Kraków. Jarosław K. stworzył piramidę finansową. Dostał 7 lat więzienia. Ma oddać zagarnięte pieniądze, tylko nie wiadomo, gdzie one są

Artur Drożdżak
Artur Drożdżak
Oskarżony Jarosław K.
Oskarżony Jarosław K. Artur Drożdżak
Karę 7 lat więzienia wymierzył krakowski sąd Jarosławowi K. oskarżonemu o stworzenie piramidy finansowej i oszukanie 53 osób na ponad 10 mln zł. Na mocy nieprawomocnego wyroku mężczyzna ma do zapłaty 42 tys. grzywny i ma oddać pokrzywdzonym zagarnięte im kwoty. Orzeczenie nie jest prawomocne.

WIDEO: Krótki wywiad

Prokurator chciał dla oskarżonego 9 lat pozbawienia wolności 50 tys. zł grzywny i naprawienia szkód pokrzywdzonym. Obrona i Jarosław K. wnosili o łagodny wyrok.

- Chciałem stworzyć system, w którym wszyscy byliby zadowoleni - mówił przed sądem 57-letni Jarosław K. Przyznał jednak, że nie przewidział tego, że system okaże się katastrofą, która jego zaprowadzi przed sąd, a klientów pozbawi oszczędności życia.

Jarosław K. siedząc między dwoma pilnującymi go policjantami, elegancko ubrany w jasną koszulę i szarą marynarkę sprawia wrażenie pewnego siebie.

- Zapewniam, że nie miałem zamiaru oszukiwać moich klientów - mówił przed sądem w trakcie procesu oskarżony. Według ustaleń prokuratury mężczyzna dobrze jednak wiedział, że system, który stworzył służy do wyłudzania pieniędzy.

Zatrzymany swoją przestępczą działalność zainicjował w sierpniu 2012 r . Mężczyzna podając się za doradcę finansowego oferował wyjątkowo atrakcyjną możliwość „zarobienia” pieniędzy. Twierdził, iż potrafi w krótkim czasie pomnożyć powierzone mu środki finansowe, które miał inwestować na rynku finansowym Forex. 57-latek zapewniał swoich klientów, że inwestycja jest bardzo bezpieczna a zyski wyniosą od kilku do nawet kilkunastu procent w skali miesiąca.

Aby uwiarygodnić swoje działania zawierał pisemne umowy, w których deklarował konkretny przychód. Umowy sporządzane były na okres 90 dni, po upływie których osoby teoretycznie mogły wypłacić swój kapitał lub go reinwestować. Pokrzywdzeni zazwyczaj kontynuowali współpracę, ponieważ otrzymywali ustalone zyski. Oszust pozyskiwał nowych klientów na zasadzie „polecenia”. Niczego nieświadome ofiary same przyprowadzały swoich znajomych lub krewnych, myśląc że pomogą im w łatwym zarobku. Niekiedy całe rodziny przekazywały swoje oszczędności wynoszące od kilkudziesięciu do nawet kilkuset tysięcy złotych.

Proceder trwał w najlepsze do czerwca 2016 r. kiedy to krakowianin przestał wypłacać zyski. Wówczas zaczęły się jego problemy. Oszust tłumaczył niezadowolonym klientom, że ma chwilowe, przejściowe problemy z płynnością finansową. Ponieważ taka sytuacja trwała dłuższy czas, w końcu cierpliwość inwestorów uległa wyczerpaniu i do organów ścigania zaczęły wpływać zawiadomienia o popełnionych przestępstwach.

Jak podaje portal LoveKraków.pl w uzasadnieniu wyroku sędzia Ewa Szymańska dała jasno do zrozumienia, że oszukani sami będą musieli zawalczyć o utracone pieniądze. Sędzia Szymańska powiedziała, że faktycznie nie jest rolą sądu ustalenie, gdzie się podziała gotówka.

Obecni na ogłoszeniu wyroku oszukani klienci piramidy nie kryli rozczarowania taką decyzją. Teraz co najwyżej będą mogli zwrócić się do sądu cywilnego o zwrot pieniędzy. Problem jednak taki, że oficjalnie Jarosław K. jest bankrutem i nawet jeśli pozapadają kolejne wyroki, to nie oznacza, że ludzie odzyskają swoje pieniądze. Warto wspomnieć, że w trakcie postępowania przygotowawczego najpierw podpisał intercyzę z żoną, a później się rozwiódł.

Prokuratura najprawdopodobniej nie będzie składać apelacji, bo w dużej mierze wyrok pokrywa się z tym, czego domagali się śledczy (doprowadzenie do niekorzystnego rozporządzenia mieniem jest zagrożone karą do 10 lat więzienia). Obrońca Jarosława K. zasygnalizował natomiast, że sprawa może trafić do Sądu Apelacyjnego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Kraków. Jarosław K. stworzył piramidę finansową. Dostał 7 lat więzienia. Ma oddać zagarnięte pieniądze, tylko nie wiadomo, gdzie one są - Gazeta Krakowska

Komentarze 10

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

S
Sokular

Kasę dobrze zakamuflował,na nasz koszt teraz odpocznie,wyjdzie i wraz z rodziną dobrze pożyje.Jest ich wielu (zacząwszy od Grobelnego).W majestacie naszego "prawa" tak to "chodzi" - najlepiej żyją cwaniacy( w tym prawnicy)

K
Krakus

Niestety takich osób jest sporo. Ludzie inwestowali min w Polskie Jadlo, które zostało bankrutem na życzenie właściciela, który jak potrzebował 2mln to bez konsultacji i bezczelnie sprzedawał akcje. Przyjaciele tego pozal się Boże biznesemena namawiali wpływowych ludzi na inwestowanie w Polskie Jadlo. Skończyło sie akcje po 6zet spadly na 6gr. Tylko właściciel zarobił na naiwnych leszczach. Jakoś nigdy za to nie odpowiedział.

M
M.

Podpisal intercyze, a potem sie rozwiodl. A ubepieczenie na zycie - dla maksymalizacji zyskow - wykupil? Czy nie ma po co, bo za samobojstwo nie wyplacaja?

f
fad
31 stycznia, 20:54, dymać leszczy!:

leszcze są po to, aby ich dymać!! Bardzo dobrze, że wydymał tych leszczy!!Frajerstwa w społeczeństwie bez liku, jest kogo golić!! Żadnej forsy nie powinien zwracać,wyjdzie niebawem, za dobre sprawowanie i pobaluje sobie, a leszcze do izby skarbowej, zapłacić podatek od głupoty!

będzie wesoło ,gdy leszcze zapłacą za jego odstrzelenie bo nie każdy leszcz ma taką parę ,żeby gościowi wpierd....spuścić do piachu

Spróbuj mnie nabrać "bohaterze" posrasz się w gacie jak przyjdę po ciebie

Nie pomogą treningi karate z bratem i oglądanie filmów z kung fu gdzie chodą po wodzie i fruwaja w powietrzu

B
Balamuth
31 stycznia, 12:01, Gość:

Czy to nie jest Jarosław Kożmiński?

Nie

T
Ty

Kod cos musi z nim zrobic.

K
Krakauer

Pazernosc i glupota zostaly ukarane, a p.Jaroslaw K. tylko wykorzystal sytuacje.

G
Gość

Jak to gdzie podziały się pieniądze? Przecież pisze, że "piramida finansowa"! W piramidzie ci na końcu finansują zyski dla tych, co wpłacili na początku. I tyle. Ech, ludzka naiwność i ignorancja nie zna granic.

G
Gość

Nic nie odda. Forsa umieszczona na kontach totalnych.

G
Gość

Czy to nie jest Jarosław Kożmiński?

Wróć na i.pl Portal i.pl