mała garstka maszerująca po ciemku, żeby jakoś zamaskować fatalną frekwencję. A wczoraj w niedzielę cztery aktywistki z głośną "muzyką" -- dosłownie cały dzień kompletnie zignorowane przez przechodniów.

S
Student

Przeciez kobiety maja tyle praw co faceci, a jeszcze chca prawo do zabijania??, przegladam wszystkie zdjecia aby w klubie nie poprosic do tanca jakies ....opanowanej przez Szatana.

W
Wujek Sławek

Pierwszym krajem, który zalegalizował dzieciobostwo był związek sowiecki. Na ziemiach polskich (nie w Polsce) pierwszy aborcję wprowadził Hitler. Dzisiaj strajki domagają się tych praw

W
Wujek Sławek
9 marca, 7:59, Gość:

kobiety są za delikatne...do chamów łamiących prawa kobiet potrzeba mocnego uderzenia, odsunięcia od władzy, osądzenia, odebrania emerytury itd

Konfrontacja silowa? choćby nie wiem jak wam rozum odjęło, ewolucji i bilogii nie przeskoczycie :-)

M
Mateusz
9 marca, 7:59, Gość:

kobiety są za delikatne...do chamów łamiących prawa kobiet potrzeba mocnego uderzenia, odsunięcia od władzy, osądzenia, odebrania emerytury itd

„Prawa kobiet” ale do czego? Prawa do zabijania własnych dzieci? A gdzie prawa tych nienarodzonych do życia?

Jako mężczyzna nigdy nie chciałbym związać się z kobietą która zakłada w swojej głowie możliwość zabicia naszego dziecka!!!

R
Rhw

No ! JAK BYŁO 2000 KOBIET TO POWINNO BYĆ NIE 46 ZDJĘĆ TYLKO 3000 ZDJĘĆ !

Na marginesie jeśli w Krakowie i okolicach mieszka ze 1 500 000 osób a kobiet jest większość to jest ich z 800 0000 to na tej manifestacji było 0,25 % ! Jeśli to były tylko kobiety ale o tym nie piszecie ! to 0,25% to NIE JEST ŻADNA REPREZENTACJA !!!

:]

Chciałbym zauważyć, że osoby ze zdjęć NIE NOSZĄ nakazanych maseczek FFD2 - tylko jakiś kolorowy badziew - a zatem winny być ukarane mandatem.

D
Dokończ
8 marca, 21:33, Tomek:

Niech napiszą wprost na swoich transparentach „chcemy miec prawo zabijac nasze dzieci”- nazwijmy sprawy po imieniu

8 marca, 21:39, Gość:

arogancja faceci nie zna granice. Chca zdecydowac o wyszstko, tez o sprawa kobiety. W razie czego, ty uciekasz i zostawisz kobieta z problemami, ktory ty nigdy nie bedziesz miec. ---- Jestem przeciwko aborcja, ale uwazam, ze kazda kobieta (razem z mezem, facetem i moze po rozmowy z psycholigiem) powinnien miec prawa zdecydowanie.

..."powinna mieć prawo zamordować własne dziecko"?

P
Paweł Wilk

Czy autor tego artykułu boi się podpisać z imienia i nazwiska?

P
Paweł

Patrząc na zdjęcia to jakieś kolorowe nastolatki pragnące bzykania bez konsekwencji z postulatami ***** *** i wystawionym srodkowym palcem. To jakies zaprzeczenie kobiecosci a nie jej manifest

T
Tomek

Niech napiszą wprost na swoich transparentach „chcemy miec prawo zabijac nasze dzieci”- nazwijmy sprawy po imieniu

g
grzeg

Wielki to znaczy mniej więcej ile osób? Ot tak, dla ciekawości.

Wróć na i.pl Portal i.pl