Kraków. Prezydent Majchrowski pozywa Łukasza Gibałę

Piotr Ogórek
Piotr Ogórek
Łukasz Gibała
Łukasz Gibała Andrzej Banas / Polska Press
Prezydent Jacek Majchrowski pozwał Łukasza Gibałę za oskarżenie o wywieranie nacisku na firmę, aby zdjęła billboard z długiem Krakowa, który zamówił Gibała. Prezydent już jakiś czas temu zapowiadał kroki prawne w tej sprawie. Co ciekawe, Jacek Majchrowski złożył pozew jako osoba prywatna.

Na początku kwietnia przed hotelem Cracovia zawisł licznik długu Krakowa, który został wyłączony po niespełna dobie działania. Łukasz Gibała, lider Stowarzyszenia Logiczna Alternatywa, mówił że to skandal i przekonywał, że miało to się stać na polecenie prezydenta Krakowa. Prezydent mówił wtedy, że to skandaliczne pomówienie ze strony politycznego rywala.

- To co się stało to szantaż i nadużywanie uprawnień - skomentował Łukasz Gibała, lider Logicznej Alternatywy dla Krakowa. To właśnie stowarzyszenie umieściło licznik długu w centrum miasta. - Dostaliśmy informację od firmy, od której wynajęliśmy billboard o natychmiastowym odcięciu prądu i demontażu licznika. Jak się dowiedzieliśmy, firma została zaszantażowana przez prezydenta Jacka Majchrowskiego, który groził działaniami odwetowymi - dodał Gibała i całą sytuację opisał na swoim profilu na Facebooku.

Z kolei prezydent Majchrowski na swoim profilu odpowiedział ironicznie: - Wyszło na to, że chcę ukryć ogólnie dostępne informacje, więc zmusiłem firmę do zdjęcia reklamy. Prawda okazała się banalna - firma ta miała umowę z Muzeum Narodowym, które dzierżawiło jej miejsce pod reklamę. Umowa ta zabraniała reklamowania na terenie muzealnym polityki i religii. Muzeum zażądało więc zdjęcia reklamy pana Gibały.

Billboard, na którym umieszczono licznik, znajdował się na terenie Muzeum Narodowego w Krakowie. Stowarzyszenie Logiczna Alternatywa podpisała natomiast umowę z firmą Clear Channel, która wynajmuje to miejsce pod nośnik reklamy.

Za powyższe słowa Łukasza Gibały, prezydent postanowił podać go do sądu. Rzeczniczka prezydenta Monika Chylaszek potwierdza, że pozew został złożony, ale ponieważ jest prywatny, więc szczegóły nie są znane.

- Podchodzę do tego ze spokojem. Wygrałem już dwie sprawy z ekipa Jacka Majchrowskiego, jego najbliższymi współpracownikami. Jestem przekonany, że również tę sprawę wygram - komentuje Łukasz Gibała. Sprawy, o których mówi dotyczą wiceprezydent Katarzyny Król i Marcina Kandefera, członka zarządu Krakowskiego Holdingu Komunalnego. W przypadku tej pierwszej Gibała przypominał, że dostała kiedyś pracę w zarządzie dróg za zegarek, a Kandefera zaliczył do "kliki kolesi" prezydenta, po tym, jak specjalnie zmieniono regulamin spółki KHK, żeby mógł zostać członkiem zarządu. Urzędnicy Gibale wytoczyli procesy, ale ten je wygrał.

- Prezydent specjalnie złożył pozew w takim momencie i trybie, gdzie wiadomo, że się nie skończy przed wyborami. Dzięki temu będzie cały czas mógł mówić, że mówiłem nieprawdę. Nawet, jak będzie wyrok, który przyzna mi rację, to będzie już po wyborach Mam nadzieję, że wyborcy nie dadzą się jednak nabrać - dodaje Gibała.

ZOBACZ KONIECZNIE:

WIDEO: Poważny program - odc. 19: Partia matka

Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Kraków. Prezydent Majchrowski pozywa Łukasza Gibałę - Gazeta Krakowska

Komentarze 32

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

M
Mieszkaniec
A od kiedy Gibała nie jest już w Ruchu Palikota?
M
Maniek
Oczywiście, że może .... ale nie ten zakładnik własnych uwikłań
M
Maniek
A był jakiś początek? Uderz w stół a nożyce się odezwą! Może sobie zasłużył?
B
Buzer-Faja
Niestety;((( Avia nie ma pozytywnych rokowań...Pozdro!
B
Buzer-Faja
....i prostatę;)))
P
Podatnik
Skoro ta informacja jest ogólnie dostępna to ile wynosi ten dług panie Majchlowski na dzień dzisiejszy bo się nie mogę nigdzie doczytać? Pan zadłuża Kraków a nasze dzieci będą ten dług spłacały przez pokolenia...
D
Daria43
Odwołać w diabły jego i całą deweloperską klikę
H
Hgw
Zaslona dymna, ma przykryć grubszy temat. Prawdopodobnie grube zmiany w planie na zieleń albo jego bezprawne anulowanie. Pierwsze ostrzeżenia były w radiu
G
Gość
Dobry ruch wyprzedzający z pozwem. Już dawniej trzeba było tak postąpić wiele razy. Młody (zależny jak wszyscy) będzie uważał.
t
telewidz
Wszystkim zainteresowanym polecam odtworzyć konferencję prasową przed złożeniem podpisów za referendum. Młodzież w tle, dziesiątki kartonów, super plan na Kraków. Efekt: KOMPROMITACJA.
t
tomek@
Przegrała z nim Król, przegrał Kandanfer, przegra Majchrowski. Szkoda, że dopiero po wyborach. Ta sitwa opiera się na kłamstwie. Kraków to prywatny folwark Majchrowskiego. Jest prezydentem tylko po to, by pieniądze trafiały do zaprzyjaźnionych ludzi i firm i by krewni i znajomi królika mieli pracę. Gibała to w tej chwili jedyny człowiek, który temu się przeciwstawia. I jedyny, który ma program dla Krakowa. Czas przewietrzyć to miasto. Oby do wyborów
t
tks23
Naprawdę, trollowanie za pieniądze podatników jest żałosne. Majchrowski nie ma olbrzymiego poparcia. Ze wszystkich "wieloletnich" prezydentów miast ma najmniejsze w całej Polsce. Ma ok. 30 proc. bo głosują na niego ludzie bezpośrednio zainteresowani trwaniem układu i reszta "z przyzwyczajenia". Wybacz, Kraków się nie rozwija. Bo chaotyczne zabudowywanie Krakowa przez deweloperów to nie rozwój. Swoją drogą - infrastruktura miejska zupełnia za tym psedorozwojem nie nadąża. "Turystów w brud" - to jest postęp? To dobrze dla mieszkańców? No nie wiem. "Tkanka miasta mocna jak nigdy" - weź odstaw te proszki. Wszędzie korki, szyny same wyskakują, tramwaje jeżdzą 10 km/h - no, to jest mocna tkanka. W trollowaniu umiar też wskazany. I rozsądek, panie Łukaszu :)
a
aferzysta na wolności
Plan cztetoletni 2014-2018 przedstawiania alternatywnej rzeczywistości trzeba będzie przedłużyć o kolejne 5 lat do 2023. Wszystkie próby obalenia Majchrowskiego okazały się zabawami w piaskownicy. Profesor i jego ludzie mieli się wyłożyć a nie utrzymywać wciąż olbrzymie poparcie. Kraków rozwija się wyśmienicie, mieszkańców nie ubywa, widać postęp na każdym kroku, turystów w brud, tkanka miasta mocna jak nigdy dotąd. Minusy codzienności nie przysłaniają plusów ostatnich 16 lat. Miejscy aktywiści zostali zdegradowani do czipowania czworonogów i rozdawania sadzonek.
J
Jeryt
No to spotkajmy sie tu po wyborach...zobaczymy kto bedzie sie musial z czym pogodzic. Do zobaczenia
k
krakus
nie licz na to, wersja Gibały jest spójna, logiczna i wiarygodna...
Wróć na i.pl Portal i.pl